Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
  • DST 34.04km
  • Teren 0.60km
  • Czas 01:45
  • VAVG 19.45km/h
  • VMAX 35.60km/h
  • Temperatura 34.2°C
  • Podjazdy 37m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Malbork przy Łazienkowskiej

Niedziela, 28 lipca 2013 · dodano: 26.08.2013 | Komentarze 2

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - pl. Zbawiciela - al. Wyzwolenia - Sempołowskiej - al. Armii Ludowej - Most Łazienkowski - Bajońska - Wersalska - Brukselska - Arabska - Wał Miedzeszyński - Fieldorfa - Bora-Komorowskiego - Stoczniowców - Poprawna - Papierowa - Sęczkowa - Wojsławicka - Wał Miedzeszyński - Ligustrowa - Bronowska - Masłowiecka - Jeziorowa - Panoramy - Peonii - Wał Miedzeszyński - Cyklamenów - Heliotropów -- Heliotropów - Cyklamenów - Wał Miedzeszyński - Most Siekierkowski - Becka - Witosa - Beethovena - Sobieskiego - Belwederska - Aleje Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Sempołowskiej - al. Wyzwolenia - Plac Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Koszykowa - Piękna



Kolejny pod rząd wyjazd z widokiem z wiaduktu. Tak akurat wyszło.
Ulica Łazienkowska widziana z wiaduktu Trasy Łazienkowskiej, czyli alei Armii Ludowej.

Ulica Łazienkowska © oelka

Taką trasę wybrałem, ze względu na remont nawierzchni na Agrykoli. Kiedyś częściej wybierałem taką trasę. Zarówno w dół jak też pod górę. Cały czas są wyjeżdżone ścieżki przy schodach koło Zamku Ujazdowskiego, jak również za Łazienkowską koło przystanku autobusowego:



Kiedyś pozwalało mi to ominąć podjazd pod skarpę. Wjazd na wiadukt po ścieżce nie był szczególnie trudny. Wiadukt ma 3% podjazdu, więc też nie był męczący a na koniec zostawała ścieżka koło schodów, która była najtrudniejsza ale dla równowagi krótka, więc dawała się pokonać, przy ówczesnych moich możliwościach.
A teraz popatrzmy się, co widać z wiaduktu. Ulica Łazienkowska (tu widoczna w stronę Czerniakowskiej) jest stosunkowo młodą ulicą. Powstawała stopniowo, gdy w XIX wieku teren wzdłuż Kanału Piaseczyńskiego zajęły koszary wojsk rosyjskich. Ostatecznie obecny przebieg uzyskała w latach 1901-1903. Szczególnie widowiskową budowlą jest tu Kościół Matki Bożej Jerozolimskiej z całym zespołem związanych z nim budynków zajmowanych od 2010 roku przez Monastyczne Wspólnoty Jerozolimskie. Na zdjęciu powyżej widoczny jest po lewej stronie tył zabudowań związanych z kościołem. Cały zespół ze względu na skojarzenia związane ze stylem architektury bywa nazywany "Malborkiem".



Historia budowy kościoła w tym miejscu sięga początku tego stulecia. Projekt kościoła powstał w 1912 roku. Opracowany został przez znanego nam z wczorajszego przejazdu przez Pelcowiznę Hugona Kuderę. Rosjanie nie chcieli jednak zgodzić się na budowę świątyni przy Łazienkowskiej. Budowa ruszyła w 1916 roku, gdyż Niemcom okupującym w tym czasie Warszawę kościół w tym miejscu nie przeszkadzał. Do końca okresu międzywojennego powstała neoklasycystyczna świątynia konsekrowana w 1933 roku. Połączona była istniejącą do dzisiaj kolumnadą z wieżą, której nie udało się ukończyć. Powstało tylko półtorej kondygnacji. Kościół został bardzo poważnie zniszczony w czasie powstania w 1944 roku. Po wojnie odbudowa świątyni została zablokowana pod pretekstem budowy i kolizji z trasą Łazienkowską, która zresztą omijała nieznacznie świątynię. W 1971 roku pod pretekstem budowy trasy rozebrano kościół dolny i zachowaną fasadę od strony Łazienkowskiej. Parafia uzyskała nową lokalizację dla świątyni przy narożniku Górnośląskiej i Czerniakowskiej. Gdy klimat polityczny nieco złagodniał w 1983 roku udało się w tym miejscu rozpocząć budowę nowej świątyni, tym razem zaprojektowanej przez zespół Tomasza Turczynowicza, Anny Bieleckiej i Piotra Walkowiaka. Nowy projekt nawiązywał do stylu romańskiego i gotyku, przy zachowaniu klasycystycznych pozostałości zniszczonej świątyni. Zdjęcia przedwojennej świątyni prezentuje Warszawa1939.pl. W nowym zespole przy Łazienkowskiej swoje miejsce znalazły różne organizacje kościelne jak Ośrodek Duszpasterski Rodziny Rodzin im. Stefana Kard. Wyszyńskiego, czy Radio Plus Warszawa (dawniej Radio Józef). W latach 2006-2010 zespół przejęty został przez Monastyczne Wspólnoty Jerozolimskie - młode, bo powołane w 1975 roku zgromadzenie zakonne z Francji.
Drugi widoczny z tego miejsca budynek to Dom Związku Harcerstwa Polskiego.



W 1933 roku odbył się konkurs, w efekcie którego powstał niezrealizowany projekt Tadeusza Ptaszyckiego. Ostatecznie modernistyczny budynek wzniesiono w latach 1936-37 według projektu Tadeusza Kaszubskiego.
Po wojnie w 1952 roku wprowadził się tu Młodzieżowy Dom Kultury, który użytkuje budynek po dziś dzień.





Komentarze
oelka
| 18:21 wtorek, 27 sierpnia 2013 | linkuj Do prawdziwego Malborka chętnie bym się wybrał, a jeszcze chętniej do Tczewa gdzie czeka na oględziny z bliska pierwszy most kolejowy (obecnie raczej kładka pieszych, o ile w ogóle nie jest zamknięty). Obawiam się jednak, że to nie tak szybko.
A tymczasem pozostał mi ersatz Malborka w Warszawie :-)
Co ciekawe jakieś podobieństwo z "Malborkiem" jest też w tym że Krzyżacy czyli Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, mieli podobnie jak obecnie Monastyczne Wspólnoty Jerozolimskie właśnie Jerozolimę w nazwie. Chociaż oczywiście cała resztę działalności tych zgromadzeń dzieli gigantyczna przepaść.
benasek
| 15:27 wtorek, 27 sierpnia 2013 | linkuj Ha ha, już myślałem, że wybrałeś się do Malborka... Tylko ta Łazienkowska jakoś mi nie pasowała.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iniew
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]