Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
  • DST 12.85km
  • Czas 00:43
  • VAVG 17.93km/h
  • VMAX 33.50km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (427)

Piątek, 26 kwietnia 2013 · dodano: 28.05.2013 | Komentarze 1

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Bagatela - Aleje Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Sempołowskiej - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



Dzisiaj o będzie budynkach, koło których przejeżdżam bardzo często.
O Marszałkowskiej Dzielnicy Mieszkaniowej pisałem już wcześniej. Latem w ubiegłym roku wspomniałem o nawiązaniach do architektury włoskiej. Oficjalnie MDM podzielono na trzy etapy budowy. Pierwszym była zabudowa nowego placu Konstytucji i Marszałkowskiej od placu Zbawiciela po ulicę Wilczą. Do pierwszej części MDM-u nawiązywałem w swoich wpisach kilkukrotnie. Pokazując blok 5B z prześwitem ulicy Śniadeckich albo nieco frywolną jak na socrealizm płaskorzeźbę na bloku 2B. Drugą cześć stanowiła zabudowa Marszałkowskiej od placu Unii Lubelskiej do Placu Zbawiciela o czym pisałem w sierpniu ubiegłego roku. A dziś część trzecia. Zanim jednak zajmę się zasadniczym tematem, warto wspomnieć, że w ramach MDM-u powstało też wiele pojedynczych budynków w różnych miejscach południowego Śródmieścia. Przykład takiego budynku na rogu Poznańskiej i Pięknej znajduje się we wpisie z 6 września 2012. A teraz po tym spisie treści czas już przejść do właściwego tematu. Jeżdżąc dość często przez ulicę Sempołowskiej w pewnym momencie widzę taki budynek stojący na skosie pomiędzy Służewską i aleją Wyzwolenia zaadresowany do al. Wyzwolenia 14.

Socrenesans na MDM-ie (1) © oelka

Moje skojarzenia i nie tylko moje, prowadzą w tym momencie do XVI i XVII wiecznej architektury francuskiej - okresu przełomu renesansu i baroku. Dobre porównanie można zobaczyć podczas ostatniego etapu wyścigu kolarskiego Tour de France, gdy kolarze zataczają kolejne kółka kończąc etap na Polach Elizejskich (np. Rue de Rivoli, ale można zapewne znaleźć i lepsze przykłady - Jarosław Zieliński w książce Realizm socjalistyczny w architekturze twierdzi, że "Latawiec" jest kopią Place Royale (obecnie Place des Vosges))
Aleja Wyzwolenia to dawna Nowowiejska, a potem 6 Sierpnia. Szczególnie ta druga nazwa była trudna do przyjęcia dla powojennej władzy, jako rocznica wyruszenia z krakowskich Oleandrów Pierwszej Kompanii Kadrowej.
Aleja Wyzwolenia stanowi cześć układu Osi Stanisławowskiej, co projektanci MDM-u chcieli podkreślić. O historii Osi Stanisławowskiej pisałem tu jesienią 2011 roku. Jak wygląda ten układ od strony zamku pokazałem w grudniu 2011. Architekci doceniali założenie osi, natomiast zdecydowanie gorzej potraktowano Zamek Ujazdowski, którego ruiny zostały rozebrane w 1954 roku. Zdaje się że zamek stał ofiarą twardogłowego działacza PZPR, jednego z generałów Ludowego Wojska Polskiego Kazimierza Witaszewskiego zwanego nieco później "Generałem-Gazrurką" (a to za zapowiedź wygłoszoną podczas narady aktywu partyjnego w Łodzi wiosną 1956 roku, gdzie Witaszewski chciał walczyć z rewizjonistami domagającym się reform przy pomocy "gazrurki"), a który to chciał, aby w miejscu zamku powstał Teatr Wojska Polskiego. Teatr nie powstał ani w Ujazdowie, ani też na Placu Żelaznej Bramy, gdzie również planowano jego budowę.
Osiedle przy alei Wyzwolenia zostało zaprojektowane w formie placu o kształcie sześcioboku. Projektował je zespół kierowany przez Eleonorę Sekrecką. Nazwane zostało "Latawcem".
Dlaczego tak, tłumaczy wstęp do artykułu w Stolicy 33/1953.
Jeżeli weźmiemy plan przestrzenny War­szawy na odcinku od placu Zbawiciela
do placu Na Rozdrożu i na planie tym będziemy kreślić linie począwszy od placu Zbawiciela wzdłuż ul. Marszałkowskiej, alei Armii Ludowej do placu i Na Rozdrożu i od placu Na Rozdrożu poprzez ulice Koszykową i Mokotowską do placu Zbawiciela, to zauwa­żymy, że figura, którą w ten sposób otrzy­maliśmy, jest podobna do latawca-zabawki tak bardzo lubianej przez dzieci, zwłaszcza chłopców. Stąd też nazwa "Latawiec" przy­jęła się dla przestrzeni objętej tymi ulicami i stała się popularna zarówno w pracowniach projektowych, jak i wśród ogółu.
To byłoby wyjaśnieniem na pierwsze pytanie: "co to jest "Latawiec" i "dlaczego "Latawiec".

Socrenesans na MDM-ie (2) © oelka

Prześwity w budynkach kryją wyloty poprzecznych ulic. Tak jak podczas planowania pierwszej części MDM-u zmieniono bieg Koszykowej i Pięknej, tak na "Latawcu" przesunięto ulicę Służewską o kilkadziesiąt metrów na południe. Pierwotnie zaczynała się od Koszykowej na przeciwko wylotu alei Przyjaciół i kończyła się przy obecnej alei Wyzwolenia pomiędzy budynkami o numerach 8 i 10. Jeszcze w latach 60. na terenie obecnego ogródka przedszkolnego stały dwie kamienice przypominające dawny przebieg ulicy. Warto może dodać, że cały obszar pomiędzy Koszykową, 6 Sierpnia (al. Wyzwolenia) i Mokotowską był ściśle zabudowany dość nowoczesnymi kamienicami z końca XIX i XX wieku. Jedna z nich - kamienica Tołwińskiego (proj. Mikołaj Tołwiński przy współpracy H. Stifelmana i S. Weissa, zbudowana w latach 1903-5), który stał przy Służewskiej 3 często jest przypominana, jako niemal wzorcowy przykład architektury secesyjnej. Mimo, że była dobrze zachowana została rozebrana w 1946 roku. W kamienicy tej mieszkał Witold Gombrowicz. Natomiast w sąsiedniej, numer 5 w 1917 roku mieszkał Józef Piłsudski. Tu został aresztowany 22 lipca 1917 i wysłany poprzez więzienia w Gdańsku, Spandau i twierdzę Wesel do twierdzy w Magdeburgu.
W przypadku Natolińskiej niemal nie zmieniły się początek i koniec ulicy przy Koszykowej i al. Wyzwolenia. Ulica prowadziła pierwotnie równolegle do Mokotowskiej. Zamiast tego ulicę poprowadzono łukiem.

Socrenesans na MDM-ie (3) © oelka

Plany pokazują, że przewidywano inny układ jezdni niż jest obecnie. Zamiast jednej jezdni idącej prosto planowano wyspę centralną z zielenią otoczoną jezdnią. Miała być fontanna i rzeźby.
Budowa osiedla ruszyła w 1955 roku. Same budynki mieszkalne powstały dość szybko. Pierwsze były zasiedlane już po kilku miesiącach.

Socrenesans na MDM-ie (4) © oelka

O ile elewacja od ulicy przypomina architekturę francuską z XVI i XVII wieku, to od strony wewnętrznej osiedla nie wyróżnia się od innych budynków MDM-u. Między sobą budynki różnią się posiadaniem balkonów (strona nieparzysta) lub brakiem balkonów po stronie parzystej. Od lewej widok od strony podwórza bloków po stronie południowej (nieparzystaej) a po prawej po stronie północnej (parzystej)



Nie zbudowano bowiem wówczas budynków zamykających plac Na Rozdrożu. Jeden z nich miał być identyczny jak blok numer 102 na rogu Mokotowskiej oraz Koszykowej i pełnić funkcję akademika.
Plan przewidywał budowę kin, teatru, szkoły. Kino powstało jedno (Luna)w bloku pomiędzy Marszałkowską i ulicą Sempołowskiej, przy której dokładnie na przeciwko wyjścia z kina Luna wybudowano też szkołę. To miejsce pokazałem w ubiegłym roku we wpisie o socrealizmie. Dziś przypominam to zdjęcie z 29 lipca 2012:

Między kinem i szkołą © oelka

Jak zwykle opóźnione były prace wykończeniowe. Dopiero w 1957 roku tynkowane gotowe bloki i położono nawierzchnię chodników i ulicy. Zrezygnowano z planowanych dekoracji rzeźbiarskich. Przewidziane do postawienia rzeźby nie były sztywnymi postaciami znanymi z bloków przy Marszałkowskiej. Był to już rok 1955 i doktryna socrealizmu nieco już zaczęła się rozpływać.
Barbara Zbrożyna wyrzeźbiła dwie rzeźby: dziewczynę z koralami i drugą ze skrzypcami. Alina Ślesińska dziewczynę z szalem, a Leon Machowski dziewczynę z kwiatami. Były też przewidziane płaskorzeźby: Konrada Opolskiego - prządka, Wincentego Kasprzyckiego: Syrena z Syreniątkiem oraz Pan Twardowski na kogucie.
Z czasów dzieciństwa pamiętam przychodnię specjalistyczną dla dzieci mieszczącą się w przyziemiu bloku przy al. Wyzwolenia 6, gdzie byłem przyprowadzany głównie do dentystki. Jej gabinet znajdował się na piętrze a okna wychodziły na teren osiedlowy pomiędzy al. Wyzwolenia i Koszykową. Poniżej ten właśnie blok widziany od strony placu Na Rozdrożu.



"Latawiec" jest obecnie nieco sennym osiedlem leżącym tuż obok głośnego przez popularne lokale gastronomiczne placu Zbawiciela. Mocno wyrośnięte drzewa zasłaniają widok na oryginalną architekturę bloków "Latawca".
Więcej zdjęć można znaleźć z w albumie poświęconemu trzeciej serii MDM-u. W którym zdjęć będzie jeszcze z czasem przybywać.





Komentarze
surf-removed
| 10:11 piątek, 31 maja 2013 | linkuj Nie wiem dlaczego (może dużo drzew), ale specjalnie do góry głowy nie zadzierałem, a jak widać, warto ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa onage
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]