Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
  • DST 39.01km
  • Teren 1.50km
  • Czas 02:05
  • VAVG 18.72km/h
  • VMAX 33.80km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 31m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez Saską Kępę do Miedzeszyna

Sobota, 6 października 2012 · dodano: 06.11.2012 | Komentarze 3

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - al. Wyzwolenia - pl Na Rozdrożu - Aleje Ujazdowskie - Agrykola - Park Agrykola - Hoene-Wrońskiego - al. Ks. Stanka - Wilanowska - Solec - Dobra - Smulikowskiego - Tamka - Most Świętokrzyski - Wybrzeże Szczecińskie - Wał Miedzeszyński - Bajońska - Paryska - Wandy - Królowej Aldony - Walecznych - Międzynarodowa - Zwycięzców - Kanał Wystawowy - Jana Nowaka-Jeziorańskiego - Kapelanów Armii Krajowej - gen. Abrahama - Salamandry - Bora-Komorowskiego - Kosmatki - Sęczkowa - Wojsławicka - Wał Miedzeszyński - Skalnicowa - Cyklamenów - Heliotropów -- Zawilców - Wał Miedzeszyński - Most Siekierkowski - Becka - Witosa - Beethovena - Sobieskiego - Belwederska - Al. Ujazdowskie - al. Szucha - al. Armii Ludowej - Marszałkowska - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



O Saskiej Kępie było już dwa razy. Po raz pierwszy w maju 2012 roku, gdy zajrzałem w okolice ulicy Katowickiej i Walecznych. Drugi raz w sierpniu 2012 roku kiedy przejechałem się przez osiedla z lat 60. i 70. A teraz zacznę od korzeni.

drewniana Saska Kępa © oelka

Od korzeni czyli od domu Przybytkowskich, następnie Szenków, przy ulicy Walecznych 37. Drewniany budynek powstał gdzieś koło roku 1880. Jest jednym z najstarszych budynków na Saskiej Kępie. Po 1979 roku został wyremontowany co oznacza w jego przypadku niemal zbudowanie go od nowa. Ustawienie budynku na skos w stosunku do ulicy wynika z tego, że wytyczenie siatki ulic na Saskiej Kępie przeprowadzono już w XX wieku. Projekt parcelacji Saskiej Kępy powstał w latach 1910-11. Jednak zrealizowany został faktycznie już po pierwszej wojnie światowej.
A teraz przeskok na ulicę Paryską. Paryska jako kontynuacja Francuskiej była przed wojną zabudowana częściowo budynkami i willami. W latach 50. uzupełniono przerwę w zabudowie pomiędzy wylotem ulicy Szczuczyńskiej i skrzyżowaniem z Brukselską. To ostatnie miejsce pokazywałem tu już dwa lata temu, gdy oddano do ruchu rondo na skrzyżowaniu Wersalskiej, Brukselskiej i Paryskiej. Budynki te są kubaturowo dopasowane do otaczającej zabudowy. Zasadę to złamano w latach 60. projektując i budując w trzech miejscach wysokie punktowce.



O ile budynek ze szklanymi ścianami przy rondzie Waszyngtona jakoś nie przeszkadza, o tyle dwie pozostałe lokalizacje już tak. A są to narożnik Zwycięzców i Wału Miedzeszyńskiego, oraz okolice Placu Przymierza. Plac obecnie, po rozbiórce budynku kina "Sawa" faktycznie przestał być placem. Na zdjęciu poniżej widać dwa punktowce z przełomu lat 60. i 70., które kiedyś sąsiadowały z kinem. Natomiast bloki te zachowały charakterystyczną kolorystykę spotykaną też kiedyś na pobliskim osiedlu "Międzynarodowa" a również wśród bloków osiedli na Bródnie.
Te bloki to obecnie środek Warszawy. Od czasu zmiany granic i przyłączenia Wesołej i Starej Miłosnej do Warszawy w 2002 roku geometryczny środek miasta wypada bowiem właśnie w okolicy placu Przymierza.
Tak więc jeśli ktoś chce zobaczyć obecny środek Warszawy powinien udać się pod blok widoczny na zdjęciu. Tu akurat blok widać od tyłu, od ulicy Meksykańskiej.



Jednak to co ponownie przyciągnęło mnie na Saską Kępę, to bloki przy Międzynarodowej stanowiące część osiedla Saska Kępa I. W tym osiedlu wyróżnia się blok przy Międzynarodowej 55. Można zauważyć pewne podobieństwo do pierwszej części Muranowa, którą przedstawiłem w sierpniu.



Wspomniałem wówczas również o charakterystycznych elewacjach bloków Saskiej Kępy I, tym razem również i to sobie uzupełniłem, zanim wszystkie takie ceglane elewacje znikną pod grubą warstwą styropianu. Na szczęście jeszcze można te oryginalne elewacje zobaczyć choćby przy Międzynarodowej 53, na narożniku z Walecznych.



A później pojechałem drogą nad Kanałem Wystawowym do Trasy Łazienkowskiej. To miejsce pokazywałem w czerwcu 2010 roku podczas przechodzenia fali powodziowej przez Warszawę. Za trasą znajduje się Jeziorko Gocławskie. W latach 70. podczas budowy Trasy Łazienkowskiej zbudowano w tym miejscu park w stylu przypominajacym Pole Mokotowskie. Jednak przez w ostatnich latach władze Pragi Południe wyraźnie o tym terenie zielonym zapomniały. Park jest zarośnięty krzakami i chwastami. Gdzieś zniknęły wytyczone kiedyś asfaltowe alejki.



I na koniec nowy fragment ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego na Gocławiu. Jest to ulica biegnąca równoleżnikowo poza podstawowym terenem osiedla. Ten fragment poprowadzony na nasypie bezpośrednio sąsiaduje z terenem zaniedbanego parku wokół Jeziorka Gocławskiego. Wzdłuż ulicy jest też droga dla rowerów, która chyba ma mieć odgałęzienie do parku. Jednak obecnie to odgałęzienie bardziej może przydać się wielbicielom downhillu czy innych odmian tego, co określa się czasem jako kolarstwo grawitacyjne.



Sądzę, że jak się ktoś postara to da radę wskoczyć do samego Kanału Wystawowego, który znajduje się za pierwszą linią drzew.





Komentarze
ankh | 23:21 sobota, 27 grudnia 2014 | linkuj Saska kępa to moje dzieciństwo i cala mlodosc. Kino sawa na ul. Plac przymierza, ul. Walecznych ma której znajdowały się jedyne w okolicy lody kulkowe, "trzepak" na ul. Saskiej na ktorym tetnilo zycie. Wspaniale czasy. Koncerty na stadionie, wtedy dziesięciolecia. Dziękuję za cudowny artykuł. Saska kepa jest jedyna w swoim rodzaju, chociaż mieszkanie kupiłam sobie na peryferiach warszawy, bo po prostu na saskiej kępie mnie nie stać. Zostali tam moi rodzice, więc wracam tam czasami.......
.
oelka
| 21:47 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj Ja mam też spory sentyment do Saskiej Kępy, ale w moim przypadku z powodów rodzinnych.
lukasz78
| 06:51 wtorek, 6 listopada 2012 | linkuj Pracowałem kiedyś na Saskiej Kępie, dobrze znam te miejsca.i mam duży sentyment do nich...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa chnaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]