Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
  • DST 42.28km
  • Czas 02:09
  • VAVG 19.67km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Temperatura 29.3°C
  • Podjazdy 37m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nauczycielska ulica w fabryce pomp

Środa, 30 lipca 2014 · dodano: 25.11.2014 | Komentarze 2

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - al. Wyzwolenia - Sempołowskiej - al. Armii Ludowej - pl. Na Rozdrożu - Aleje Ujazdowskie - Agrykola - Myśliwiecka - Fabryczna - Koźmińska - Górnośląska - Czerniakowska - Wilanowska - Solec - Dobra - Smulikowskiego - Tamka - Wybrzeże Kościuszkowskie - Wybrzeże Gdańskie - Wenedów - Most Gdański - Starzyńskiego - Darwina - Starzyńskiego - Odrowąża - Cm. Bródzieński - Odrowąża - 11 Listopada - Starzyńskiego - Namysłowska - Szymanowskiego - Dąbrowszczaków - Brechta - Jagiellońska - Starzyńskiego - Most Gdański - Wenedów - Wybrzeże Gdańskie - Sanguszki - Konwiktorska - Muranowska - Stawki - Dzika - al. Jana Pawła II - Broniewskiego - Literacka - Kochanowskiego - Rudnickiego - gen. Maczka - al. Obrońców Grodna - al. Prymasa Tysiąclecia - Aleje Jerozolimskie - Kopińska - Szczęśliwicka - Barska - pl. Narutowicza - Filtrowa - Nowowiejska - Waryńskiego - pl. Konstytucji - Koszykowa - Lwowska - Poznańska - Wilcza - Emilii Plater - Koszykowa - Piękna


Jeżdżę tędy od czasu do czasu, pora więc aby coś opowiedzieć o ulicy z poniższego zdjęcia. Zwłaszcza, że to miejsce gdzie czas się w pewnym sensie zatrzymał...

Na Smulikowskiego
Na Smulikowskiego © oelka
Dawno temu za morzem, gdy panował rok 1883, dwaj panowie: Gustaf de Laval oraz Oscar Lamm razem założyli w szwedzkim mieście Lund firmę Aktiebolaget Pump Separator. Zaczęli produkować pompy, wirówki głównie dla przemysłu mleczarskiego. Jak ważną zajęli się dziedziną wie każdy, kto na przykład zamierza posmarować chleb lub bułkę masłem albo potrzebuje śmietany. Ich firma w 1924 roku uruchomiła swój odział w Polsce, dokładnie w Poznaniu. Jeden z kolejnych oddziałów, w Warszawie początkowo zlokalizowany był przy ulicy Królewskiej. Jednak dość szybko zdecydowano się na budowę własnego gmachu w Warszawie. Planowano zresztą przeprowadzkę centrali polskiego przedstawicielstwa do Warszawy. Miejsce znalazło się na Powiślu, przy Tamce pod numerem 3, niemal w sąsiedztwie elektrowni. O budynkach elektrowni pisałem na blogu 18 lutego 2014 roku. Natomiast położony w najbliższym sąsiedztwie gmach zarządu elektrowni na rogu ulic Tamka i Wybrzeże Kościuszkowskie pojawił się na blogu wcześniej, bo 25 września 2013 roku.
Projekt budynku dla firmy sporządzili panowie Teodor Łapiński, Józef Krupa. Budynek powstał w latach 1927-29. Warto spojrzeć na zdjęcia budynku zamieszczone na stronie Warszawa1939.pl. Na jednym z nich można zobaczyć, że ulica którą jechałem i na której wykonałem zdjęcia jest od Tamki odgrodzona bramą. A to dlatego, że jej jeszcze nie było. Była to część terenu fabryki, chociaż już w momencie, gdy firma wprowadzała się do swojego gmachu było wiadomo, że ulica, której patronem został później Smulikowski będzie istniała.
Ulica powstała w latach 30. XX wieku. Wówczas zniknęła brama przy Tamce, a budynek producenta pomp stał się budynkiem narożnym.
Firma po II wojnie światowej powróciła do Polski, jednak już nie na narożnik ulic Tamka i Smulikowskiego. Od 1963 roku działa pod szyldem Alfa Laval. W 1964 roku uruchomiła swoje przedstawicielstwo w Warszawie przy Nowym Świecie. Obecnie swoją siedzibę posiada na Służewcu Przemysłowym w jednym z nowych biurowców. Poniżej jeszcze jedno zdjęcie bramy i budynku od strony ulicy Smulikowskiego.


Ulica została wytyczona najpewniej na samym początku lat 30. Nie istniała jeszcze w 1929 roku. Jeden koniec znajduje się przy Tamce, a drugi przy Dobrej. Ulica przypomina więc swoim kształtem literę "L". Początkowo otrzymała nazwę Herburtowskiej. Natomiast już w 1934 roku zmieniła nazwę. Nowym patronem został Julian Smulikowski. Był nauczycielem, organizował wśród robotników we Lwowie akcję oświatową. Tworzył we Lwowie wraz z Marianem Kukielem i Kazimierzem Pużakiem sekcję lwowską PPS - Frakcja Rewolucyjna. Był członkiem Związek Polskiego Nauczycielstwa Ludowego. Od 1919 roku był wiceprezesem Związku Polskiego Nauczycielstwa Szkół Powszechnych. W 1930 roku został wiceprezesem powstałego ze zjednoczenia kilku organizacji Związku Nauczycielstwa Polskiego. Był posłem na sejm z BBWR. Zmarł w 1934 roku. Nie przypadkiem stał się patronem tej właśnie ulicy. Jeżeli bowiem z miejsca gdzie zrobiłem dwa pierwsze zdjęcia spojrzymy się do tyłu w stronę, gdzie znajduje się zakręt po obu stronach ulicy zobaczymy dwa podobne nieco do siebie gmachy. Na zdjęciu poniżej widać jeden z nich. To ten z ciemną elewacją obu oficyn, po prawej stronie tuż przed zakrętem ulicy w stronę Dobrej.


W końcu lat 20. XX wieku Związek Nauczycielstwa Polskiego nabył działkę położoną przy Wybrzeżu Kościuszkowskim i dochodzącą w pobliże ulicy Dobrej. W 1929 roku rozpisano konkurs na projekt siedziby związku. Z 65 projektów wybrano projekt Teodora Bursche i Antoniego Kowalskiego. Już wówczas było wiadomo, że działka będzie przecięta nową ulicą. W związku z tym kompleks miał się składać z dwóch gmachów. Ten widoczny na moich zdjęciach był przeznaczony na siedzibę bursy i hotelu ZNP. Poniżej kolejny widok tego budynku z bliska. Dokładnie na przeciwko niego znajduje się drugi gmach nieco podobny, chociaż bardziej rozbudowany, gdzie mieszczą się biura ZNP, zajmuje on działkę pomiędzy Smulikowskiego i Wybrzeżem Kościuszkowskim. Cały kompleks zbudowano w latach 1930-33. Budynek bursy oddano do użytku w grudniu 1931 roku. Na narożniku elewacji bursy widać uszkodzenia tynku, które mogą być śladami po ostrzale w czasie II wojny światowej.



Na kolejnym zdjęciu widać boczne skrzydło bursy ZNP. Za nim widoczny jest budynek zlokalizowany na rogu Smulikowskiego i Dobrej. Zbudowany został przez  Spółdzielnię Budowy Własnych Mieszkań Urzędników Poczty, Telegrafu i Telefonu. Zaadresowany jest do ulicy Dobrej 8/10. Wzniesiony został w roku 1925 według projektu sporządzonego najprawdopodobniej przez Mariana Lalewicza.  W stosunku do okresu międzywojennego budynek stracił wysoki łamany dach. Jego przedwojenny wygląd można znaleźć na stronie Warszawa1939.pl.



Większość budynków jakie znajdują się przy ulicy Smulikowskiego powstała w latach 1936-37. Na pierwszym zdjęciu widać po lewej stronie, niemal na końcu ulicy budynek z wklęsłymi balkonami. Jest to dom Podkomorskiego pod numerem 13 zaprojektowany przez Juliana Lisieckiego i Janusza Kraussa. Z kolei na trzecim ze zdjęć widać po prawej stronie zdjęcia dom numer 7 z długimi balkonami zbudowany według projektu Stanisława Pianko i  Grzegorza Lewina. Na tym samym zdjęciu widać też budynki pod numerami 10, 12 i 14, częściowo zasłonięte rusztowaniami, które są dziełem Sigalina i Gelbarda.
Po wojnie Smulikowski jako poseł BBWR nie był dobrym patronem dla nowej władzy. W 1952 roku w zastąpił go Władysław Spasowski. Był filozofem zajmującym się marksizmem, nauczycielem, działaczem oświatowym i komunistycznym. Po wybuchu II wojny światowej zagrażało mu aresztowaniem przez gestapo. Starał się bezskutecznie o wyjazd do ZSRR. Gdy się to nie udało popełnił samobójstwo. Patronować ulicy przestał 23 czerwca 1992 roku. Wówczas do roli patrona powrócił ponownie Julian Smulikowski.
Ulica Smulikowskiego jak dotychczas zachowała w pełni swój wygląd z lat 30. XX wieku. Nie ma tu budynków współczesnych. Gdyby nie duża ilość parkujących samochodów można by pomyśleć, że nagle odbyliśmy podróż w czasie do ostatnich chwil II Rzeczypospolitej w przededniu wybuchu II wojny światowej. Mam nadzieję, że uda się jak najdłużej zachować ten stan. Zapewne będę tu jeszcze powracał. Trudno bowiem w jednym wpisie przedstawić dokładnie nawet taką stosunkowo krótka ulicę.





Komentarze
Jerzy | 10:46 wtorek, 30 czerwca 2015 | linkuj Bardzo ciekawe informacje. Tego szukałem. Dziękuję i życzę kolejnych fascynujących fotowycieczek.
Jerzy | 10:45 wtorek, 30 czerwca 2015 | linkuj Bardzo ciekawe informacje. Tego szukałem. Dziękuję i życzę kolejnych fascynujących fotowycieczek.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wskie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]