Info
Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 17514 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2015, Kwiecień2 - 5
- 2015, Marzec8 - 7
- 2015, Luty3 - 7
- 2015, Styczeń4 - 4
- 2014, Grudzień6 - 17
- 2014, Listopad10 - 37
- 2014, Październik13 - 25
- 2014, Wrzesień17 - 34
- 2014, Sierpień9 - 26
- 2014, Lipiec16 - 45
- 2014, Czerwiec13 - 43
- 2014, Maj12 - 37
- 2014, Kwiecień12 - 29
- 2014, Marzec9 - 23
- 2014, Luty8 - 12
- 2014, Styczeń6 - 6
- 2013, Grudzień8 - 40
- 2013, Listopad9 - 20
- 2013, Październik11 - 25
- 2013, Wrzesień17 - 51
- 2013, Sierpień12 - 31
- 2013, Lipiec10 - 25
- 2013, Czerwiec11 - 36
- 2013, Maj13 - 61
- 2013, Kwiecień11 - 31
- 2013, Marzec7 - 46
- 2013, Luty5 - 22
- 2013, Styczeń4 - 32
- 2012, Grudzień5 - 26
- 2012, Listopad11 - 58
- 2012, Październik12 - 32
- 2012, Wrzesień15 - 44
- 2012, Sierpień25 - 62
- 2012, Lipiec28 - 56
- 2012, Czerwiec25 - 26
- 2012, Maj25 - 55
- 2012, Kwiecień14 - 27
- 2012, Marzec12 - 38
- 2012, Luty5 - 32
- 2012, Styczeń6 - 36
- 2011, Grudzień25 - 37
- 2011, Listopad29 - 30
- 2011, Październik26 - 12
- 2011, Wrzesień26 - 11
- 2011, Sierpień24 - 24
- 2011, Lipiec22 - 20
- 2011, Czerwiec24 - 17
- 2011, Maj29 - 28
- 2011, Kwiecień25 - 23
- 2011, Marzec3 - 0
- 2011, Luty4 - 5
- 2011, Styczeń4 - 2
- 2010, Listopad10 - 0
- 2010, Październik27 - 3
- 2010, Wrzesień23 - 3
- 2010, Sierpień17 - 0
- 2010, Lipiec28 - 4
- 2010, Czerwiec26 - 0
- 2010, Maj23 - 2
- 2010, Kwiecień24 - 0
- 2010, Marzec9 - 1
- 2010, Luty1 - 0
- 2010, Styczeń1 - 0
- DST 12.89km
- Czas 00:48
- VAVG 16.11km/h
- VMAX 27.70km/h
- Temperatura 5.0°C
- Podjazdy 11m
- Sprzęt ??? [Singel]
- Aktywność Jazda na rowerze
Między domem i pracą (283)
Poniedziałek, 14 listopada 2011 · dodano: 20.11.2011 | Komentarze 0
Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Flory - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Poznańska - Hoża - Marszałkowska
W niedzielę była mgła z mżawką, a dziś również mgła, ale wieczorem. Szczególnie na Polu Mokotowskim i w al. Niepodległości:Mglisto na Polu Mokotowskim
© oelka
- DST 5.89km
- Czas 00:24
- VAVG 14.72km/h
- VMAX 29.50km/h
- Temperatura 3.0°C
- Podjazdy 9m
- Sprzęt Trek 800 Sport
- Aktywność Jazda na rowerze
Mój Tour de Bydgostia - epilog
Niedziela, 13 listopada 2011 · dodano: 20.11.2011 | Komentarze 1
Szwederowo - Ugory - Orla - Stroma - Kordeckiego - Królowej Jadwigi - Fredry - Warszawska - Zygmunta Augusta - Bydgoszcz Główna - /TLK52102/ - Warszawa Centralna - Emilii Plater - Koszykowa - Piękna.
Wszystko dobre, co się dobrze kończy.
Tym razem miałem pełen luksus podróży: rower w swoim przedziale, ja w sąsiednim z widokiem na Treka. Jakoś w dzień pociąg jedzie szybciej. A może to kwestia lepszych niż w nocy widoków za oknem?
Warszawa przywitała mnie korkiem taksówek na Emilii Plater i mżawką. To i tak lepiej niż w sierpniu podczas powrotu z Beskidów, gdyż wówczas była ulewa.
A tymczasem rozprawię się z infrastrukturą rowerową Bydgoszczy.Rower może więcej
© oelka
Na zdjęciu coś co inżynierowi ruchu, ZDMowi i innym warszawskim zarządcom dróg nie może się absolutnie pomieścić w głowie. Ulica z dopuszczonym ruchem rowerów pod prąd bez wyznaczania kontrpasa. Zgroza tak straszna, że normalnie warszawscy specjaliści dostają drgawek na samą myśl. I tylko w grodzie nad Brdą jakoś z tego tytułu o masie trupów nic nie słychać. I tak jest na większości ulic Starego Miasta. A sygnalizacja przy przejściach dla pieszych i przejazdach dla rowerów po naciśnięciu przycisku działa natychmiast, a nie po przeminięciu iluś tam faz świateł, gdy już wszyscy piesi zwątpią w poprawny stan techniczny przycisku i zaliczą przejście na czerwonym. A rowerzysta też już kombinuje, czy aby nie skorzystać z przejazdu podczas czerwonego światła.
A może, jeśli przyjąć spiskową teorię, w Warszawie jest to furtka dla policji i straszników, gdy potrzebują sobie nabić statystyki do premii?
W Bydgoszczy można też postawić jeden sygnalizator dla pieszych i rowerzystów, co jest zresztą dopuszczone przez rozporządzenie o sygnałach i znakach drogowych. W Warszawie nie. Koniecznie muszą być dwa, bo warszawscy organizatorzy ruchu żyją w jakimś innym matrixie.
A poza tym w Bydgoszczy to co wszędzie, czyli kostkowe DDR urywające się w dziwnych miejscach. Asfaltowych DDR na swojej drodze nie napotkałem.
- DST 38.30km
- Teren 7.00km
- Czas 02:39
- VAVG 14.45km/h
- VMAX 33.40km/h
- Temperatura 4.0°C
- Podjazdy 30m
- Sprzęt Trek 800 Sport
- Aktywność Jazda na rowerze
Mój Tour de Bydgostia - dzień drugi
Sobota, 12 listopada 2011 · dodano: 20.11.2011 | Komentarze 0
Szwederowo - Ugory - Orla - Stroma - Grudziądzka - Chwytowo - św. Trójcy - Kordeckiego - Marsz. Focha - Czartoryskiego - św. Trójcy - Wierzbickiego - Długa - Jana Kazimierza - Stary Rynek - Niedźwiedzia - Ku Młynowi - Wybrzeże Narutowicza - Jagiellońska - pl. Wolności - Gdańska - Pomorska - Zduny - Sienkiewicza - Dworcowa - Unii Lubelskiej - Warszawska -Zygmunta Augusta - Zaświat - Powstańców Warszawy - Gdańska - Konna - Hipiczna - Jeździecka - Leśny Park Kultury i Wypoczynku - Rekreacyjna - Smukalska - Saperów - Żeglarska - Pileckiego - Grunwaldzka - Kruszwicka - Stroma - Żuławy - Leszczyńskiego - Nowodworska - Lenartowicza - Solskiego - Rondo Kujawskie - Solskiego - Ugory - Szwederowo
Miałem możliwość zostać dzień dłużej i skwapliwie z tej okazji skorzystałem. A skoro tak to korzystając z pogody wyruszyłem na podbój Bydgoszczy.
Każde miasto ma swoją pocztówkową ikonę, czasem nawet kilka. W Bydgoszczy jest nią kamienica Wolffa przy placu Wolności 1. Zbudowana w latach 1896-97, według projektu Józefa Święcickiego.Kamienica Ernsta Wolffa
© oelka
Dla równowagi zdjęcie z 1919 roku. I kolejne gdzie można zobaczyć plac Wolności w okresie przed 1945 rokiem. A także po wojnie w roku 1961 i w jeszcze innym ujęciu z tego samego okresu.
A teraz pora na inne miejsca z Bydgoszczy.
Wyspa Młyńska - widok z mostu Ku Młynom.Przy Wyspie Młyńskiej
© oelka
Mnie się wyspa Młyńska skojarzyła ze Strasbourgiem i Petite France. Może nie są bardzo podobne ale coś w tym chyba jest. Przynajmniej tyle, że w obu przypadkach jest to wyspa otoczona kanałami. A może i to, że oba miasta były przez czas jakiś zarządzane przez Niemców. Bydgoszcz była w zaborze pruskim, a Strasbourg po przegranej przez Francję wojnie w 1871 roku razem z cała Alzacją i sąsiednią Lotaryngią był również pod panowaniem pruskim.
I jeszcze widok na szeregową zabudowę Grunwaldzkiej, z czasów gdy o wielkiej płycie i jednolitych blokach nikt w zasadzie jeszcze nie myślał. Ale Niemcy budując z cegły już wówczas na terenach Prus wprowadzali ujednoliconą zabudowę.Szeregowce przy Grunwaldzkiej
© oelka
A teraz dalej w Bydgoszczy, tylko tematyka zdjęć nieco inna.
Bydgoszcz w swojej sieci tramwajowej ma kilka zlikwidowanych tras tramwajowych. Do takich należy trasa na ulicach Długiej, św. Trójcy i ks. Kordeckiego.
Ze Starego Miasta tramwaje zniknęły 1 Maja 1969. Co widać na planie z 1971 roku. Przez kilka dziesięcioleci na Długiej leżało dawne torowisko. Zniknęło gdy kilka lat temu postanowiono wyremontować nawierzchnię ulicy. Pozostawiono symboliczny fragment, chociaż nie koniecznie w oryginalnym miejscu na którym w 2008 roku postawiono odremontowany wagon 2N-33 ex 163, który do 2007 był używany w Bydgoszczy w ruchu gospodarczym jako pług. Do pomarańczowej kolorystyki, wyglądu przedniego okna czy układu drzwi można mieć zastrzeżenia, bo wagony malowano na czerwono, a przednie okno było dzielone na trzy i bez grubej gumowej uszczelki.Jedynka na Długiej
© oelka
Z tematyki tramwajowej może jeszcze odnotuję bardzo klimatyczną pętlę w Myślęcinku. W pierwszym momencie skojarzyła się mi z pętla w Gdańsku, koło plaży na Stogach, a potem jeszcze z warszawskim Boernerowem. Wszędzie tam tramwaje mają pętle w lesie. I tak jest również koło Leśnego Park Kultury i Wypoczynku w Bydgoszczy.Leśna pętla w Myślęcinku.
© oelka
W Myślęcinku jest, a właściwie to była również kolej wąskotorowa. Niestety po spaleniu się lokomotywowni z dwoma lokomotywami w środku ma być zlikwidowana. A szkoda. Zdaje się że ustąpi miejsca pod jakiś akwapark, tak jakby nie było gdzie basenów zbudować.Była sobie kolej
© oelka
A tymczasem jeszcze fragment szlaku:Myślęcińska Kolejka Parkowa
© oelka
Z motywów kolejowych jest jeszcze przepust pod torami kolejowymi na ulicy Rekreacyjnej:Przepust na Rekreacyjnej
© oelka
Sam teren Parku w Myślęcinku jest sympatycznym miejscem z pagórkami i leśnymi ścieżkami w rodzaju jaru na niebieskim szlaku:Na niebieskim szlaku
© oelka
Sympatyczne są stawy koło leśniczówki:Stawy koło leśniczówki
© oelka
A na koniec jeszcze widok z Mostu Hypszera na Brdę, w górę rzeki.W górę jesiennej Brdy
© oelka
Szkoda, że dzień jest krótki, bo zapewne zawitałbym jeszcze w kilka miejsc. A tak pozostało szykować się do jutrzejszego powrotu.
- DST 116.26km
- Teren 14.00km
- Czas 07:15
- VAVG 16.04km/h
- VMAX 31.50km/h
- Temperatura 6.0°C
- Podjazdy 90m
- Sprzęt Trek 800 Sport
- Aktywność Jazda na rowerze
V Bydgoski Rajd Niepodległości czli mój Tour de Bydgostia dzień pierwszy
Piątek, 11 listopada 2011 · dodano: 16.11.2011 | Komentarze 3
Godzina rozpoczęcia rajdu wyraźnie sugerowała konieczność przyjazdu dzień wcześniej. W końcu udało się wszystko tak poustawiać, że mogłem pojechać i nawet na trochę dłużej niż na sam rajd.
Rajd zaczynał się bladym świtem. O 7.00 Msza w Kościele Garnizonowym, a o 7.45 odjazd spod Pomnika Nieznanego Powstańca Wielkopolskiego.
Potem przejazd do kolejnego pomnika w Fordonie, w Dolinie Śmierci
Grób Nieznanego Powstańca Wielkopolskiego© oelka
Osielsko - Mogiła Władysława Kierońskiego© oelka
A koniec był na Starym Rynku w Bydgoszczy kilkanaście minut po 17:00:
Stary Rynek - Pomnik Walki i Męczeństwa Ziemi Bydgoskiej.© oelka
V Bydgoski Rajd Niepodległości - medal© oelka
Kiedy trzeba było poważnie, ale było też miło, przyjemnie i wesoło.
Obrazki z rajdu (1)© oelka
I kolejne postoje w Koronowie (Bydgoska 9):
Obrazki z rajdu (2)© oelka
Obrazki z Rajdu (5)© oelka
Bywało też śmiesznie:
Obrazki z rajdu (3)© oelka
Obrazki z rajdu (7)© oelka
Obrazki z rajdu (8)© oelka
A na koniec jeszcze zdjęcia z okolic rajdu. Droga z Pyszczyna:
Obrazki z rajdu (4)© oelka
I jeszcze kapliczka napotkana później na szlaku, za Koronowem:
Obrazki z rajdu (6)© oelka
Gdybym został w Warszawie, szanse na jakiekolwiek wybrnięcie z domu z rowerem zniweczyłby zestaw samców alfa, którzy pod moimi oknami za pomocą pieści, kamieni i czego tylko popadnie wyładowywali swój zapas adrenaliny na policjantach, fotoreporterze i samochodach stacji telewizyjnych. A podejrzewam, że większa cześć z nich nie ma choćby bladego pojęcia jaki dzień wybrali sobie na swoje popisy.
A w ten sposób odbyłem jeden z dłuższych wyjazdów w tym roku, w bardzo przyjaznej atmosferze. Jak widać można. Szkoda, że nie tak wyglądał ten dzień w południowej części Śródmieścia Warszawy.
A tymczasem wyrazy uznania należą się organizatorom rajdu z Rowerowej Brzozy a szczególnie sympatycznemu organizatorowi, Zbigniewowi Wiśniewskiemu za to jak sobie poradzili z przeprowadzeniem całej imprezy. A także za sposób jej przeprowadzenia łączący pożyteczne, czyli przypomnienie miejsc związanych z historią bez odniesień do bieżącej polityki z przyjemnym, czyli z jazdą na rowerze w miłym gronie.
Zresztą równie pozytywnie można się wypowiedzieć o uczestnikach, którzy potrafili się odnaleźć na tej imprezie.
A ja jestem jeszcze wdzięczny i chciałbym podziękować Monice za informację o rajdzie i pomoc w zorganizowaniu całego mojego pobytu.
A na koniec inne opisy tej imprezy:
Na stronie Rowerowej Brzozy
Na stronie UM Bydgoszczy
U coco bike i jej zdjęcia
U agenciary na jej blogu, na bs.
Na blogu Keto na bs i w galerii zdjęć.
U jarmika na blogu na bs
- DST 5.62km
- Czas 00:19
- VAVG 17.75km/h
- VMAX 27.30km/h
- Temperatura 7.0°C
- Podjazdy 20m
- Sprzęt Trek 800 Sport
- Aktywność Jazda na rowerze
Komu w drogę temu...
Czwartek, 10 listopada 2011 · dodano: 13.11.2011 | Komentarze 2
...rower i bilet na pociąg.
Marszałkowska - Aleje Jerozolimskie - Warszawa Centralna - /TLK25102/ - Bydgoszcz Główna - Dworcowa - Królowej Jadwigi - Marszałka - Focha - Kruszwicka - Grudziądzka - Podgórna - Ugory - Szwederowo
Wyjazd ustawiłem na wczesne popołudnie, aby nie załapać się na te pociągi, którymi część mieszkańców Warszawy podąża do korzeni.
Pociąg prowadzi wagon z miejscem na rowery. Jest to klasyczny wagon klasy 2, typu 111A, z klasycznymi łamanymi drzwiami wejściowymi, z jednym przedziałem przystosowanym do przewożenia rowerów, poprzez demontaż wyposażenia i części ściany dzielącej od korytarza. Kolejny przedział jest dostosowany dla rowerzystów, poprzez wstawienie okna pozwalającego na obserwację swojego jednośladu. Jak koszt transportu roweru za dziewięć złotych polskich to nie za dużo. Wagon jedzie do Bydgoszczy jako pierwszy za lokomotywą, przedziałem rowerowym do przodu. A kolejny przedział rezerwuje dla siebie drużyna konduktorska. Pytanie jak ma w takim razie wyglądać opieka podróżnego nad rowerem? Chyba się o to zapytam PKP IC.
- DST 12.23km
- Czas 00:45
- VAVG 16.31km/h
- VMAX 31.50km/h
- Temperatura 9.0°C
- Podjazdy 7m
- Sprzęt ??? [Singel]
- Aktywność Jazda na rowerze
Między domem i pracą (282)
Środa, 9 listopada 2011 · dodano: 13.11.2011 | Komentarze 2
Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Flory - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna
Jesień w pełni. W tym roku nazwy miesięcy jakoś pokrywają się z przyrodą i ilość spadających liści jest odpowiednia do nazwy miesiąca.Jesień na Polu Mokotowskim
© oelka
A jutro..., a jutro w drogę. Może krótsza na rowerze, ale za to dłuższa koleją.
- DST 28.56km
- Czas 01:34
- VAVG 18.23km/h
- VMAX 35.30km/h
- Temperatura 7.0°C
- Podjazdy 29m
- Sprzęt ??? [Singel]
- Aktywność Jazda na rowerze
Między domem i pracą (281)
Wtorek, 8 listopada 2011 · dodano: 10.11.2011 | Komentarze 0
Bliżej Wisły Straż Miejska upolowała kolejnych czterech funkcjonalnych analfabetów, którzy nie rozumieją znaków drogowych, lub nie chcą ich zrozumieć. A to kosztuje i słusznie. Odcinek od Jagiellońskiej do przystanków koło Wileńskiego jest zupełnie pozbawiony oświetlenia ulicznego. A na dokładkę trzeba patrzeć pod koła na przebieg szyn tramwajowych, aby się wąskimi oponami nie wpasować w rowek szyny.
Cerkiew na Pradze© oelka
Metro we mgle© oelka
Most Średnicowy we mgle© oelka
- DST 12.25km
- Czas 00:45
- VAVG 16.33km/h
- VMAX 28.40km/h
- Temperatura 7.0°C
- Podjazdy 7m
- Sprzęt ??? [Singel]
- Aktywność Jazda na rowerze
Między domem i pracą (280)
Poniedziałek, 7 listopada 2011 · dodano: 10.11.2011 | Komentarze 1
Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Flory - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna
I jeszcze dwa jesienne widoki:
Żwirki i Wigury od ulicy ks. Trojdena w stronę Banacha. Po prawej stronie zdjęcia widać ogrodzenie ogródków działkowych. To jeden z tych ogrodów, który znalazł się w środku miasta i jak na razie jeszcze jest. Po lewej zaś teren Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, czyli kiedyś Akademii Medycznej.Jesień na Żwirki i Wigury
© oelka
I jeszcze widok do tyłu, czyli na park okalający Cmentarz Żołnierzy Armii Radzieckiej. Trzeba przyznać, że zieleń została zaprojektowana bardzo ciekawie.
Co widać po doborze gatunków drzew.Jesień na Ochocie
© oelka
Wieczorem jak wracałem nie było może silnej mgły, ale jezdnie w wielu miejscach były wilgotne. A sygnał, że może być ślisko, jeśli temperatura spadnie jeszcze trochę w dół.
- DST 45.03km
- Teren 1.00km
- Czas 02:21
- VAVG 19.16km/h
- VMAX 31.20km/h
- Temperatura 9.0°C
- Podjazdy 27m
- Sprzęt Trek 800 Sport
- Aktywność Jazda na rowerze
Między domem, Miedzeszynem i pracą (279)
Niedziela, 6 listopada 2011 · dodano: 10.11.2011 | Komentarze 0
Marszałkowska - pl. Konstytucji - Śniadeckich - Nowowiejska - pl. Zbawiciela - al. Wyzwolenia - Czerwijowskiego - al. Armii Ludowej - Al. Ujazdowskie - Belwederska - Sobieskiego - Beethovena - Witosa - Becka - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Skalnicowa - Cyklamenów - Heliotropów - działka - Heliotropów - Cyklamenów - Wał Miedzeszyński - Most Siekierkowski - Witosa - Idzikowskiego - Sobieskiego - Sikorskiego - al. Wilanowska - Bukowińska - Puławska - Naruszewicza - Tyniecka - Malczewskiego - Joliot-Curie - Pułku Baszta - Bytnara "Rudego" - Miączyńska - Spartańska - Olimpijska - Płatowcowa - Racławicka - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Białobrzeska - Barska - pl. Narutowicza - Filtrowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna
W samym środku dolnego Mokotowa pomiędzy Sobieskiego, Witosa, Beethovena był kiedyś teren gdzie jeszcze kilkanaście lat temu były pola uprawne. Obecnie zarosły krzakami. A od strony Sobieskiego płynie tamtędy potok. Strumień na Sielcach
© oelka
Nieco dalej skrzyżowanie ulic Beethovena i Bobrowieckiej pomyślano przyszłościowo i Bobrowiecka kończy się ślepo za skrzyżowaniem. Może kiedyś doczeka się przedłużenia w rejon, gdzie kiedyś planowano aby ten teren stał się zgrupowaniem ambasad. Na razie po drugiej stronie Beethovena od lat urzędują Koreańczycy z kraju gdzie zamiast śniadania rozważa się idee dżucze, sformuowaną przez Wiecznego Prezydenta i Wielkiego Wodza. Tu kiedyś będzie miasto
© oelka
A na koniec jeszcze kapliczka znajdująca się na terenie posesji przy Wale Miedzeszyńskim 448A.Prywatna kapliczka
© oelka
- DST 9.91km
- Czas 00:35
- VAVG 16.99km/h
- VMAX 31.10km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 7m
- Sprzęt ??? [Singel]
- Aktywność Jazda na rowerze
Między domem i pracą (278)
Sobota, 5 listopada 2011 · dodano: 09.11.2011 | Komentarze 0
Marszałkowska - Wilcza - Emilii Plater - Noakowskiego - Nowowiejska - Krzywickiego - Filtrowa - pl. Narutowicza - Słupecka - Kaliska - Kaliska /księgarnia/ - Wawelska - Banacha - Pawińskiego - Hankiewicza - Archiwalna -- Pawińskiego - Banacha - Pasteura - Wawelska - Korzeniowskiego - Mochnackiego - Filtrowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna
Taka trasa z księgarnią po drodze, to nie przypadek. Trzeba uzupełnić zapas map, a to oznacza, że coś się szykuje w najbliższe dni.
A tymczasem film o DDR, której nie ma a jeśli będzie to bardzo na okrągło w stosunku do samochodów. Rzecz się dzieje na pograniczu Ursynowa i Mokotowa a dokładniej Służewa nad Dolinką.
&feature=player_embedded