Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
  • DST 14.05km
  • Czas 00:46
  • VAVG 18.33km/h
  • VMAX 31.80km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (400)

Środa, 29 sierpnia 2012 · dodano: 03.10.2012 | Komentarze 0

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Trojdena - Żwirki i Wigury - Rostafińskich - św. Andrzeja Boboli - Rakowiecka - Bruna - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Boya - pl. Unii Lubelskiej - Puławska - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Flory - Bagatela - Al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Marszałkowska - Sempołowskiej - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



O założeniu Osi Stanisławowskiej zaprojektowanej w 1780 roku wspominałem opisując ulicę Śniadeckich, plac Politechniki oraz Placu Zbawiciela. Plac Unii Lubelskiej też stanowił część tego założenia. Połączony jest pozostałymi placami ulicami Polną (plac Politechniki), Marszałkowską (plac Zbawiciela) oraz aleją Szucha (plac Na Rozdrożu).
Przez wiele lat, tu zaczynała się Warszawa, dla osób chcących wjechać do miasta od południa. Granicę Warszawy od 1770 roku wyznaczały Okopy Lubomirskiego. Przy czym nie były to zabezpieczenia militarne, tylko sanitarne i kontrolne. W Polsce w tym czasie panowała epidemia dżumy i okopy miały zabezpieczyć miasto przed niekontrolowanym wjazdem do miasta ludzi i związanym z tym zagrożeniem epidemią. Z niewielkimi zmianami były to granice Warszawy aż do 1916 roku. Ich przebieg widoczny jest na planie Warszawy T.E. Nicholsona z 1831 roku. W latach 1816-18 według projektu Jakuba Kubickiego wzniesiono zespoły budynków - rogatek przy wjazdach do Warszawy. Takie rogatki powstały również przy placu Unii Lubelskiej i przetrwały do dzisiaj. Południową widać na zdjęciu poniżej.

Plac Unii Lubelskiej (1) © oelka

Za rogatką widać wylot ulicy Klonowej i Chocimskiej. Do 1935 roku tam znajdowała się stacja początkowa Kolei Wilanowskiej, skąd pociąg zjeżdżał brzegiem skarpy do ulicy Belwederskiej. Podjazd był stromy i utrudniał normalną pracę na linii. Aby ułatwić ruch na podjeździe w 1902 roku zakupiono parowóz w zakładach w Winterthur przystosowany do jazdy po torze wyposażonym w zębatkę projektu Romana Abta, stosowaną z powodzeniem na kolejach w Szwajcarii. Niestety parowóz został wywieziony przez Rosjan pod czas ich wycofywania się z Warszawy w 1915 roku.
Warto też wspomnieć, że po drugiej stronie Puławskiej znajdowała się stacja początkowa Kolei Grójeckiej. Kolej Wilanowska posiadała tor 800mm, a Grójecka 1000. Z obu stacji w stronę Warszawy Zachodniej prowadziła bocznica, o której pisałem w omawiając plac Politechniki. Na placu Unii Lubelskiej pozostały tramwaje docierające tu od 1881 roku, jako konne. A od 1908 roku już jako elektryczne. O tramwajach pisałem w maju pokazując sąsiadujący z placem Unii Lubelskiej odcinek Puławskiej.
Zabudowa Placu Unii Lubelskiej pochodzi głównie z początków XX wieku. Kamienica na górnym zdjęciu to dom należący do Jana Łaskiego, zbudowany w latach 1913-14. Projekt wczesnomdernistycznego budynku przygotował duet Stanisława Stifelmana i Stanisława Weissa. Kamienica zajęła miejsce pałacyku Bacciarellego z końca XVIII wieku.
Na kolejnym zdjęciu widać zaś kamienicę Adama Bromke z 1912 roku. Neobarokowa kamienica powstała według projektu A. Daniszewskiego. Szczyt kamienicy zwieńczony był grupą rzeźb usuniętych jeszcze przed 1939 rokiem.

Plac Unii Lubelskiej (2) © oelka

Na środku placu znajdowała się centralna wyspa na której w 1932 roku odsłonięto Pomnik Lotnika dłuta Edwarda Wittiga. O pomniku pisałem w lipcu prezentując jego obecną lokalizację przy skrzyżowaniu ulic Żwirki i Wigury oraz Wawelskiej. Pomnik zniknął z placu Unii po Powstaniu Warszawskim, natomiast cokół z wymalowanymi przez harcerzy z "Szarych Szeregów" Jana Bytnara „Rudego” i Jana Guta kotwicami, symbolami Polski Walczącej stał jeszcze po wojnie. Trudno dokładnie określić, kiedy rozebrano cokół. Z pewnością przed jesienią 1967, gdy przebudowano Marszałkowską na ulicę jednokierunkową. Przez środek placu przeprowadzono wówczas tory tramwajowe oraz jezdnie pozwalająca na bezpośredni przejazd z Puławskiej w Marszałkowską i aleję Szucha. Jeszcze kilka lat temu na środku placu rosła stara wierzba płacząca.
Przypomnę jeszcze, że po rozbiórce cokołu jego relikty znalazły się w Parku im. płk. Jana Szypowskiego „Leśnika” przy ul. Kwatery Głównej na Grochowie.
Trzeba będzie tam kiedyś zajrzeć.

Plac Unii Lubelskiej (3) © oelka

Na koniec jeszcze najmniejsza z kamienic przy placu Unii Lubelskiej. Na zdjęciu powyżej po lewej stronie stoi trzypiętrowy budynek przy Marszałkowskiej 2. Kamienica powstała koło 1904 roku. Kamienica posiada dziedziniec od strony al. Szucha. Można też zobaczyć tam jej najbardziej malowniczy element w postaci wieży. Niestety po wojnie budynek odremontowano usuwając barokowe ozdoby z elewacji. Może kiedyś uda się jej przywrócić jej oryginalny wystrój.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ajasi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]