Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:548.80 km (w terenie 14.99 km; 2.73%)
Czas w ruchu:27:42
Średnia prędkość:19.81 km/h
Maksymalna prędkość:38.60 km/h
Suma podjazdów:361 m
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:21.95 km i 1h 06m
Więcej statystyk
  • DST 33.47km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:35
  • VAVG 21.14km/h
  • VMAX 33.70km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 29m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na spotkanie deszczu

Niedziela, 5 sierpnia 2012 · dodano: 16.08.2012 | Komentarze 2

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - al. Wyzwolenia - pl Na Rozdrożu - Aleje Ujazdowskie - Belwederska - Sobieskiego - Beethovena - Witosa - Becka - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Ligustrowa - Bronowska - Masłowiecka - Jeziorowa - Wał Miedzeszyński - Cyklamenów - Heliotropów -- Heliotropów - Cyklamenów - Wał Miedzeszyński - Most Siekierkowski - Becka - Witosa - Beethovena - Sobieskiego - Belwederska - Al. Ujazdowskie - al. Szucha - al. Armii Ludowej - Marszałkowska - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Pojechałem do Miedzeszyna. Już w Alejach Ujazdowskich zaczęła się drobna mżawka. Niemniej w takich warunkach dało się dojechać aż do Wału Miedzeszyńskiego i jego skrzyżowania z ulicą Kadetów. Tam padający coraz mocniej deszcz postanowiłem przeczekać na przystanku pod wiatą. Był to słuszny wybór. Chwilę później była już silna ulewa. Na szczęście pół godziny później było już po deszczu.

Mokry Wał Miedzeszyński © oelka

Wał Miedzeszyński to ulica i wał przeciwpowodziowy. Wał powstał w początkowych latach XX wieku zaczyna się przy ulicy Cyklamenów, a kończy przy Moście Poniatowskiego. Wcześniej podczas powodzi woda potrafiła docierać aż w okolice ulicy Grochowskiej.
Wzdłuż wału istniała droga, która w latach 30. XX wieku otrzymała nawierzchnię asfaltową, do obecnej granicy Warszawy w Błotach. W mniej więcej takim stanie przetrwał niemal do końca XX wieku. Przy okazji budowy Trasy Łazienkowskiej poszerzono i przebudowano odcinek od Wersalskiej do Mostu Poniatowskiego. Gdy zbudowano w 2002 roku Most Siekierkowski Wał Miedzeszyński został stopniowo poszerzony. Najpierw od Wersalskiej do Trasy Siekierkowskiej, a następnie dalej do skrzyżowania z Traktem Lubelskim.
Kiedyś była to wąska ulica w niedzielne popołudnia zastawiona samochodami stojącymi w korku. Obecnie szeroki ściek dla samochodów zniknął za ścianą ekranów dżwiękochłonnych, a przy skrzyżowaniach straszą byle jak ustawione reklamy.




  • DST 24.41km
  • Czas 01:21
  • VAVG 18.08km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Podjazdy 11m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez północne Śródmieście

Sobota, 4 sierpnia 2012 · dodano: 13.08.2012 | Komentarze 3

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Śniadeckich - Nowowiejska - Krzywickiego - Koszykowa - Lindleya - Żelazna - Pereca - Waliców - Chłodna - Ogrodowa - Żelazna - Nowolipie - al. Jana Pawła II - Dzielna - Karmelicka - Dzielna - Zamenhofa - Dubois - Niska - Karmelicka - Dzika - Jana Pawła II - Broniewskiego - Literacka - al. Obrońców Grodna - al. Prymasa Tysiąclecia - Aleje Jerozolimskie - Kopińska - Szczęśliwicka - Barska - pl. Narutowicza - Filtrowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna - Marszałkowska - Wspólna - Poznańska - Hoża - Marszałkowska



Miałem dzisiaj spotkanie. A po spotkaniu nie chciało się mi wracać najkrótsza drogą, wobec czego przemknąłem przez północne Śródmieście, obecnie częściowo przyłączone do Woli. Podobną wycieczkę odbyłem zimą, w lutym zajrzałem wówczas w okolice Twardej i Ciepłej, oraz Nowolipek.
Tym razem byłem całkiem niedaleko od Twardej i Ciepłej, na ulicy Waliców. Gdzie ślady tzw. "dzikiego zachodu" są jeszcze całkiem namacalne.



Najbardziej zniszczona jest kamienica numer 14, gdzie zburzony został cały budynek frontowy i co ciekawe nie usunięto wówczas fragmentów ścian szczytowych. Sąsiednie budynki od skrzyżowania z ulicą Pereca (kiedyś Ceglaną) są w lepszym stanie.



Narożny numer 10, jest cały, lecz z elewacją obdartą po wojnie z tynków i ozdób. Numer 12, ma częściowo zburzony budynek frontowy, jednak jest otynkowany. Są to zresztą jedyne budynki jakie ocalały po parzystej stronie ulicy Waliców.
Dalej podążam na Muranów.



Jeden z tzw. galeriowców od strony podwórka i początku ulicy Karmelickiej. Z drugiej strony bloku znajduje się obecna aleja "Solidarności" czyli po kolei ulica Leszno, a po wojnie al. gen Świerczewskiego. Połączenie Karmelickiej z al. "Solidarności" zapewnia widoczny na zdjęciu prześwit w budynku.
Muranów przed wojną był gęsto zabudowaną dzielnicą miasta, gdzie dominowała ludność pochodzenia żydowskiego. Karmelicka, była ważną ulicą. Kursowały tu tramwaje.
W czasie okupacji południowy Muranów stał się częścią Getta. Znajdował się tam aż do likwidacji Getta. Niemcy na tym terenie zburzyli niemal wszystkie budynki. Po zakończeniu wojny południowe Getto było zasypane stertami gruzu. Ciekawe, że bardzo często jako ilustrację do opisów zburzonej Warszawy wykorzystywano właśnie zdjęcia z terenów Getta z widocznym zachowanym kościołem św. Augustyna.
Ciekawe, że cześć z tych zdjęć wywołano na lewą stronę. Coś takie właśnie odkryłem patrząc do wikipedii.
Po poprawieniu otrzymujemy widok na zachód.



Na dole zdjęcia w poprzek widać ulicę Karmelicką. Po lewej stronie w kierunku kościoła podąża ulica Nowolipki, a po prawej Dzielna. Daleko w tle widać zabudowę Woli za ulicą Okopową z wieżą kościoła św. Wojciecha przy ulicy Wolskiej.
Gdy przystąpiono do budowy Trasy W-Z, konieczne stało się uporządkowanie ulicy Leszno, która miała stać się jej częścią na zachód od placu Bankowego. Projekt osiedla wykonał zespół pod kierunkiem Bogdana Lacherta.
Całość Muranowa to przegląd kierunków w architekturze od końca lat 40. po lata 60. ze współczesnymi uzupełnieniami.
Najstarsze budynki z lat 40. projektowane przez zespół Lacherta to bloki - galeriowce i klatkowce przy obecnej al. Solidarności, Nowolipkach i Karmelickiej są przykładem architektury sprzed rozpoczęcia się epoki socrealizmu. Część bloków stawianych nieco później już posiada pewne elementy typowe dla architektury socrealistycznej. Tego przykładem jest blok na zdjęciu w moim lutowym wpisie o Nowolipkach. Część budynków przy al. Jana Pawła II, czy pomiędzy obecną Andersa i Zamenhofa ma już wszystkie atrybuty obowiązującego stylu, czego przykładem jest budynek z bramą zamykającą oś ulicy Dzielnej.



W tym przypadku brama prowadzi przez okrągły, otwarty dziedziniec na ulicę Andersa (ex Nowotki), podobna brama przy kinie Muranów pozwala bowiem wejść na... wewnętrzne podwórko między blokami, choć ktoś wchodzący będzie się pewnie spodziewał za bramą jakiegoś obiektu w rodzaju pałacu. To dość typowa niekonsekwencja na Muranowie.
Na północ od Dzielnej budowano bloki po 1957 roku. Przykładem jest dość typowy dla budownictwa z tego okresu częściowo prefabrykowany budynek przy Dzielnej 4.



Nie jest to jeszcze wielka płyta, ale zastosowano tu szereg ujednoliconych elementów. Stąd też bardzo podobne bloki można napotkać na osiedlach z tego okresu czasu.
Natomiast pomiędzy ulicami Dubois, Niską i Stawki stoi przykład prefabrykowanego biurowca typu "Lipsk" z lat 70. Zbudowany został z wykorzystaniem technologii importowanej z NRD. W zasadzie przyszłość, a raczej brak przyszłości tego typu budynków określiło zastosowanie do ocieplenia ścian azbestu.



Inną wersję tego typu biurowca pokazałem w czerwcu ubiegłego roku krążąc po okolicach ulicy 1 Sierpnia.

A na koniec dziura, która od dobrych kilku miesięcy nie może doczekać się pokrycia asfaltem. Znajduje się przed podjazdem na kładkę nad al. Obrońców Grodna przy skręcie w al. Prymasa Tysiąclecia.



Chyba trzeba będzie pogonić ZDM do roboty.




  • DST 12.53km
  • Czas 00:38
  • VAVG 19.78km/h
  • VMAX 31.20km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (390)

Piątek, 3 sierpnia 2012 · dodano: 07.08.2012 | Komentarze 5

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Białobrzeska - Barska - pl. Narutowicza - Filtrowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna - Marszałkowska - Wspólna - Poznańska - Hoża - Marszałkowska

Ulica Noakowskiego od kilkudziesięciu lat nie była remontowana. Jazda po niej była slalomem pomiędzy dziurami w asfalcie.

Przebudowa na Noakowskiego © oelka

Po remoncie ma się pojawić droga dla rowerów. Jako kontynuacja DDR na placu Politechniki, który pokazałem rok temu. Niby dobrze, ale można się obawiać, że stanie się parkingiem dla samochodów. Bo poprowadzona ma być tuż przy krawężniku po lewej stronie ulicy. Na tego typu ulicach lepiej sprawdzałby się kontrpasy dla rowerów a w przeciwną stronę ruch na zasadach ogólnych, ale to na razie jest nie do przełknięcia dla niektórych urzędników.
Ulica Noakowskiego historycznie stanowi część ulicy Polnej. W 1930 roku nadano jej obecną nazwę. Patronem jest Stanisław Noakowski - architekt, malarz i historyk sztuki. Był wykładowcą i przez trzy lata dziekanem położonego w pobliżu Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej.
A w tle widać budynek innego wydziału politechniki - Chemii.




  • DST 34.17km
  • Czas 01:44
  • VAVG 19.71km/h
  • VMAX 37.20km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Podjazdy 37m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (389), i... załatwianiem spraw różnych

Czwartek, 2 sierpnia 2012 · dodano: 06.08.2012 | Komentarze 5

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Drawska - al. Bohaterów Września - Al. Jerozolimskie - al. Prymasa Tysiąclecia - al. Obrońców Grodna - al. Armii Krajowej - Izabeli -- Izabelli - Broniewskiego - al. Armii Krajowej - Gąbińska - Duracza - Sacharowa - Kasprowicza - Makuszyńskiego - Leśmiana - Podczaszyńskiego - Marymoncka - Chlewińska - al. Słowiańska - Chlewińska - Kościańska - Kolektorska - Smoleńskiego - Lektykarska - Hłaski - Gdańska - Potocka - Gwiaździsta - Wybrzeże Gdyńskie - Wybrzeże Gdańskie - Wybrzeże Kościuszkowskie - Wioślarska - Wilanowska - Czerniakowska - Śniegockiej - Koźmińska - Jezierskiego - Rozbrat - Myśliwiecka - Agrykola - Al. Ujazdowskie - al. Szucha - al. Armii Ludowej - Sempołowskiej - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna


Ruszyły wczoraj wypożyczalnie rowerów o nazwie Veturilo. Nie czuję się potencjalnym klientem tego rozwiązania, ale warto odnotować taką popularyzację rowerów jako środka transportu.

Wpożyczalnia rowerów © oelka

Widać, że dwa lub trzy rowery zostały wypożyczone. ZTM chwalił się już dzień wcześniej, że w ciągu pierwszej godziny pracy systemu odnotowali 100 wypożyczeń. Ciekawe czy ten system wypożyczania rowerów coś zmieni w pojmowaniu rowerów jako środków transportu po Warszawie?

Raz na miesiąc muszę podjechać na pogranicze Żoliborza i Bielan.

Taka potrzeba jest też dobrą okazją, aby się trochę pokręcić po północnej części miasta.
Patrząc na rozwój Warszawy do Powstania Listopadowego można sądzić, że gdyby nie budowa Cytadeli, miasto rozbudowywałoby się na północ. A tak rozbiórka sporego obszaru zabudowy na terenie obecnej Cytadeli zmieniła tendencje. Do tego przepisy nie pozwalały na trwała zabudowę w okolicy, co nie pozwalało na konkretniejszą zabudowę Żoliborza i Bielan. Dopiero wyjście Rosjan w 1915 roku ułatwiło rozwój tych terenów. Władze miasta dość szybko zaczęły wytyczać siatkę uliczną, co już w latach 20. pozwoliło na budowę domów. Ulica Podczaszyńskiego jest przykładem zabudowy, jaka tu się pojawiła w latach 30. oraz powojennej.

Na Podczaszyńskiego © oelka

Natomiast kolejne zdjęcie jest swoistym przekrojem historycznym:

Bielańskie ślady wojny © oelka

Budynek na narożniku Podczaszyńskiego i Barcickiej ciągle nosi jeszcze ślady ostrzału. To coraz rzadsze pamiątki po tym, że kiedyś była wojna. A w głębi na rogu Podczaszyńskiego i Kasprowicza widać już budynek z kolejnej, powojennej epoki epoki w historii Bielan - jeden z bloków postawionych jako Osiedle Bielany I przed 1957 rokiem. Kolejna część tego osiedla to Bielany II, które jest reprezentowane również przez bloki przy Podczaszyńskiego.

Bielany I © oelka

Oba osiedla bielańskie projektowali Maria i Kazimierz Piechotkowie. Z tym, że w drugiej części powstającej już po zakończeniu czasów stalonowskich widać już wyraźnie porzucenie socrealizmu i powrót do modernizmu, przez co bloki nie stoją zgodnie z siatką uliczną. Były to też pierwsze poważniejsze próby prefabrykacji budownictwa. Jeszcze nie w postaci wielkiej płyty ale prefabrykacji zunifikowanych elementów ścian na placu budowy.
A dalej zajrzałem na Marymont. Terenowo to jedno z najciekawiej ukształtowanych miejsc w Warszawie, niestety zniekształcone częściowo poprzez przeprowadzenie al. Armii Krajowej prowadzącej do Mostu Grota czyli Trasy Toruńskiej, bo pod taką nazwą funkcjonowała początkowo cała ta inwestycja.
Marymont przed wojną był uboższym sąsiadem Żoliborza i Bielan. Ślady tej dawnej zabudowy można jeszcze odnaleźć, nawet przy samej Marymonckiej, gdzie trwa jeszcze opuszczony budynek pod numerem 16.

Pamiątki dawnego Marymontu (1) © oelka

Wjeżdżając wgłąb w ulicę Chlewińską można zobaczyć jeszcze miejscami ślady dawnej zabudowy niekoniecznie przedwojennej obecnie coraz częściej zastępowaną przez nową.

Pamiątki dawnego Marymontu (2) © oelka

Są też i wybitnie przedwojenne budynki w różnym stanie, jak to widac przy al. Słowiańskiej 21. Gdzie również można zauważyć ślady wojny na elewacji.

Pamiątki dawnego Marymontu (3) © oelka

Tu jako ciekawostkę można dołożyć obecność drogi dla rowerów przy ulicy, gdzie samochód nie jest specjalnie częstym gościem.
I na koniec już Żoliborz.

Ulica drugiego wieszcza © oelka

Początkowo wylot ulicy Stołecznej na Słowackiego znajdował się w głębi zdjęcia przed blokiem z lat 60. W tym też okresie przebudowano skrzyżowanie Stołecznej czyli obecnie ks. Popiełuszki ze Słowackiego budując obecny układ z przejściem podziemnym.
Widoczny po lewej stronie gmach to Szkoła Główna Służby Pożarniczej.
Szkołę zaczęto budować w 1937 roku. Rok później były gotowe pomieszczenia dla jednostki gaśniczej, a pierwszy kurs dla strażaków przeprowadzono wiosną 1939 roku. Kursy dla strażaków prowadzono również w czasie okupacji za zgodą okupanta, który reaktywował na terenie Generalnej Guberni straż pożarną z polską obsadą. W czasie powstania budynek został poważnie uszkodzony. Odbudowę przeprowadzono do 1948 roku. Szkoła kształciła pod różnymi nazwami i na różnym poziomie. Chyba najbardziej znany epizod w jej historii wydarzył się w 1981 roku niedługo przed wprowadzeniem Stanu Wojennego. Ówcześni studenci Wyższej Oficerskiej Szkoły Pożarniczej chcieli, aby ich uczelnia została objęta projektem ustawy o szkolnictwie wyższym, sprzeciwiając się równocześnie podporządkowaniu WOSP przepisom o szkolnictwie wojskowym. Ostatecznie 25 listopada 1981 w szkole wybuchł strajk. Władze tylko raz spotkały się z komitetem strajkowym. 2 grudnia 1981 roku strajk został spacyfikowany przez jednostki ZOMO, które wkroczyły do budynku. Strajkujących studentów wspierali mieszkańcy Warszawy. Szkołę rozwiązano, a w jej miejsce powołano obecnie istniejącą placówkę.




  • DST 11.45km
  • Czas 00:35
  • VAVG 19.63km/h
  • VMAX 31.50km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (388)

Środa, 1 sierpnia 2012 · dodano: 04.08.2012 | Komentarze 1

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Śniadeckich - pl. Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Białobrzeska - Barska - pl. Narutowicza - Filtrowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna - Marszałkowska



A może wybrać się do kina? Taka możliwość istniała przez wiele lat blisko placu Konstytucji. Teraz też można się wybrać, ale będzie to już sala teatralna.

Gdzie kiedyś kino Polonia było © oelka

Gdy po w latach 1950-52 budowano Marszałkowską Dzielnicę Mieszkaniową zdecydowano się pozostawić cześć istniejących budynków. Pierwszy powodem był brak mieszkań, gdzie można by wykwaterować mieszkańców z budynków przeznaczonych do rozbiórki. Napięty plan budowy również zmuszał do kompromisów, a i tak nie wszystko było gotowe 22 lipca 1952. W jednym z MDM-owskich bloków powieszono w oknach firanki, aby ukryć, że wnętrza są jeszcze w stanie surowym bez tynków i instalacji w mieszkaniach.
Gdy przymierzano się do poszerzenia Marszałkowskiej, okazało się, że po stronie parzystej ocalało kilka budynków zupełnie nie zniszczonych, cześć z nich tworzyła zwarty blok zabudowy. Po stronie nieparzystej było to tylko pojedyncze kamienice. Zdecydowano wówczas, że Marszałkowska będzie poszerzana po stronie zachodniej, nieparzystej. W ten sposób ocalały niezniszczone budynki o numerach 56-62, 66 i 72.
Dziś kilka słów o Marszałkowskiej 56. Nie jest to bowiem typowa kamienica z jednolitą zabudową całej działki.
Początków współczesnej zabudowy tej posesji należy szukać w latach 1873-76. Wówczas przy samej ulicy Józef Klimkiewicz zbudował dwie kamieniczki rozdzielone bramą wjazdową. Jedna z kolejnych właścicielek Zofia Budziszewska wystawiła w 1878 roku na ich zapleczu zespół oficyn, który istnieje do dnia dzisiejszego. Nieruchomość kilka razy zmieniała właścicieli. W latach 1912-14 posesję nabyli Majer i Tauba Kohnowie. W latach 30. postanowili zbudować nowy budynek frontowy. Pierwszy projekt z 1935 roku Leonarda Kario pozostał nie wykorzystany i w tym samym roku powstał następny autorstwa Maksymiliana Goldberga i Hipolita Rutkowskiego. Tym razem zrealizowano projekt budynku frontowego i pawilonu w drugim podwórzu z salą kinową w środku. Budynek powstał w roku następnym. Zachowano dawne oficyny w podwórzu, a za nimi z tyłu dobudowano pawilon z salą dla Kina "Imprerial". Po wojnie w sali tej otwarto 2 kwietnia 1945 roku Kino Polonia. W 2005 roku sala została przejęta na potrzeby Teatru Polonia.
Pierwotnie dostęp do sali kinowej odbywał się przez pierwsze podwórze kamienicy Kohnów. Z czasem (lata 50. lub 60.) przebudowano kino w ten sposób, że wchodziło się z dużego podwórza sąsiedniego budynku przy Pięknej 28/34 (MDM blok 2A), korzystając z bramy od Pięknej lub Marszałkowskiej.



Kiedy kino zostało przejęte na potrzeby teatru, wobec protestów mieszkańców budynku przy Pięknej na wejście do teatru zaadaptowano jeden z lokali sklepowych na parterze kamienicy Kohnów.
Kamienica nie przeszła żadnych większych zamian w wyglądzie od czasów powstania. W 1952 roku na dachu zamontowano tylko metalową balustradę, usuniętą wiosną bieżącego roku.