Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 17514 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
  • DST 12.81km
  • Czas 00:43
  • VAVG 17.87km/h
  • VMAX 33.80km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (331)

Piątek, 27 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 0

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Polna - Waryńskiego - al. Armii Ludowej - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Flory - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



Piątek przed tzw. długim weekendem. Podobno kto żyw opuszcza Warszawę, na czele z tą grupą, która złośliwie określa się mianem "słoików" jadących do mamusi po wyprawkę na kolejny tydzień. Może i tak było, ale wieczorem po 21.30 przebijałem się przez Pole Mokotowskie z tłumem spacerujących, siedzących w knajpach i nad stawem. Ciężko się lawirowało w tej gromadzie. Do tego mogę jeszcze doliczyć dwóch "batmanów" i gościa jadącego pod prąd w moją stronę na zderzenie czołowe, bo sobie wyprzedzał pieszych. Ten szczęśliwie był oświetlony, ale mógłby pamiętać, że nawet na DDPiR obowiązuje ruch prawostronny. Wystarczy tych narzekań.



Teraz nocny widok świątyni związanej od ponad stu lat z południowym Śródmieściem.

Zbawiciel nocą © oelka

Niestety nie udało się mi tak ustawić, aby w kadrze nie znalazł się żaden z masztów oświetlających Plac Zbawiciela gdzieś od wczesnych lat 70. - stąd ta plama wyglądająca jak spadający meteoryt.

O Osi Stanisławowskiej pisałem już w przeszłości: ostatnio w marcu, a wcześniej w grudniu i w listopadzie przy okazji większego opisu ulicy Śniadeckich.
Plac na styku ulic Marszałkowskiej, Nowowiejskiej i Mokotowskiej nazywany był Rotundą. Coś w tym było jak się weźmie pod uwagę, że mógł być podobnie jak okoliczne ulice obsadzony topolami włoskimi. W 1815 roku założono po tej stronie Marszałkowskiej ogrody Louisa Lerauda. Nieco później bo w 1829 roku dla Piotra Garniera wzniesiono pomiędzy Marszałkowską a Mokotowską murowany, zapewne pierwotnie nietynkowany budynek funkcjonujący do 1901 roku, jako "Czerwona Karczma". Obecne południowe Śródmieście zaczęło się żywiołowo rozwijać po zbudowaniu i uruchomieniu dworca Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej w 1845 roku u zbiegu Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich. A także dzięki zbudowaniu Cytadeli w latach 1832-34 i zablokowaniu rozwoju miasta na północ.
Pod koniec XIX wieku pojawiła się inicjatywa budowy świątyni, jako wotum przejścia w kolejne stulecie. Zdecydowano się na budowę właśnie przy Rotundzie. W 1900 roku komitet budowy ogłosił konkurs, na który przesłano 36 prac. Główną nagrodę zdobyła praca Stefana Szyllera znanego z projektów w stylu neorenesansowym. Szyller tym razem zaproponował projekt świątyni w stylu neogotyckim. Dokładnie odwrotnie postąpił znany ówczesny gotycysta Józef Pius Dziekoński, proponując kościół w stylu neorenesansowym, za który zdobył drugą nagrodę. Komitet pod przewodnictwem ks Jana Siemca wybrał do realizacji projekt Dziekońskiego. Budowa świątyni trwała od 1901 do 1911 roku. W 1907 roku poświęcono budowlę, w 1911 roku erygowana została parafia pod wezwaniem Najświętszego Zbawiciela, a konsekracji dokonał arcybiskup Stanisław Gall 23 października 1927 roku. Co ciekawe cześć wyposażenia świątyni zaprojektował konkurent Dziekońskiego - Stefan Szyller. Jego dziełem jest ambona i ołtarz główny.
W okresie przed drugą wojną światową kościół różnił się od obecnego wizerunku dodatkową iglicą zlokalizowaną nad transeptem oraz figurą Chrystusa Zmartwychwstałego na szczycie od strony placu.
Iglica jest widoczna na zdjęciu lotniczym z lat 20. XX wieku.


Za pl.wikipedia.org

W czasie wojny kościół był zniszczony, ale nowoczesna konstrukcja przetrwała wojnę. Już w 1939 roku zniszczony został dach, iglica i spalona został chełm zachodniej wieży kościoła. Po Powstaniu Niemcy próbowali wysadzić kościół, ale zniszczyli tylko kościół dolny. Mury świątyni ocalały.
Po wojnie kościół stał się problemem dla zespołu projektującego MDM. Poszerzenie Marszałkowskiej spowodowało, że kościół znalazł się dokładnie na osi poszerzonej ulicy. Projektanci przymierzali się bądź do rozbiórki wież kościoła, bądź do zasłonięcia go wysokim budynkiem w miejscu obecnego Hotelu MDM. Ostatecznie jednak kościół pozostał nienaruszony, a wieże można podziwiać z dalszej perspektywy Marszałkowskiej, gdy wyrastają ponad bryłę socrealistycznego hotelu zamykającego od południa Plac Konstytucji. Odbudowa kościoła ciągnęła się z przerwami do lat 70.

Miejscem szczególnym jest umiejscowiona od strony Marszałkowskiej kaplica Matki Zbawiciela z kopią obrazu Matki Boskiej z Częstochowy, z Jasnej Góry. Kopię obrazu jasnogórskiego wykonał Franciszek Jędrzejczyk. Obraz ten został 13 czerwca 1999 roku ukoronowany przez papieża Jana Pawła II. Obecnie kościół jest siedzibą Sanktuarium Najświętszego Zbawiciela. Jest też jedną z tych świątyń Warszawy, które są najczęściej odwiedzane przez wiernych. Nie wątpliwie duży wpływ ma na to lokalizacja kościoła w pobliżu przystanków tramwajowych. Jest to takie miejsce w Śródmieściu, gdzie ze zgiełku ulicznego można nagle przedostać się do miejsca ciszy i spokoju. Tylko od czasu do czasu przerywanej przytłumionym dźwiękiem przejeżdżających tramwajów, przypominającym o tym, że to jednak środek wielkiego miasta.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jeszc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]