Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
  • DST 29.73km
  • Czas 01:39
  • VAVG 18.02km/h
  • VMAX 33.50km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 37m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na wilanowskich i ursynowskich polach

Czwartek, 12 kwietnia 2012 · dodano: 17.04.2012 | Komentarze 3

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Mokotowska - Al. Armii Ludowej - Aleje Ujazdowskie - Belwederska - Sobieskiego - Al. Rzeczypospolitej - Al. (Rzeczypospolitej/Branickiego) - Al. Rzeczypospolitej - Al. Wilanowska - Fosa - Nowoursynowska - Ciszewskiego - Al. KEN - Surowieckiego - Dolina Służewiecka - Bacha - Al. KEN - Al.Wilanowska - Sikorskiego - Sobieskiego - Belwederska - Aleje Ujazdowskie - Al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - Al. Wyzwolenia - Plac Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

W Alei Rzeczypospolitej czyhała taka oto niespodzianka:

Dziurawa aleja © oelka

Dobrze, że ułożono jakąś namiastkę objazdu, ale w nocy barierki mogą być słabo widoczne. Brak też odpowiednio wcześniej znaków informujących o prowadzonych pracach.
A gdy wracałem po drugiej stronie ulicy na drodze dla rowerów "zaparkowany" był pies. Ktoś go przywiązał do bariery oddzielającej DDR od przystanku autobusowego i poszedł do sklepu. Szkoda, że nie pomyślał o tym, że pies może się znaleźć się pod kołami roweru.
Cały przejazd był mijaniem się z deszczem i w większości już po ciemku, chociaż teraz słońce zachodzi już o dość zacnej porze bo koło 20.00.
Po drodze mijałem Kościół św. Katarzyny. To parafia o bardzo wiekowej tradycji. Na stronie ursynów.org.pl można zobaczyć jak prezentował się kościół w czasach zanim powstało osiedle Ursynów i ulica przebiegająca koło kościoła - Dolina Słuzewiecka.
Zdjęcie pochodzi z 1967 roku. Natomiast plan Warszawy z tą okolicą z 1970:





Komentarze
oelka
| 01:19 środa, 18 kwietnia 2012 | linkuj To jest tak. Formalnie pies powinien być cały czas pod opieką osoby dorosłej. Z drugiej strony np. do sklepu spożywczego nie powinno się wprowadzać psów. Gdym ja musiał uwiązać i zostawić na chwilę psa przed sklepem, to szukałbym miejsca gdzie nic by psu nie zagrażało i on sam nie mógłby być zagrożeniem dla innych.
Mogłem niby zgłosić sprawę do Straży Miejskiej, ale wątpię by zdążyli się pojawić zanim pies odejdzie razem ze swoją panią, lub swoim panem. Gdy zgłaszam źle zaparkowany samochód, to w dokumentacji SM zostaje zgłoszenie z numerem samochodu, nawet jeśli strażnicy się nie pojawią. A tu nie zostanie nic konkretnego. Na razie traktuje to jako wypadek jednostkowy. Niemniej jeśli będę się tam kręcił i znów spotkam taki obrazek to chyba wówczas sięgnę po telefon i wykręcę 986.
lea
| 08:24 wtorek, 17 kwietnia 2012 | linkuj Brak wyobraźni u niektórych osób potrafi czasem zaskakiwać.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa oispi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]