Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:563.41 km (w terenie 8.50 km; 1.51%)
Czas w ruchu:31:33
Średnia prędkość:17.86 km/h
Maksymalna prędkość:34.80 km/h
Suma podjazdów:427 m
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:22.54 km i 1h 15m
Więcej statystyk
  • DST 36.24km
  • Czas 01:59
  • VAVG 18.27km/h
  • VMAX 33.10km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Podjazdy 31m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Następny przystanek Warszawa Stadion

Niedziela, 20 maja 2012 · dodano: 26.05.2012 | Komentarze 2

Marszałkowska - Aleje Jerozolimskie - p.o. Warszawa Śródmieście -> p.o. Warszawa Stadion - Zamoyskiego - Targowa - Zamoyskiego - Lubelska - al. Wedla - Kinowa - Walewska - Rozłucka - Wąwolnicka - Międzyborska - Spalinowa - Grenadierów - Poligonowa - Międzyborska - kard. Kakowskiego - Kompasowa - Nowaka-Jeziorańskiego - Rechniewskiego - Umińskiego - Bora-Komorowskiego - Kosmatki - Sęczkowa - Wojsławicka - Wał Miedzeszyński - Ligustrowa - Bronowska - Masłowiecka - Jeziorowa - Wał Miedzeszyński - Skalnicowa - Trakt Lubelski - Odrębna - Wał Miedzeszyński - Zawilców -- Heliotropów - Cyklamenów - Wał Miedzeszyński - Most Siekierkowski - Becka - Witosa - Beethovena - Sobieskiego - Belwederska - Al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



Dostałem w sobotę do rąk własnych bilet trzydniowy ZTM, ważny jeszcze w niedzielę. Skoro już jest i za darmo, to postanowiłem go wykorzystać i tak odcinek z przystanku Warszawa Śródmieście do Stadionu przebyłem z pomocą pociągu SKM Warszawa. Akurat trafił się mi "Elf". Zresztą nie byłem sam jeden, bo jeszcze w tym wagonie jechała para z rowerami i również wysiedli na tym samym przystanku.

Warszawa Stadion (1) © oelka

To jest wejście na peron od zachodu. Kiedyś była to długa pochylnia obecnie są dość pokaźne schody. Wyjście wschodnie połączone z budynkiem kasowym zachowało swój oryginalny wygląd.

Warszawa Stadion (2) © oelka

Budynek kas kolejowych i PKS został zbudowany w latach 1955-58 według projektu Arseniusza Romanowicza i Piotra Szymaniaka. Duet ten zbudował następnie kolejne przystanki na linii średnicowej: Warszawę Ochotę i Warszawę Powiśle. Również i dworce na stacjach Warszawa Wschodnia, Warszawa Centralna i w Nowym Dworze Mazowieckim.
Przystanek Warszawa Stadion zbudowano przy okazji budowy Stadionu Dziesięciolecia, który powstał na potrzeby V Światowego Festiwalu Młodzieży w 1955 roku. Razem z pętlą tramwajową przy Zielenieckiej miał zapewnić sprawny dojazd na imprezy organizowane na Stadionie X-lecia.
A teraz Zajrzymy na perony: Obecnie perony zyskały dach na całej długości, kiedyś były odkryte.

Warszawa Stadion (3) © oelka

jako bonus załapała się jednostka SKM 2 120 018/019/020 (14WE-08) nr. tab. SKM 107, różniąca się od innych odbierakami prądu. Ciekawe, że już w ubiegłym roku wpadła mi w obiektyw.
A teraz widok z drugiego końca peronu:

Warszawa Stadion (4) © oelka

Tym razem "Elf" z Pesy również należący do SKM Warszawa - 27We-012 (2 160 072-6).
Do kompletu dołączmy konkurencję w postaci służbowego pociągu Kolei Mazowieckich w który wcielił się EN57-1715.

Warszawa Stadion (5) © oelka

Z peronu przez szybę widać Kamionek z zabudowaniami zakładów Wedla na czele i Parkiem Paderewskiego. Przed nimi Zieleniecka u zbiegu z Targową i Zamoyskiego.

Warszawa Powiśle © oelka

Dla równowagi jeszcze zdjęcie z drugiej strony, od Zielenieckiej w stronę przystanku Warszawa Stadion:

Warszawa Stadion (6) © oelka

Widoczny żuraw budowlany z tyłu to efekt budowy stacji metra pod ulicą Sokolą.
A teraz jeszcze jedna ciekawostka z Wybrzeża Szczecińskiego. Jest tam przejazd dla rowerów przez Wybrzeże Szczecińskie łaczący drogę dla rowerów wzdłuż Wybrzeża Szczecińskiego i Wału Miedzeszyńskiego z przystankiem Stadion. Od strony stadionu DDR kończy się na...

Rowerem w pomnik © oelka

...kończy się na tablicy pamiątkowej. Tablica jest poświęcona Ryszardowi Siwcowi, który w ramach protestu przeciw inwazji na Czechosłowację w 1968 roku dokonał samospalenia.
Jest jeszcze przy Zamoyskiego ostatnia pamiątka po Jarmarku Europa, czy bazarowi jaki przez przez kilkanaście lat dział na stadionie i w jego najbliższej okolicy. Ta resztka bazaru działa, ponieważ znajduje się na działce zwróconej dawnym właścicielom.

Ostatni Mohikanin, czyli bazar jeszcze istnieje © oelka

Dalej dotarłem do skrzyżowania Zamoyskiego, Grochowskiej i Lubelskiej.

Kamionek wita © oelka

W głębi na pętli przed Dworcem Wschodnim widać wiatę jaka ma osłaniać przystanki autobusowe ZTM i autobusowych przewoźników podmiejskich. Ta grupa przenosi się tu z dawnego dworca PKS Stadion, który mieścił się przy przystanku kolejowym. Co ciekawe była to jakaś namiastka węzła przesiadkowego, gdyż w latach 60. przy Stadionie kończył swoją trasę również autobus miejski w postaci linii 138, a niedaleko jak już wspominałem istniała pętla tramwajowa, gdzie kończyła linia objeżdżająca centrum Warszawy dokoła - 30. Świetnie to widać na planie Warszawy z 1965 roku.

Na zdjęciu widać też po prawej obwieszony antenami komin piekarni przy Lubelskiej. W latach 80. przed świętami Bożego Narodzenia lub Wielkanocy docierałem tu aby kupić świeży chleb, co nie było takie proste w Warszawie w tamtych czasach. Takich jak ja było dużo, tak więc przez narożnik Lubelskiej i Grochowskiej wiły się kolejki do pawilonu ze sklepem i dwoma czy trzema okienkami w ogrodzeniu piekarni, gdzie prowadzono sprzedaż. A wszytko to odbywało się w specyficznym zapachu jaki unosił się nad skrzyżowaniem. Zapach ów był bowiem mieszaniną woni z piekarni i z zakładów Wedla wówczas oficjalnie funkcjonujących jako ZPC 22 Lipca d. E. Wedel. Ciekawe miny mieli też ludzie w tramwaju gdy czuli zapach świeżego i często jeszcze gorącego chleba.
Po prawej stronie widać też narożny budynek przy narożniku Lubelskiej i Grochowskiej. Jest to kamienica najprawdopodobniej Mieczysława Nowakowskiego. Zbudowana w 1924 roku, początkowo była numerem 1 na Grochowskiej. Po odwróceniu numeracji na zgodną z całą Warszawą, a więc przyrost numerów wraz z biegiem Wisły, kamienica otrzymała numer 354.

Później dojechałem na Osiedle Kinowa. Interesował mnie pewien budynek przy ulicy Sygietyńskiego:

Tu w piecu już nie palimy © oelka

Widać podjazd kończący się na ścianie. Kiedyś był tam przejazd przez podcienia i dwa zsypy. Ów budynek był bowiem kiedyś osiedlową kotłownią. Podcienia były miejscem, gdzie prowadzono wyładunek węgla i załadunek resztek z popielników palenisk kotłów. Obecnie został mocno przebudowany i tylko bieg jezdni jest śladem po dawnej funkcji.
A na koniec klimat już wybitnie podmiejski. Kapliczka u zbiegu ulic Bronowskiej i Masłowieckiej w Zerzeniu na terenie Wawra.

Kapliczka przy Bronowskiej © oelka




  • DST 43.50km
  • Czas 02:22
  • VAVG 18.38km/h
  • VMAX 34.10km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Podjazdy 33m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (344), i... Miedzeszynem, i... Nocą Muzeów

Sobota, 19 maja 2012 · dodano: 24.05.2012 | Komentarze 0

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Krzywickiego - Filtrowa - pl. Narutowicza - Uniwersytecka - Mianowskiego - Pługa - Wawelska - Skłodowskiej-Curie - Pogorzelskiego - Pasteura - Banacha - Pawińskiego -- WUM - Trojdena - Cm. Żołnierzy Radzieckich - Kulskiego - Madalińskiego - Kazimierzowska - Wiktorska - Drużynowa - Racławicka - Bałuckiego - Olkuska - Dolna - Sobieskiego - Beethovena - Witosa - Becka - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Cyklamenów - Heliotropów -- Heliotropów - Cyklamenów - Wał Miedzeszyński - Most Siekierkowski - Becka - Witosa - Beethovena - Sobieskiego - Belwederska - Al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - Nowowiejska - Krzywickiego - Filtrowa - pl. Narutowicza - Filtrowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



Zacznijmy od przyrody, czyli od drobiu. Drób najpierw przechodził przez boczną jezdnię Wału Miedzeszyńskiego pomiędzy Kaszmirową i Bronowską. Jak w kreskówce ostatni z młodych miał problemy ze wskoczeniem na krawężnik i usiadł na kuper. Zaraz się poderwał i druga próba była już udana. A potem był bieg po pasie zieleni zarejestrowany na zdjęciu.

Idą kaczki, idą © oelka

Darmowe zwiedzanie muzeów ludziom się podoba, co było widać już na Belwederskiej i kolejce do Belwederu. W Alejach Ujazdowskich ruch był większy niż w niedzielę. Natomiast ja pomknąłem dalej na plac Narutowicza, gdzie podobnie jak rok temu urządzono wystawę taboru tramwajowego.
Z przodu poza terenem wystawy stał sobie wagon 13N-407, który przyciągnął niektóre z wagonów zabytkowych.

Tramwajowa noc muzeów (1) © oelka

Od 1967 do 1981 roku na tym torze, na placu Narutowicza można było napotkać jadące solo wagony 13N. Najczęściej obsługiwały linię 20bis, która różniła się od linii 20 tym, że jeździła na skróconej trasie. Zamiast z Banacha na Bemowo (obecnie Boernerowo) kursowała z pl. Narutowicza do pętli na Kole.
Dalej stały już historyczne wagony - od prawej: A-43 (prod. Falkenrid, Hamburg, 1907) i C-257 (Lilpop, Rau & Loewenstain, Warszawa, 1925). Za wagonem A, widać w z tyłu wagon typu K-445 z 1940 roku.

Tramwajowa noc muzeów (2) © oelka

Wystawione były jeszcze dwa wagony gospodarcze zbudowane na bazie wagonów typu K: 2113 (ex K-451) i pług P17 (ex K-442). W głębi przed nimi stoi wagon typu Lw-541 (prod. Linke-Hofmann Werke, Worcław 1925-29), czyli przedstawiciel wrocławskich wagonów typu standard. 15 tych wagonów w latach 1949-68 kursowało po Warszawie.

Tramwajowa noc muzeów (3) © oelka

Widać też skład wagonów 13N-400+13N-642 na linii muzealnej "M".
Wagon 13N-642 jako jeden z dwóch ostatnich zachował oryginalny fabryczny tzw. "średni film" czyli miejsce na tablicę kierunkową nad przednim oknem. Była to druga powiększona już wersja tablicy. Trzecia używana obecnie jest największa, a powstała w początku lat 70. w warsztatach MZK w Warszawie. Co ciekawe, spotkać ją można było również we wrocławskich wagonach 102N, w których MPK przebudowało ściany czołowe.

Tramwajowa noc muzeów (4) © oelka

Wagon 13N-642 oczywiście po prawej, a po lewej 120Na "Swing" na linii 74, który również stał się obiektem zainteresowania.
Wystawiony był jeszcze jeden wagon, który widziałem na placu Narutowicza już w ciągu dnia. Jest to wagon promocyjny Tramwajów Warszawskich.

Wagon imprezowy © oelka

Odsyłam do widoku z drugiej strony i widoków wnętrza z zaciągniętymi czerwonymi zasłonami... budzącymi różne skojarzenia. Pianino jest wielką pustą atrapą z elektroniczną klawiaturą.
Jako podstawa do jego stworzenia posłużył wagon 105Na-1006 teoretycznie wyprodukowany jako 105N-1006 w 1975 roku w Konstalu. W 1986 roku został wysłany do Konstalu w celu przebudowy na zmodernizowany typ 105Na. Producent oryginalny wagon po przebudowie wysłał do Wrocławia, gdzie kursuje do dzisiaj jako 105Na-2276". A do Warszawy trafił w 1990 roku fabrycznie nowy wagon. Takich podmian było kilka wśród warszawskich wagonów 105N.




  • DST 11.80km
  • Czas 00:36
  • VAVG 19.67km/h
  • VMAX 33.20km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (343)

Piątek, 18 maja 2012 · dodano: 20.05.2012 | Komentarze 2

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Śniadeckich - pl. Politechniki - Polna - Waryńskiego - al. Armii Ludowej - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Białobrzeska - Barska - pl. Narutowicza - Filtrowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Koszykowa - pl. Konstytucji - Marszałkowska

Na Marszałkowskiej przy okazji zamknięcia skrzyżowania ze Świętokrzyską, Tramwaje Warszawskie remontują tory tramwajowe. Poprzedni generalny remont był przeprowadzony blisko 20 lat temu. Na razie na odcinku od Placu Zbawiciela do Koszykowej. Później stopniowo dalej aż do Królewskiej.
W związku z tym szykowano się do przesunięcia jezdni łączącej ulicę Waryńskiego z Marszałkowską, koło hotelu MDM.

Uwaga roboty na krawężniku! © oelka




  • DST 12.35km
  • Czas 00:45
  • VAVG 16.47km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (342)

Czwartek, 17 maja 2012 · dodano: 20.05.2012 | Komentarze 0

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Śniadeckich - pl. Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena - WUM -- WUM - Banacha - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Flory - Bagatela - Al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



Ulubione miejsce demonstrantów przez ostatnie ponad 20 lat to Aleje Ujazdowskie i okolice wejścia do tego oto budynku:

Aleje Ujazdowskie nocą © oelka

Pierwotnie był to gmach główny koszar Korpusu Kadetów im. Suworowa zbudowany po 1900 roku. W okresie międzywojennym znajdowały się tu zbiory Biblioteki Rapperswilskiej. Przed wojną cały ten kompleks budynków pomiędzy Alejami Ujazdowskimi i al. Szucha był również siedzibą Szkoły Podchorążych i Głównego Inspektoratu Sił Zbrojnych. Pierwotnie środkowy ryzalit widoczny na zdjęciu wieńczyła kopuła z latarnia. Budynek został spalony w 1939 roku. Odbudowany został w latach 1946-49 według projektu Stanisława Odyńca-Dobrowolskiego. Miał być siedzibą Rady Państwa. W 1953 roku sprowadził się tu Urząd rady Ministrów. Dokładna historia gmachu znajduje się na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Ciekawostką jest, że Urząd Rady Ministrów krótko, bo przez mniej więcej rok czasu (1952-53) urzędował na Wspólnej 62 w specjalnie dla niego wzniesionym gmachu Prezydium Rządu według projektu Marka Leykama. Budynek te z zewnątrz przypomina włoski pałac renesansowy kupców florenckich np. Palazzo Strozzi. Wnętrze budynku zawiera wielkie koliste atrium. Nie wiem czy da się je obecnie zobaczyć, ale wrażenie robi imponujące. Tymczasem również nocne zdjęcie, chociaż dzisiaj tam nie przejeżdżałem.



Kiedyś w podziemiach budynku mieściło się kino Barbara. Podobno ustawienie foteli było takie, że niższym osobom oparcia poprzedniego rzędu potrafiły zasłaniać obraz. W latach dziewięćdziesiątych znajdowała się tam klub muzyczny Ground Zero. Szerszy opis można znaleźć w prasie, przy okazji zakończenia remontu budynku. O dziwo inwestor potrafił jakoś go wyremontować, zamiast rozbierać i próbować upchnąć tam za wszelką cenę wieżowiec.




  • DST 11.69km
  • Czas 00:48
  • VAVG 14.61km/h
  • VMAX 28.20km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 9m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (341)

Środa, 16 maja 2012 · dodano: 19.05.2012 | Komentarze 0

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Śniadeckich - pl. Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - WUM -- WUM - Banacha - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Flory - Bagatela - Al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Do popołudnia jeszcze padał deszcz. Woda z piachem to świetna metoda na wytarcie klocków w hamulcach niemal do zera. Dlatego też jechałem wyjątkowo ostrożnie wiedząc, że droga hamowania jest niemal dwa razy dłuższa niż normalnie. W czasie deszczu może się czasem przydać kask. A może się przydać do... utrzymania w ryzach kaptura od kurtki przeciwdeszczowej.
Nie będę nikogo przekonywał do używania kasku jako uniwersalnego zabezpieczenia przed każdym wypadkiem, bo sam uważam, że to tylko reklamowy slogan. Kask zabezpiecza wierzch głowy w ściśle określonych sytuacjach. Tak samo jak pasy w samochodzie czy poduszki też nie zabezpieczają kierowców przed każdym zderzeniem czy stłuczką.
Ludzie bardzo lubią talizmany więc chętnie wierzą w to, że delikwent w kasku i błyszczącej kamizelce nie spadnie z roweru i nie złamie obojczyka wjeżdżając w dziurę na drodze dla rowerów, a kierowca zapięty pasami i mający ileś tam innych zabezpieczeń może frunąć bezpiecznie po krętej śliskiej drodze nawet 200km/h.
Tymczasem nic nie zastąpi wyobraźni i logicznego myślenia.

Logiczne myślenie przydać się może też urzędnikom i politykom. Choćby burmistrzowi Ochoty, który popełnił odpowiedź na temat budowy drogi dla rowerów wzdłuż Żwirki i Wigury. Tekst pochodzący z Informatora Ochoty i Włoch pojawił się w temacie dotyczącym infrastruktury rowerowej na SCR.

Warto może zacytować fragment wypowiedzi pana burmistrza:
Można się zastanawiać, czy łączenie Pola Mokotowskiego z ul.Racławicką odrębną ścieżką rowerową jest w ogóle wskazane. Rowerzyści doskonale i bezkolizyjnie wykorzystują możliwości jazdy rowerem przez park przy
Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich oraz praktycznie nieuczęszczanym chodnikiem wzdłuż ul. Żwirki i Wigury.

Rok temu wykonałem zdjęcie tego miejsca i nic się do dzisiaj nie zmieniło:

Obywatelu, zrób sobie dobrze sam... © oelka

Ile razy jadę tamtędy mijam pieszych, matki z dziećmi, biegaczy i wszyscy z tego chodnika uciekają na trawnik, bo chodnik jest w tak fantastycznym stanie. Fakt nie jest używany. Ale dlatego, że można na nim połamać sobie nogi, a nie dlatego, że nie ma tam komu chodzić.
Kiedyś - dwadzieścia lat temu faktycznie mało kto tam chodził. Ale czasy się zmieniły. Stan chodnika też tyle że na gorsze.
Po drugiej stronie też nie jest lepiej, szczególnie po deszczu, gdy chodnik jest zatopiony wielkimi kałużami. A ruch od czasu otwarcia nowych gmachów WUM jest spory. Rok temu wyglądał tak:

Do czego służy kosz na śmiecie? © oelka

Ale żeby to zobaczyć trzeba wyjść z budynku przy Grójeckiej i przejść się po zarządzanej przez siebie dzielnicy, zamiast pisać odpowiedzi ośmieszające ich autora.




  • DST 11.66km
  • Czas 00:45
  • VAVG 15.55km/h
  • VMAX 29.70km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 9m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (340)

Wtorek, 15 maja 2012 · dodano: 18.05.2012 | Komentarze 2

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Śniadeckich - pl. Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - WUM -- WUM - Banacha - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Flory - Bagatela - Al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

W pierwszą stronę była mżawka, ale powrót był już w regularnym deszczu, wieczorem.
Ja tymczasem zauważyłem, że po odgrodzeniu gmachu biblioteki WUM, furtka przy sąsiednim budynku biurowym (Żwirki i Wigury 81) pozwala na dostęp w głąb terenów WUM. Najprawdopodobniej na noc jest zamykana.
Na Nowowiejskiej przy Waryńskiego na przejeździe dla rowerów podczas każdego deszczu jest pokaźna kałuża przy torach.

Wenecja na Nowowiejskiej © oelka

Tak jest od ukończenia remontu ulicy Nowowiejskiej.




  • DST 14.86km
  • Czas 00:51
  • VAVG 17.48km/h
  • VMAX 33.80km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (339)

Poniedziałek, 14 maja 2012 · dodano: 18.05.2012 | Komentarze 0

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Polna - Waryńskiego - al. Armii Ludowej - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Rostafińskich - Biały Kamień - Żaryna - Rakowiecka - Bruna - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Flory - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Poznańska - Hoża - Krucza - Wilcza - Marszałkowska

Wieczorem gdy wracałem zauważyłem dziurę w asfalcie na Bagateli przy Alejach Ujazdowskich. Niestety na zdjęcie było już dobrych warunków, ale znajdę taki dzień, kiedy się mi uda uwiecznić tą pamiątkę po przedwojennej Warszawie, którą można zobaczyć w dziurze.
Do tej sprawy powrócę, jak już będę miał odpowiedni obraz zdjęty z tego miejsca.

Inna ciekawostka to wyjątkowa ostatnio aktywność tzw. "gazowni" w wymianie zaworów, co objawia się wykopanymi dziurami w różnych miejscach Śródmieścia i Ochoty. Czyżby na Euro?




  • DST 13.07km
  • Czas 00:48
  • VAVG 16.34km/h
  • VMAX 31.30km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (338)

Piątek, 11 maja 2012 · dodano: 14.05.2012 | Komentarze 4

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Śniadeckich - pl. Politechniki - Polna - Waryńskiego - al. Armii Ludowej - Wawelska - Ondraszka - Rokitnicka - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Białobrzeska - Bitwy Warszawskiej 1920 - Aleje Jerozolimskie - Kopińska - Szczęśliwicka - Barska - pl. Narutowicza - Filtrowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna


Budując Trasę Łazienkowską i Wisłostradę zbudowano również kładki dla pieszych. Nie były łatwe do przebycia. Sukcesem było zrobienie pochylni do wepchnięcia wózka dziecięcego na schodach, a więc bardzo stromej. Po latach zaniedbań posypywania zimą solą, kładki zaczęły się walić. Jedną z nich jest kładka nad Trasą Łazienkowską, czyli w tym miejscu ulicą Wawelską.

Kładka nad Wawelską © oelka

W kładce w pewnym momencie zrobiła się dziura. W końcu po wielu przygotowaniach i opóźnieniach rozebrano starą i zbudowano nową kładkę. Prace już zakończono i kładka czeka na procedurę odbiorów i uzyskania zgody na użytkowanie. Czeka już kilka miesięcy. W czasie gdy była remontowana w Warszawie zdążono ukończyć kilka wydawałoby się znacznie większych inwestycji.
Życie nie zna próżni i już po moim przejeździe w weekend ktoś kładkę otworzył o czym można przeczytać w prasie. Ciekawe, że po tym zdarzeniu urzędnicy nabrali wigoru i jak najszybciej ją ponownie zamykają. Ciekawe na jak długo?

Po Warszawie kursują szare Solarisy. Kolor ma je wyróżniać, podobnie jak inny niż klasycznie układ napędowy - hybrydowy zamiast klasycznego z silnikiem wysokoprężnym.

Hybrydowy szarak © oelka

Układ napędowy autobusu to układ hybrydowy firmy Allison z silnikiem spalinowym, prądnicą i silnikami elektrycznymi i bateriami.
Podobno w ten sposób można zaoszczędzić ilość zużywanego przez autobus oleju napędowego. Co przekłada się również na mniejsze zanieczyszczenie środowiska spalinami.
A dlaczego autobus jest szary? Zdaje się, że miał być szary metalik, który jest podobno ulubionym kolorem wiceprezydenta Warszawy Jacka Wojciechowicza, odpowiedzialnego za transport publiczny. To już druga próba malowania w tym kolorze. Pierwszą próbą było malowanie jednego z wagonów wyprodukowanych przez PESę, ale wyglądało fatalnie i po powszechnej krytyce zostało wycofane. To zdaje się też nie przyniosło oczekiwanego rezultatu.




  • DST 25.26km
  • Czas 01:27
  • VAVG 17.42km/h
  • VMAX 34.70km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 34m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (337), i... załatwianiem spraw róznych

Czwartek, 10 maja 2012 · dodano: 11.05.2012 | Komentarze 2

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Plac Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Siemieńskiego - Majewskiego-Skorochód - Korotyńskiego - Sierpińskiego - Racławicka - Sąchocka - Radarowa - Hynka - Astronautów - Żwirki i Wigury - 17 Stycznia - Cybernetyki - Rzymowskiego - Orzycka - Modzelewskiego - al. Lotników - Bacha -- Bacha - Batuty - al. KEN - al. Wilanowska - Sikorskiego - Sobieskiego - Belwederska - Aleje Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - Aleja Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Na Ochocie przy ulicy Sierpińskiego stoi sobie taki drewniany obiekt:

Drewniany kiosk © oelka

Obecnie nie wygląda na czynny, ale jeszcze nie tak dawno prowadzono tu wyszynk pewnego napoju z zawartością alkoholu. Sądząc po wyglądzie to obiekt jest wiekowo porównywalny z osiedlem, a więc pochodzi z lat 60./70. A może jest starszy? Podobnych drewnianych sklepików, czy barów można się dopatrzyć na zdjęciach z lat 50. i 60.
Tymczasem jedziemy dalej, w okolice lotniska na Okęciu. Jest tam pomiędzy ulicami Hynka i 17 Stycznia osiedle. Bloki powstały gdzieś na przełomie lat 60. i 70. Ale nie wszystkie.

Lotniczy blok © oelka

Budynek przy ulicy Drzewieckiego 3 powstał przed wojną według projektu Wacława Wekera najprawdopobniej w latach 1932-34, jako blok podoficerski FKW. Nosił wówczas adres 17 Stycznia 44. Pod koniec wojny został mocno zniszczony. Po wojnie doczekał się odbudowy ze zmianami w stosunku do wyglądu sprzed wojny.
Jego przedwojenne zdjęcie zostało zaprezentowane i opisane na Facebooku przez Warszawski Modernizm 1905 - 1939. Również na forum Wojenne tajemnice - WARSZAWA i OKOLICE. Stroroom WERTTREW'a Mozna znaleźć wojenne zdjęcia tego budynku.



Przy 17 Stycznia powstały trzy budynki. Wszystkie zostały zniszczone przed wycofaniem się Niemców z Warszawy. Odbudowany został tylko ten jeden.




  • DST 13.67km
  • Czas 00:42
  • VAVG 19.53km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 9m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (336)

Środa, 9 maja 2012 · dodano: 11.05.2012 | Komentarze 2

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Śniadeckich - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Białobrzeska - Barska - pl. Narutowicza - Filtrowa - Krzywickiego - Koszykowa - Raszyńska - pl. Zawiszy - Raszyńska - Koszykowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Pasy dla rowerów na ulicach to w Warszawie rzadkość. Warto więc odnotować pojawienie się takiego udogodnienia na Koszykowej. Pomiędzy pl. Starynkiewicza i Raszyńską.

Pas dla rowerów na Koszykowej © oelka

Aby tradycji stało się zadość jest zupełnie odcięty od innych udogodnień dla rowerzystów. Zaczyna się w przypadkowym miejscu i urywa się również dość przypadkowo. W przeciwną stronę pasa nie ma, ponieważ inżynier ruchu uważa, że jak są miejsca do parkowania, to nie można tam wyznaczyć pasa dla rowerów.