Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 17514 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Do pracy - Z pracy

Dystans całkowity:6228.50 km (w terenie 21.60 km; 0.35%)
Czas w ruchu:345:40
Średnia prędkość:18.02 km/h
Maksymalna prędkość:41.30 km/h
Suma podjazdów:2962 m
Liczba aktywności:397
Średnio na aktywność:15.69 km i 0h 52m
Więcej statystyk
  • DST 56.45km
  • Czas 03:47
  • VAVG 14.92km/h
  • VMAX 35.20km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 27m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (245) i... szukaniem śruby M8

Piątek, 16 września 2011 · dodano: 20.09.2011 | Komentarze 0

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Śniadeckich - Nowowiejska - pl. Zbawiciela - al. Wyzwolenia - Czerwijowskiego - al. Armii Ludowej - al. Ujazdowskie - Agrykola - Hoene-Wrońskiego - Park Kultury - ks. Stanka - Wilanowska - Wioślarska - Wybrzeże Kościuszkowskie - Wybrzeże Gdańskie - Wybrzeże Gdyńskie - Krasińskiego - Broniewskiego - Jana Pawła II - Słomińskiego - Most Gdański - Starzyńskiego - 11 Listopada - Odrowąża - Budowlana - Rembielińska - Anopol - Rembielińska - Budowlana - Odrowąża - Starzyńskiego - Most Gdańśki - Wybrzeże Gdyńskie - Gwiaździsta - Promyka - Bohomolca - Żółkowskich - pl. Lelewela - Krechowiecka - Tołwińskiego - Braci Załuskich - Włościańska - Broniewskiego - al. Armii Krajowej - al. Prymasa Tysiąclecia - Bitwy Warszawskiej 1920 - Grójecka - Archiwalna -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - pl. Unii Lubelskiej - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



Dziś kolejny dzień gdy do jazdy wystawiony zostaje Trek.
Miałem odebrać zamówione rzeczy na Anopolu. Wyjechałem wcześniej, na Agrykoli pusto, żadnych niedzielnych rowerzystów. Jedzie się niemal jak w nocy. I tak pięknie było do momentu, gdy w połowie drogi między mostami Śląsko-Dąbrowskim i Gdańskim usłyszałem trzask i... siodełko uciekło do tyłu spod miejsca gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę.
Do kompletu jeszcze koło przednie zahaczyło o jakiś luźno leżący kawałek cegły podczas hamowania i w efekcie spotkałem się z ziemią. Szczęśliwie i tym razem wychodzę z takiej sytuacji bez szwanku, no, z rozdartym rękawkiem i przytartą skórą na łokciu, ale to w sumie nic.
W pierwszej chwili myślałem o tym, że musiała się połamać sztyca. Wyszło gorzej: sztyca jest cała, ale pięknie ścięta została śruba mocująca siodełko do sztycy...
Gdybym rozwalił sztycę sprawa była by prosta, bo w najbliższym sklepie rowerowym kupiłbym nową. Los był łaskawy dla mojej kieszeni i do kupienia była tylko śruba. Tylko, że śrub M8 zakręcanej na imbus w żoliborskich sklepach rowerowych nie ma w sprzedaży. Dobrze, że gość w budce na bazarze miał M8 z płaskim łbem do mebli. Dało się dalej jechać, choć w domu zobaczyłem, że mosiężna śruba jest za miękka. Wygięła się nieco podczas pracy. Tak więc śrubę pożyczyłem sobie z odstawionego chwilowo singla. Jest dłuższa niż ta ze sztycy górala, ale spełnia prawidłowo swoją rolę. Mam nadzieję, że za chwilę będę miał tę prawidłową. W niedzielę, podczas DTP koledzy z FPKW uświadomili mnie, że jeśli potrzebuje śruby, to sklep w Regułach jest takim miejscem, że jeśli tam nie kupię, to nie kupię jej nigdzie. Zobaczymy, ale myślę, że ludzie odtwarzający kolej wąskotorową w Rogowie mają duże doświadczenie w poszukiwaniu rzadziej spotykanych rodzajów śrub.
Po raz kolejny mam wrażenie, że sklepy rowerowe w Warszawie nastawiły się tylko na tych, którzy do sklepu przychodzą tylko po to aby kupić cały rower. Znam tylko dwa sklepy, które oferują jako taki wybór części. To Cyklop na Nowowiejskiej i sklep Skuczyńskiego na Woli. Podejrzewam, że problem leży w tym, że śruba warta jest coś z 80 groszy lub może złotówkę i sklep ma na tym nikłą marżę.




A tymczasem trochę przyjemniejsze sprawy. Ulica Józefa Hoene-Wrońskiego (matematyka, fizyka, filozofa) zamyka od południa kolonie wilii profesorskich. Wśród nich pod numerem 5 swój dom postawił znany architekt Romuald Gutt. Dom został zaprojektowany w lubianym przeze mnie stylu modernistycznym. Pokryty został szarą cegiełką elewacyjną z charakterystycznymi boniowaniami, powstałymi przez wysunięcie co drugiego rzędu cegieł.

Willa R. Gutta © oelka

Nad Wisłą stoi sobie leżak. Jednak skorzystać może z niego raczej chyba ktoś, kto w naszych warunkach będzie olbrzymem może nie co mniejszym niż filmowy King Kong

Leżak dla olbrzyma © oelka

Wracałem wieczorem. Szkoda, że dzień już taki krótki. Po dziewiętnastej jest już ciemna noc i bocialarka ma dużo pracy.

Wieczorne Pole Mokotowskie © oelka




  • DST 15.99km
  • Czas 00:55
  • VAVG 17.44km/h
  • VMAX 32.10km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (244)

Czwartek, 15 września 2011 · dodano: 19.09.2011 | Komentarze 0

Wilcza - Emilii Plater - Noakowskiego - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - pl. Unii Lubelskiej - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Marszałkowska - pl. Konstytucji - Koszykowa - Mokotowska - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Koszykowa - Chałubińskiego - Hoża - Marszałkowska

Dziś do ruchu został wystawiony Trek.
Tu po wstawieniu zerwanej szprychy tylne koło nie ma wyboczeń przeszkadzających w podróżowaniu. Jazda na góralu z 2,5 calowymi oponami zawsze przypomina mi jazdę czołgiem, gdzie jeśli tylko nie ma dziur sięgających po osie można jechać na przełaj.

Skoro już mowa o czołgu to przypomniał się mi pewien zespół z początku lat 90. o czołgowej nazwie. "Poszła czołgiem" to czasy gdy człowiek był piękny i młody a podstawą do słuchania muzyki było radio i kasety magnetofonowe, bo CD dopiero zaczynało raczkować.




  • DST 12.89km
  • Czas 00:47
  • VAVG 16.46km/h
  • VMAX 33.40km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (243)

Wtorek, 13 września 2011 · dodano: 13.09.2011 | Komentarze 0

Wilcza - Emilii Plater - Noakowskiego - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - pl. Unii Lubelskiej - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Czasem są takie chwile gdy psuje się wszystko. Najgorzej gdy psują się ludzie. Ze mną jest akurat w porządku, ale gdzieś w bliskim otoczeniu mam kogoś z poważną awarią. Mniej bolesny lecz uciążliwy problem na własne zresztą życzenie to konieczność centrowania tylnego koła w singlu. Było trochę scentrowane, ale to nie przeszkadzało, po szybkich poprawkach efekt jest gorszy niż przed i trzeba będzie się uśmiechnąć do centrownicy nudzącej się w kącie, aby koło znów stało się kołem we wszystkich znanych nam wymiarach rzeczywistości. A w Treku z kolei trzeba uzupełnić szprychę, która była tak miła i trzasnęła niedawno podczas jednego z wyjazdów do Miedzeszyna i Radości. I coś zrobić z prawym chwytem, gdzie guma pękła sobie po trochę ponad roku użytkowania.




  • DST 13.68km
  • Czas 00:49
  • VAVG 16.75km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (242)

Poniedziałek, 12 września 2011 · dodano: 13.09.2011 | Komentarze 0

Wilcza - Emilii Plater - Noakowskiego - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - pl. Unii Lubelskiej - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Już w porze Dziennika Telewizyjnego, czy obecnych Wiadomości w publicznej TV, robi się ciemno. Szkoda, że najdłuższe dni w roku rzadko kiedy są w okresie ciepłej i suchej pogody a koniec sierpnia i pierwsza połowa września niestety są już znacznie krótsze.
A tymczasem dwa landszafty z pory dnia gdy słońce zachodzi. Oba powstały na kładce nad Trasą Łazienkowską. Do początku lat 70. stały w tym miejscu pawilony Szpitala Ujazdowskiego, oraz kilka tzw. domków fińskich. Potem w czasie budowy trasy na miejsca już z grubsza ukończone można było wejść i nikt nie przeganiał spacerowiczów, których zresztą nie brakowało. Dziś chyba trudne do wyobrażenia.
Widok w stronę Placu Na Rozdrożu.

Wieczór na kładce (2) © oelka

Widok w stronę Wisły:
Wieczór na kładce (1) © oelka




  • DST 13.22km
  • Czas 00:50
  • VAVG 15.86km/h
  • VMAX 30.40km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (241)

Piątek, 9 września 2011 · dodano: 11.09.2011 | Komentarze 1

Wilcza - Emilii Plater - Noakowskiego - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Rostafińskich - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - pl. Unii Lubelskiej - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Niedawno pokazałem miejsce w pobliżu ulicy ks. Trojdena, gdzie można znaleźć drzewo, które u nas znane jest jako orzech czarny (Juglans nigra). Dziś kolejne dwa egzemplarze przy al. Niepodległości.

Orzech czarny na Polu Mokotowskim © oelka




  • DST 10.96km
  • Czas 00:38
  • VAVG 17.31km/h
  • VMAX 30.70km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (240)

Czwartek, 8 września 2011 · dodano: 11.09.2011 | Komentarze 0

Wilcza - Emilii Plater - Noakowskiego - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Białobrzeska - Barska - Kaliska - Grójecka - Kaliska - Barska - pl. Narutowicza - Filtrowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Skoro były przelotne opady deszczu to nie sposób było się na mniejszy lub większy prysznic nie załapać. Tym razem maszyna losująca wybrała dojazd pracy, na szczęście deszcz nie był zbyt silny. Powrót tuż którymś kolejnym deszczu, wieczorem po ciemku. O tym, że nie lubię kałuż bo zawsze mam wątpliwości co jest pod wodą już kiedyś wspominałem.




  • DST 28.51km
  • Czas 01:39
  • VAVG 17.28km/h
  • VMAX 40.80km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 29m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (239)

Środa, 7 września 2011 · dodano: 07.09.2011 | Komentarze 0

Wilcza - Emilii Plater - Noakowskiego - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Skorochód-Majewskiego - Grójecka - Bitwy Warszawskiej 1920r. - al. Prymasa Tysiąclecia - Literacka - Broniewskiego - al. Wojska Polskiego - Or-Ota - Zajączka - Mickiewicza - Andersa - Słomińskiego - Wybrzeże Gdańskie - Wybrzeże Kościuszkowskie - Wioślarska - Wilanowska - ks. Stanka - Park Kultury - Hoene-Wrońskiego - Agrykola - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Dziś sobie wróciłem lekko dłuższą trasą. W końcu też coś się mi czasem należy, a okazja niezła, bo na singlu właśnie dziś miałem przejechać dwutysięczny kilometr. I tak dotarłem na niedokończony jeszcze wiadukt żoliborski na Mickiewicza. Tam zawsze był niezły widok na stację Warszawa Gdańska. Akurat gdy się pojawiłem wjechał Elf należący do SKMu a za chwilę z Ciechanowa przyjechał EN57-19XX, co widać na zdjęciu, które zrobiłem kilka minut przed deszczem.

Warszawa Gdańska żyje © oelka

W niedzielę 18.09 podczas Dni Transportu Publicznego zawita tu parowóz najpewniej Pm36-2, aby skorzystać z widocznego na zdjęciu przed peronem kranu.

A na Polu Mokotowskim sypie się DDR. O tym miejscu pisałem rok temu, 8 lipca. Potem jakoś to naprawiono, a teraz wracamy do punktu wyjścia:
Droga się rozpada... © oelka




  • DST 12.89km
  • Czas 00:47
  • VAVG 16.46km/h
  • VMAX 29.70km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (238)

Wtorek, 6 września 2011 · dodano: 07.09.2011 | Komentarze 0

Wilcza - Emilii Plater - Noakowskiego - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Klonowa - pl. Unii Lubelskiej - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Ktoś "poprawił" ustawienie świateł na skrzyżowaniu Waryńskiego i Nowowiejskiej. I jest źle i zupełnie bez sensu. Jak dojadę po torze tramwajowym do Waryńskiego czekam na zielone światło, aby zjechać w prawo do przejazdu dla rowerów przez Waryńskiego. Kiedy dla mnie się zapala zielone, to również zapala się pionowa kreska dla tramwaju, a czerwone jest dla jadących Waryńskiego. Tyle, że ja przez Waryńskiego nie przejadę, bo na przejeździe dla rowerów i przejściu dla pieszych jest... czerwone. A samochody na Waryńskiego czekają bo mają czerwone. Ja przejadę dopiero podczas kolejnego czerwonego dla nich. Potem DDR przecina jezdnię i tory na Nowowiejskiej, aby biec po nieparzystej stronie ulicy do placu Politechniki. Tu znów trzeba czekać na zielone, które zapala się znacznie później niż dla kierowców. W sumie aby przebyć to skrzyżowanie potrzeba teraz trzech faz świateł, a jeszcze kilka dni temu wystarczyły dwie...




  • DST 20.80km
  • Czas 01:21
  • VAVG 15.41km/h
  • VMAX 34.50km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 9m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (237) i... stowarzyszeniem.

Poniedziałek, 5 września 2011 · dodano: 05.09.2011 | Komentarze 0

Wilcza - Emilii Plater - Noakowskiego - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Skorochód-Majewskiego - Grójecka - Bitwy Warszawskiej 1920r. - al. Prymasa Tysiąclecia - Tunelowa - Brylowska - Szarych-Szeregów - Krzyżanowskiego - Płocka - Skierniewicka - Wolska - R1 - Wolska - Okopowa - al. Solidarności - Żelazna - pl. Starynkiewicza - Nowogrodzka - Lindleya - Koszykowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Zbawiciela - Marszałkowska - pl. Konstytucji - Koszykowa - Mokotowska - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Koszykowa - Chałubińskiego - Hoża - Marszałkowska

A na Woli rozmowa o zbliżających się okrągłych dziesiątych Dniach Transportu Publicznego, które odbędą się w weekend 17/18 sierpnia tego roku. Z ubiegłorocznych opisałem tu dzień pierwszy związany z transportem miejskim.
Ale to za prawie dwa tygodnie.
A tymczasem w Mrozach szykują się do odbudowy linii kolejowej, albo jak kto woli tramwajowej...
Trzeba się będzie tam kiedyś wybrać i zobaczyć postęp prac. Wybrać się oczywiście na rowerze.




  • DST 42.46km
  • Czas 02:09
  • VAVG 19.75km/h
  • VMAX 35.60km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 27m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (236)

Sobota, 3 września 2011 · dodano: 03.09.2011 | Komentarze 0

Piękna - Koszykowa - Noakowskiego - Nowowiejska - Krzywickiego - Filtrowa - pl. Narutowicza - Słupecka - Sękocińska - Białobrzeska - Opaczewska - Dickensa - Pawińskiego - ks. Trojdena -- Ks. Trojdena - Cm. Żołnierzy Radzieckich - Racławicka - Balonowa - Miączyńska - Bytnara "Rudego" - Joliot-Curie - Malczewskiego - Puławska - Grabowa - al. Wilanowska - Skrzetuskiego - Niedźwiedzia - Rolna - Batuty - Bacha - Puławska - Dolina Służewiecka - Surowieckiego - al. KEN - Wąwozowa - Szajnowicza - Zaruby - Kabacka - Nowoursynowska - Rzekotki - Podgrzybków - Gąsek - Przekorna - Drewny - Przyczółkowa - al. Wilanowska - Sikorskiego - Sobieskiego - Belwederska - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Sobota była tym razem pracująca ale tylko częściowo. Taka była potrzeba. Praca z żywym materiałem zmusza czasem do pojawienia się w pracy w dni wolne. Teraz pozostaje czekać na efekty mojej działalności.
Było też coś dla mnie, w postaci powrotu z Ochoty przez Kabaty i Powsin do Śródmieścia, w porze zmroku. Dzięki temu udało się uniknąć spotkania z częścią tzw. "niedzielnych". Ale za to nie brakowało nieoświetlonych "batmanów", biegaczy i osób na rolkach.

Dzisiejsza Ochota to głównie bloki kolejnych osiedli budowane od drugiej połowy lat 50. począwszy aż do lat 70. Tymczasem wcześniej teren do mniej więcej Opaczewskiej był dość gęsto zabudowany, głównie w okolicy Grójeckiej. Często były to typowo przedmiejskie budynki, które częściowo zostały zniszczone już w 1939 roku, a potem w 1944. A to co przetrwało zostało najczęściej rozebrane w czasie poszerzania Grójeckiej i budowy kolejnych osiedli na Ochocie. Do dziś przetrwały budynki stawiane bliżej końca okresu międzywojennego o solidniejszej konstrukcji i już typowo wielkomiejskim charakterze. Jednym z nielicznych przedstawicieli przedmiejskiej zabudowy jest budynek przy Opaczewskiej 26, na rogu z Orzeszkowej. Dziś stoi opuszczony, z zamurowaną częścią okien.

Opaczewska 26 © oelka

Kiedyś budynek ten nosił adres Opaczewska 44. Na zdjęciu z Refaratu Gabarytów widać zniszczenia z 1939 roku.
Dokładnie na przeciwko tego miejsca po drugiej stronie Opaczewskiej pod numerem 35, po 1928 roku rozpoczęto budowę zajezdni tramwajowej. Przed wybuchem II wojny światowej ukończoną większą część tego obiektu. W zajezdni mogło wówczas stacjonować 118 wagonów. Zajezdnia została zniszczona w 1944 roku. Mimo to w latach 1945 - 49, w bardzo mocno zniszczonej hali stacjonowały wagony tramwajowe. Po zmianie rozstawu torów tramwajowych zrezygnowano z odbudowy zajezdni i rozebrano zniszczony obiekt. Wspominałem o tym w maju opisując pętlę autobusową na ulicy Trzech Budrysów.

We wtorek anonsowałem tematykę poświęconą przyrodzie, ilustrując to zdjęciem pewnego owocu. A dziś widoki drzew na których można znaleźć takie owoce.
Jedno z nich można znaleźć w Parku Ujazdowskim. Miejsce może nie jest za bardzo rowerowe, ale to z tego drzewa pochodzi ów owoc.
Orzech czarny w Parku Ujazdowskim (1) © oelka

A tak wygląda na zbliżeniu części korony z liśćmi:
Orzech czarny w Parku Ujazdowskim (2) © oelka

Co bardziej spostrzegawczy czytelnicy mogą poszukać na zdjęciu niedojrzałego owocu.
Inny egzemplarz tego gatunku rośnie na tyłach przedszkola przy Trojdena 5b, na tyłach ogródka:
Orzech czarny- ks. Trojdena 5b © oelka

Jest to jak widać z podpisów pod zdjęciami Orzech czarny - Juglans nigra. Ciekawe drzewo, krewniak znanego u nas doskonale orzecha włoskiego. Do Europy zawitał z USA w 1630 roku. W Europie nie ma odmian jadalnych, które są hodowane w USA. Podobno orzechy są na tyle twarde, że wymagają specjalnych dziadków do orzechów, gdyż tradycyjne nie radzą sobie z tymi pestkami. Zdaje się, że wiewiórkom to jednak nie przeszkadza...