Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 17514 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
  • DST 36.24km
  • Czas 01:59
  • VAVG 18.27km/h
  • VMAX 33.10km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Podjazdy 31m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Następny przystanek Warszawa Stadion

Niedziela, 20 maja 2012 · dodano: 26.05.2012 | Komentarze 2

Marszałkowska - Aleje Jerozolimskie - p.o. Warszawa Śródmieście -> p.o. Warszawa Stadion - Zamoyskiego - Targowa - Zamoyskiego - Lubelska - al. Wedla - Kinowa - Walewska - Rozłucka - Wąwolnicka - Międzyborska - Spalinowa - Grenadierów - Poligonowa - Międzyborska - kard. Kakowskiego - Kompasowa - Nowaka-Jeziorańskiego - Rechniewskiego - Umińskiego - Bora-Komorowskiego - Kosmatki - Sęczkowa - Wojsławicka - Wał Miedzeszyński - Ligustrowa - Bronowska - Masłowiecka - Jeziorowa - Wał Miedzeszyński - Skalnicowa - Trakt Lubelski - Odrębna - Wał Miedzeszyński - Zawilców -- Heliotropów - Cyklamenów - Wał Miedzeszyński - Most Siekierkowski - Becka - Witosa - Beethovena - Sobieskiego - Belwederska - Al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



Dostałem w sobotę do rąk własnych bilet trzydniowy ZTM, ważny jeszcze w niedzielę. Skoro już jest i za darmo, to postanowiłem go wykorzystać i tak odcinek z przystanku Warszawa Śródmieście do Stadionu przebyłem z pomocą pociągu SKM Warszawa. Akurat trafił się mi "Elf". Zresztą nie byłem sam jeden, bo jeszcze w tym wagonie jechała para z rowerami i również wysiedli na tym samym przystanku.

Warszawa Stadion (1) © oelka

To jest wejście na peron od zachodu. Kiedyś była to długa pochylnia obecnie są dość pokaźne schody. Wyjście wschodnie połączone z budynkiem kasowym zachowało swój oryginalny wygląd.

Warszawa Stadion (2) © oelka

Budynek kas kolejowych i PKS został zbudowany w latach 1955-58 według projektu Arseniusza Romanowicza i Piotra Szymaniaka. Duet ten zbudował następnie kolejne przystanki na linii średnicowej: Warszawę Ochotę i Warszawę Powiśle. Również i dworce na stacjach Warszawa Wschodnia, Warszawa Centralna i w Nowym Dworze Mazowieckim.
Przystanek Warszawa Stadion zbudowano przy okazji budowy Stadionu Dziesięciolecia, który powstał na potrzeby V Światowego Festiwalu Młodzieży w 1955 roku. Razem z pętlą tramwajową przy Zielenieckiej miał zapewnić sprawny dojazd na imprezy organizowane na Stadionie X-lecia.
A teraz Zajrzymy na perony: Obecnie perony zyskały dach na całej długości, kiedyś były odkryte.

Warszawa Stadion (3) © oelka

jako bonus załapała się jednostka SKM 2 120 018/019/020 (14WE-08) nr. tab. SKM 107, różniąca się od innych odbierakami prądu. Ciekawe, że już w ubiegłym roku wpadła mi w obiektyw.
A teraz widok z drugiego końca peronu:

Warszawa Stadion (4) © oelka

Tym razem "Elf" z Pesy również należący do SKM Warszawa - 27We-012 (2 160 072-6).
Do kompletu dołączmy konkurencję w postaci służbowego pociągu Kolei Mazowieckich w który wcielił się EN57-1715.

Warszawa Stadion (5) © oelka

Z peronu przez szybę widać Kamionek z zabudowaniami zakładów Wedla na czele i Parkiem Paderewskiego. Przed nimi Zieleniecka u zbiegu z Targową i Zamoyskiego.

Warszawa Powiśle © oelka

Dla równowagi jeszcze zdjęcie z drugiej strony, od Zielenieckiej w stronę przystanku Warszawa Stadion:

Warszawa Stadion (6) © oelka

Widoczny żuraw budowlany z tyłu to efekt budowy stacji metra pod ulicą Sokolą.
A teraz jeszcze jedna ciekawostka z Wybrzeża Szczecińskiego. Jest tam przejazd dla rowerów przez Wybrzeże Szczecińskie łaczący drogę dla rowerów wzdłuż Wybrzeża Szczecińskiego i Wału Miedzeszyńskiego z przystankiem Stadion. Od strony stadionu DDR kończy się na...

Rowerem w pomnik © oelka

...kończy się na tablicy pamiątkowej. Tablica jest poświęcona Ryszardowi Siwcowi, który w ramach protestu przeciw inwazji na Czechosłowację w 1968 roku dokonał samospalenia.
Jest jeszcze przy Zamoyskiego ostatnia pamiątka po Jarmarku Europa, czy bazarowi jaki przez przez kilkanaście lat dział na stadionie i w jego najbliższej okolicy. Ta resztka bazaru działa, ponieważ znajduje się na działce zwróconej dawnym właścicielom.

Ostatni Mohikanin, czyli bazar jeszcze istnieje © oelka

Dalej dotarłem do skrzyżowania Zamoyskiego, Grochowskiej i Lubelskiej.

Kamionek wita © oelka

W głębi na pętli przed Dworcem Wschodnim widać wiatę jaka ma osłaniać przystanki autobusowe ZTM i autobusowych przewoźników podmiejskich. Ta grupa przenosi się tu z dawnego dworca PKS Stadion, który mieścił się przy przystanku kolejowym. Co ciekawe była to jakaś namiastka węzła przesiadkowego, gdyż w latach 60. przy Stadionie kończył swoją trasę również autobus miejski w postaci linii 138, a niedaleko jak już wspominałem istniała pętla tramwajowa, gdzie kończyła linia objeżdżająca centrum Warszawy dokoła - 30. Świetnie to widać na planie Warszawy z 1965 roku.

Na zdjęciu widać też po prawej obwieszony antenami komin piekarni przy Lubelskiej. W latach 80. przed świętami Bożego Narodzenia lub Wielkanocy docierałem tu aby kupić świeży chleb, co nie było takie proste w Warszawie w tamtych czasach. Takich jak ja było dużo, tak więc przez narożnik Lubelskiej i Grochowskiej wiły się kolejki do pawilonu ze sklepem i dwoma czy trzema okienkami w ogrodzeniu piekarni, gdzie prowadzono sprzedaż. A wszytko to odbywało się w specyficznym zapachu jaki unosił się nad skrzyżowaniem. Zapach ów był bowiem mieszaniną woni z piekarni i z zakładów Wedla wówczas oficjalnie funkcjonujących jako ZPC 22 Lipca d. E. Wedel. Ciekawe miny mieli też ludzie w tramwaju gdy czuli zapach świeżego i często jeszcze gorącego chleba.
Po prawej stronie widać też narożny budynek przy narożniku Lubelskiej i Grochowskiej. Jest to kamienica najprawdopodobniej Mieczysława Nowakowskiego. Zbudowana w 1924 roku, początkowo była numerem 1 na Grochowskiej. Po odwróceniu numeracji na zgodną z całą Warszawą, a więc przyrost numerów wraz z biegiem Wisły, kamienica otrzymała numer 354.

Później dojechałem na Osiedle Kinowa. Interesował mnie pewien budynek przy ulicy Sygietyńskiego:

Tu w piecu już nie palimy © oelka

Widać podjazd kończący się na ścianie. Kiedyś był tam przejazd przez podcienia i dwa zsypy. Ów budynek był bowiem kiedyś osiedlową kotłownią. Podcienia były miejscem, gdzie prowadzono wyładunek węgla i załadunek resztek z popielników palenisk kotłów. Obecnie został mocno przebudowany i tylko bieg jezdni jest śladem po dawnej funkcji.
A na koniec klimat już wybitnie podmiejski. Kapliczka u zbiegu ulic Bronowskiej i Masłowieckiej w Zerzeniu na terenie Wawra.

Kapliczka przy Bronowskiej © oelka





Komentarze
oelka
| 11:52 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj Owszem transport publiczny, szczególnie szynowy jest częścią moich zainteresowań. Co zresztą doskonale można zobaczyć na tym blogu - na temat kolei i transportu miejskiego.
michuss
| 10:11 środa, 30 maja 2012 | linkuj Czyżby kolega również interesował się komunikacją publiczną? Pozdrawiam! ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa sobie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]