Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 17514 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
  • DST 35.27km
  • Teren 0.60km
  • Czas 01:42
  • VAVG 20.75km/h
  • VMAX 36.30km/h
  • Temperatura 33.8°C
  • Podjazdy 33m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zaułek przy 29 Listopada

Środa, 7 sierpnia 2013 · dodano: 31.08.2013 | Komentarze 1

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - al. Wyzwolenia - Sempołowskiej - al. Armii Ludowej - pl. Na Rozdrożu - Aleje Ujazdowskie - Agrykola - Szwoleżerów - 29 Listopada - Czerniakowska - Suligowskiego - Podchorążych - Czerska - Krasnołęcka - Iwicka - Chełmska - Bobrowiecka - Beethovena - Witosa - Becka - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Jesiotrowa - Bronowska - Masłowiecka - Jeziorowa - Wał Miedzeszyński - Cyklamenów - Heliotropów -- Zawilców - Wał Miedzeszyński - Most Siekierkowski - Becka - Witosa - Beethovena - Sobieskiego - Belwederska - Al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Marszałkowska - Sempołowskiej - al. Wyzwolenia - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna


Ostatnio ta okolica doczekała się kilku wpisów, wobec czego kolejny jeszcze nie zaszkodzi. Może warto przypomnieć mój ostatni opis ulicy Szwoleżerów z 18 lipca tego roku. Pokazałem tam stojący w pobliżu dzisiejszego bohatera inny z budynków należący do Funduszu Kwaterunku Wojskowego.



Dzisiejszy bohater dnia to budynek przy 29 Listopada 3. Zbudowany został w latach 1931-32 również według projektu Tadeusza Tołłoczki przez Fundusz Kwaterunku Wojskowego dla podoficerów. Według tego samego projektu fundusz zbudował też domy podoficerskie przy ulicy Dąbrowszczaków 4 oraz w Gdyni, przy Arciszewskich 23. Warto dodać, że do kompletu był jeszcze jeden budynek - dom mieszkalny dla oficerów na rogu 29 Listopada i Czerniakowskiej, również autorstwa Tołłoczki, z tego samego okresu czasu. Niestety nie przetrwał wojny i jego zdjęcia możemy sobie tylko pooglądać na stronie Warszawa1939.pl Muszę się pochwalić, że w rozpoznaniu jednego ze zdjęć tegoż budynku, prezentujące go w okresie wojny miałem swój skromny udział.
Z tyłu za nim, w głębi zachowały się jeszcze pawilony dawnych koszar pułku huzarów. Kiedyś budynek stał na zamkniętym terenie koszar, dzisiaj ten teren został wyłączony z terenu wojskowego. Do pełni klimatu brakuje tu chyba tylko latarni gazowych.



A teraz rzut oka na infrastrukturę rowerową. W ubiegłym roku, w końcu listopada pokazywałem remont drogi dla rowerów w alei Armii Ludowej. Problemy miał tu Księgowy, który się poślizgnął w ostrym łuku pomiędzy kładkami. Teraz łuk jest trochę łatwiejszy do przebycia po przesunięciu części rowerowej na prawą stronę.



W zamian są za to dwa miejsca kolidujące z ruchem pieszych i choć trochę przycięte, to jednak drzewo nadal przysłania widok na zakręt. Niewątpliwie jednak jest trochę lepiej.



A niedzielnym rowerzystom i rowerzystkom, chciałbym uświadomić fakt, że w takim miejscu gdzie nie ma dobrej widoczności jedziemy tak, aby nie zablokować całej drogi konwersując sobie przy okazji z koleżanką lub kolegą, nie ścinamy łuku, bo to może się skończyć czołowym zderzeniem z osobą jadącą w przeciwnym kierunku.
Niewiele pewnej panience brakowało, by we mnie wjechać właśnie w tym miejscu, bo w pogoni za swoim "wzdychaczem" postanowiła skosić łuk.

Nie mam tego na zdjęciu, ale warto pamiętać, że na Agrykoli, na wymalowanym do jazdy w dół pasie dla rowerów wyrasta w połowie zjazdu kulista pokrywa włazu do kanału. Nie mam ochoty na nią wjechać. Myślę, że inni też nie.





Komentarze
surf-removed
| 11:31 wtorek, 3 września 2013 | linkuj Niestety wyobraźnia nie jest najmocniejszą stroną niedzielnych rowerzystów, wrotkarzy i innych hulajnogarzy ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa obiep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]