Piękna - Koszykowa - Piękna - Al. Ujazdowskie - Bagatela - Boya - Batorego - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Siemieńskiego - Skorochód Majewskiego - Korotyńskiego - Sierpińskiego - Racławicka - Sąchocka - Gorlicka - Mołdawska - Drygały - Jasielska - Mołdawska - Racławicka - Płatowcowa - Olimpijska - Balonowa - Miączyńska - Głogowa - Staszowska - Wołoska - Bytnara - Pułku Baszta - Joliot-Curie - Malczewskiego - Krasickiego - Kazimierzowska - Narbutta - Wiśniowa - Batorego - Boya - Bagatela - Al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - Mokotowska - Piękna - Koszykowa - Lwowska - Piękna

Udało się mi trochę wydłużyć powrót do domu. Jakoś te 3 do 7 kilometrów to jednak trochę za mało, abym poczuł przyjemność z jazdy na rowerze. Z drugiej strony miejsce w centrum ma też swoje zalety. A choćby i takie, że w zasadzie wszędzie mam tak samo daleko lub blisko. Nie zależnie od tego czy wybieram się w kierunku Puszczy Kampinoskiej, Mazowieckiego Parku Krajobrazowego czy np. Kanału Żerańskiego.

A teraz powrócę do tematu przewodniego z ostatniego czasu, czyli historycznych już krańców linii autobusowych.
Nie dalej, jak w sobotę pisałem o pętli przy Wiślickiej zlokalizowanej w osiedlu Rakowiec, przy przedwojennej kolonii WSM. Jednak osiedla w tej części Ochoty są sporo młodsze.
W latach 1957 - 1967 powstało osiedle Szosa Krakowska, obejmujące teren Ochoty pomiędzy ulicami Bitwy Warszawskiej 1920 (ex Wery Kostrzewy), Szczęśliwicką, Dickensa, Urbanistów, Korotyńskiego, Skorochód-Majewskiego i terenem dawnego "Zieleniaka" czyli obecnym bazarem i halami przy Banacha. Drugie osiedle budowane mniej więcej w tym samym czasie to wspomniany już Rakowiec ograniczony ulicami księcia Trojdena, Skorochód-Majewskiego, Korotyńskiego, Żwirki i Wigury. Ulica rozgraniczająca oba osiedla to Skorochód-Majewskiego:

Ta wąska ulica przez kilka lat gościła linię 157, która dotarła tu w 1968 roku. Jako pętla służyło kryterium uliczne: Pawińskiego - Dickensa - Skorochód-Majewskiego - Korotyńskiego - Pawińskiego. Taka sytuacja trwała do 1973 roku, gdy podobnie jak 128 i 172 z pobliskiego Rakowca 157 dotarł na nową pętlę uliczną na Korotyńskiego, Mołdawską i Pruszkowską. Patrząc na wąską osiedlową uliczkę zastawioną parkującymi samochodami, jaką jest obecnie Skorochód-Majewskiego, aż trudno wyobrazić sobie tam autobus, nawet jeśli był to Jelcz MEX, zwany popularnie "ogórkiem".
Innym miejscem, takim, gdzie się z kolei czas zatrzymał jest ulica Mołdawska i Jasielska, ale nie na terenie osiedli Rakowiec, czy Noworacławicka, ale bliżej linii kolejowej z Warszawy do Radomia.

Jakoś mój singiel na wąskich szosowych oponach poradził sobie z tą niezbyt przyjemną nawierzchnia.
A tuż obok na wspomnianej już linii numer 8: Warszawa Zachodnia - Kraków Główny Osobowy, znajduje się przystanek osobowy Warszawa Żwirki i Wigury:

Ścieżka, z której robiłem zdjęcie też jest ulicą miejską pod patronatem pana Drygały.