Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 17514 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Do pracy - Z pracy

Dystans całkowity:6228.50 km (w terenie 21.60 km; 0.35%)
Czas w ruchu:345:40
Średnia prędkość:18.02 km/h
Maksymalna prędkość:41.30 km/h
Suma podjazdów:2962 m
Liczba aktywności:397
Średnio na aktywność:15.69 km i 0h 52m
Więcej statystyk
  • DST 12.97km
  • Czas 00:49
  • VAVG 15.88km/h
  • VMAX 31.10km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (324)

Środa, 4 kwietnia 2012 · dodano: 10.04.2012 | Komentarze 6

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Śniadeckich - Plac Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena - WUM -- Tojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Bagatela - Aleje Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - Aleja Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - Waryńskiego - Śniadeckich - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna


Wracając wstąpiłem do kiosku na ulicy Śniadeckich po gazety, mając z sobą podobnie jak nie dawno na Broniewskiego atrybuty związane z jazdą na rowerze. I również podobnie skończyło się na rozmowie o tym jak się mi jeździ.
Skoro już o ulicy Śniadeckich mowa. Kiedyś pisałem już o tej leżącej w gwiazdach Ujazdowa ulicy. Dziś widok w stronę przeciwną do zdjęcia z tamtej wycieczki.



Pierwotnie ulica Śniadeckich spotykała się z Koszykową i Marszałkowską, mniej więcej na środku placu gdzieś w pomiędzy kamerą miejskiego monitoringu a środkowym kandelabrem. Podczas budowy MDMu, bloku 5B został zmieniony jej bieg, ulica została skrócona. Obecnie z Placem Konstytucji łączy się poprzez prześwit w bloku 5B (Plac Konstytucji 3). Analogicznie wygląda wlot Koszykowej po drugiej stronie placu, choć układ nie jest symetryczny.
Od strony Waryńskiego na bloku 5B znajduje się płaskorzeźba przedstawiająca pochód podczas uroczystego otwarcia MDM-u. Gdy powstawała przedstawiała planowaną za kilka tygodni przyszłość. Faktycznie 22 lipca 1952 roku przez Plac Konstytucji przedefilował pochód. Od tego czasu minęło 60 lat.






  • DST 25.39km
  • Czas 01:32
  • VAVG 16.56km/h
  • VMAX 30.10km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 9m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (323)

Poniedziałek, 26 marca 2012 · dodano: 09.04.2012 | Komentarze 0

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Śniadeckich - Plac Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Siemieńskiego - Majewskiego-Skorochód - Korotyńskiego - Sierpińskiego - Racławicka - Sąchocka - Radarowa - 17 Stycznia - Al. Krakowska - Krakowiaków - Al. Krakowska - 17 Stycznia - Cybernetyki - Rzymowskiego - Wołoska - Konstruktorska - Racjonalizacji - Maklakiewicza - Miączyńska - Miłobędzka - Gimnastyczna- Wołoska - Boboli - Pole Mokotowskie - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Bagatela - Aleje Ujazdowskie - Al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - Al. Wyzwolenia - Plac Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna




Linia radomska obecnie © oelka

Wracając nieco na około przyszło mi przebyć mostek nad torami linii Warszawa - Radom. Linia ta dość skutecznie odcina Okęcie od Ochoty pozostawiając trzy przejazdy na wiaduktach. Były jeszcze trzy kładki dla pieszych, ale obecnie ostała się tylko jedna. Dwie pozostałe były zlokalizowane: pomiędzy Drawską a Instalatorów, oraz zlikwidowana w ubiegłym roku kładka na moście z rurami ciepłowniczymi na osi Mołdawskiej. Pisałem o tym we wrześniu ubiegłego roku. Jednak przejazd do Radomia nie zawsze odbywał się tym wykopem. Linia kolejowa do Radomia została uruchomiona w 1934 roku. Jednak jej ówczesny przebieg był inny. Od obecnego przystanku i posterunku Aleje Jerozolimskie linia wykorzystywała zbudowaną pod koniec lat 20. bocznicę na nowe lotnisko na Okęciu. Tak więc jadąc pociągiem do Radomia przecinało się w poziomie Aleję Krakowską przy skrzyżowaniu z ulicą 17 Stycznia. Gdzie było również skrzyżowanie w poziomie z jednotorową linią tramwajową kończącą się koło zakładów lotniczych na Okęciu. Jej przebieg można zobaczyć na planie z 1947 roku.

Tu była linia do Radomia © oelka

Dalej była mijanka wzdłuż 17 Stycznia, która kończyła się za Radarową. Ulica przechodziła na drugą stronę toru, który lekkim łukiem skręcał na południe. W pobliżu obecnego skrzyżowania ulic 17 Stycznia i Żwirki i Wigury zlokalizowany był przystanek Lotnisko, dalej linia szlakiem istniejącej bocznicy Petrolotu włączała się w obecny przebieg linii do Radomia.
Jednak przejazd tak poprowadzoną linią był dość kłopotliwy. Już przed wojną planowano obecny przebieg linii, częściowo jako południową linię obwodową mającą łaczyć Warszawę Zachodnią wzdłuż obecnej ulicy Woronicza przez tereny Gocławia do posterunku Podskarbińska za stacją Warszawa Wschodnia. Pomysł ten nie został zrealizowany. Wykop obecnego przebiegu linii radomskiej zaczął powstawać już przed wojną. Jednak jeszcze po wojnie pociągi jeździły starą trasą. Z analizy rozkładów jazdy wynika, że ruch na nową linię przeniesiono pod koniec 1952 roku.
Poniżej porównanie tabeli stacji z Sieciowego Rozkładu Jazdy z 1951 i 1962 roku:
 


Z dostępnych map wynika, że jeszcze przez jakiś czas oba przebiegi linii funkcjonowały jednocześnie. Potem linię przy 17 Stycznia rozebrano pozostawiając od strony Warszawy Zachodniej bocznicę do CPN-u przy Łopuszańskiej, a z drugiej dojazd do lotniska i zakładów PZL Okęcie od strony stacji Okęcie.




  • DST 17.73km
  • Czas 01:05
  • VAVG 16.37km/h
  • VMAX 31.40km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 9m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (322)

Wtorek, 13 marca 2012 · dodano: 22.03.2012 | Komentarze 1

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Plac Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- WUM - Banacha - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Bagatela - Aleje Ujazdowskie - pl. Trzech Krzyży - Nowy Świat - Krakowskie Przedmieście - Karowa - Krakowskie Przedmieście - Nowy Świat - pl. Trzech Krzyży - Mokotowska - Plac Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



Najpierw było służbowo, a potem już dla przyjemności. DSH urządziło plenerową wystawę zdjęć warszawskiego fotografa Karola Beyera. Wystawa Karol Beyer – pierwsze fotografie Krakowskiego Przedmieścia jest do obejrzenia na skwerze na rogu Krakowskiego Przedmieścia i Karowej, koło pomnika Bolesława Prusa.

Hotel Europejski nocą © oelka

Na stronie DSH można zobaczyć to samo miejsce w 1861 roku.
Niedaleko od tego miejsca na narożniku Krakowskiego Przedmieścia i Królewskiej Beyer wzniósł po 1863 roku swoją kamienicę według projektu Józefa Orłowskiego, której zwieńczenie stało się po czterdziestu latach inspiracją dla projektowanego wówczas hotelu Brystol na rogu Karowej i Krakowskiego Przedmieścia. Obecnie w tym miejscu stoi powojenny biurowiec, który wyróżnia się tym, że nie został postawiony zgodnie z linią zabudowy Krakowskiego Przedmieścia i z tego tytułu bywa nazywany "kopniętym domem". Widoczne po prawej stronie przd kamienicą Beyera Kuźnie Saskie w latach 30. XX wieku zastąpił dom mieszkalny kwaterunku wojskowego nazywany popularnie "domem bez kantów".

Historyczne zdjęcia Karola Beyera © oelka

Na tym zdjęciu autorstwa Beyera widać budowaną właśnie jego kamienicę.
Dzisiaj zdjęcie może zrobić każdy. Aparat cyfrowy, telefon z odpowiednim wyposażeniem dają praktycznie możliwości ograniczone tylko pojemnością nośnika pamięci. A jeszcze kilkanaście lat temu film pozwalał na maksymalnie 36 zdjęć. Pamiętam wyjazdy na imprezy dla miłośników kolei gdy pół plecaka to był zestaw filmów do wykorzystania, a potem wizyta w zakładzie, gdzie bywałem ja i moi znajomi dobrymi bo hurtowymi klientami.
Samodzielne wywoływanie w ciemni. Kto dziś pamięta o kuwetach z wywoływaczem, utrwalaczem i wodą oraz czerwonej żarówce, aby nie prześwietlić filmu i odbitek. A powiększalniki o wdzięcznej nazwie "Krokus"? Ich reklama ozdabiała ścianę kamienicy przy ulicy Pięknej i Koszykowej.
Za czasów Beyera nie było jeszcze takich możliwości. Pierwsze zdjęcie czy może dokładniej utrwalony obraz to dzieło Josepha Nicéphore Niépce w 1822roku. W 1835 roku Louis Jacques Daguerre odkrył zjawisko obrazu utajnionego, a w 1839 pojawiły się jako zdjęcia dagerotypy jego pomysłu. Tę metodę utrwalania obrazu na metalowej płycie, bez możliwości powielenia obrazu. Niemniej do lat 50. XIX wieku dagerotypia była bardzo popularną metodą uzyskiwania zdjęć. Wyparta została w latach 50. przez metodę kolodiową (mokrą) autorstwa Gustava Le Graya i Fredericka Scotta Archera. Metoda kolodiowa wymagała przygotowanie płyty do naświetlenia tuż przed wykonaniem fotografii, a więc wymagały od fotografa posiadania na miejscu całego laboratorium chemicznego. Pojawienie się światłoczułej emulsji żelatynowej rozwiązało ten problem. Od tego momentu fotograf nie był już uwiązany do swojej pracowni, a wykonywanie odbitek z negatywu dało możliwość powielania otrzymanego obrazu. I od tego czasu następną rewolucją w fotografii, już za czasów nam doskonale znanych stała się fotografia cyfrowa, czyli pożegnanie z procesami fotochemicznymi. Warto wspomnieć, że Beyer nie był jedynym fotografem w połowie XIX wieku w Warszawie. Warto pamiętać o takich osobach jak Jan Mieczkowski, czy Karol Brandel, który wniósł wielkie zasługi w utrwalaniu obrazu Warszawy z drugiej połowy XIX wieku.
Skwer na którym odbywa się wystawa jest miejscem gdzie stał budynek z siedzibą redakcji Kuriera Codziennego do którego pisywał Aleksander Głowacki bardziej znany jako Bolesław Prus.

Prus na Krakowskim © oelka

Dla nas to postać bliska pod tym względem, że propagował turystykę pieszą i co ważniejsze rowerową.

A z naszej codzienności po tygodniu czasu SPEC jeszcze, przez ponad tydzień nie usunął awarii przy skrzyżowaniu Batorego i Waryńskiego.

Dziura na Batorego © oelka

Ciekawe ile czasu jeszcze będzie ten dół straszył. Sądzę, że obok na jezdni naprawa poszła by znacznie sprawniej.




  • DST 13.49km
  • Czas 00:53
  • VAVG 15.27km/h
  • VMAX 29.20km/h
  • Temperatura 4.6°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (321)

Środa, 7 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 3

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Śniadeckich - Plac Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena - WUM -- WUM - Banacha - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Bagatela - Aleje Ujazdowskie - Agrykola - Jazdów - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - Aleja Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Wracając zachciało się mi zrobić zdjęcie nocnej panoramy sprzed Zamku Ujazdowskiego, teraz kiedy jeszcze nie ma liści na drzewach.

Kanał Piaseczyński © oelka

Czasem po ciemku widać lepiej niż w dzień. Zwłaszcza, gdy obiekty są podświetlane i to nie tylko światłem księżyca.
Po lewej bardzo jasne światło widać na terenie Legii. Natomiast po prawej przez gałęzie przebija się oświetlenie ambasady brytyjskiej. W głębi widać pylony Mostu Siekierkowskiego i rząd latarń w Alei Becka, na Trasie Siekierkowskiej.
Wisłę zasłaniają drzewa. Niedawno w prasie zamieszczono artykuł, którego autor pisząc o osiach widokowych w Warszawie jako przykład totalnego zaniedbania podał Oś Stanisławowską, a więc widok na Zamek Ujazdowski i od zamku w stronę Wisły, sugerując wycinkę pasa drzew na Cyplu Czerniakowskim. Pomysł jest o tyle ciekawy, że wówczas zamek można byłoby oglądać z plaż na wysokości Gocławia. Na razie nie ma takiej szansy. Zresztą wycinka drzew zapewne wzbudziłaby wielką awanturę. Pisałem już o tym w grudniu, prezentując widok z pod zamku w stronę Placu Na Rozdrożu i ciągu ulic: Alei Wyzwolenia - Nowowiejskiej - Niemcewicza - Prądzyńskiego.

Po drodze na DDR przy Batorego wyjeżdżając z ostrego zakrętu zastałem taką nieoznakowaną wcześniej niespodziankę:

Dziura niespodzianka © oelka

Gdybym jechał szybciej to zatrzymałbym się na tych deskach, lub może pomknął z nimi wprost do dziury.




  • DST 26.62km
  • Czas 01:37
  • VAVG 16.47km/h
  • VMAX 33.20km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 17m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (320), i... załatwianiem spraw różnych

Poniedziałek, 27 lutego 2012 · dodano: 06.03.2012 | Komentarze 2

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Śniadeckich - Pl. Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Skarżyńskiego - Opaczewska - Grójecka - Bitwy Warszawskiej 1920 - Aleje Jerozolimskie - Al. Prymasa Tysiąclecia - Al. Obrońców Grodna - Powązkowska - Jasnodworska - Dolnośląska - Saperska - Elbląska -- Izabelli - Broniewskiego - Al. Jana Pawła II - Dzielna - Zamenhofa - Anielewicza - Andersa - Aleja Solidarności - Bielańska - Pl. Teatralny - Senatorska - Miodowa - Krakowskie Przedmieście - Nowy Świat - Pl. Trzech Krzyży - Mokotowska - Pl. Zbawiciela - Nowowiejska - Pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



Dzisiaj będzie komunikacyjnie, albo lepiej transportowo. Bo termin komunikacja obecnie bardziej dotyczy łączności niż transportu.
Kiedy w połowie lutego wybrałem się na wschód przejeżdżając koło zajezdni R10 - "Ostrobramska". Zamieściłem zdjęcie Zemuna, czyli Ikarusa IK-160P. Jak wówczas wspomniałem autobusy te posiadał PKS Grójec i docierały z Grójca na Dworzec Zachodni PKS.

Dworzec Zachodni PKS © oelka

Dzisiaj to bardzo zapyziały i zdegradowany obiekt. Otwarty w 1980 roku był szczytem luksusu w porównaniu z wcześniejszym dworcem przy Żytniej, w pobliżu południowej jezdni Okopowej. Miał to być wielki, nowoczesny kompleks dworców PKS i PKP. Jednak z trudem w drugiej połowie lat 70. powstał tylko obiekt dla PKSu. Miejsce dla budynków PKP przez wiele lat zarastało krzakami i drzewami rosnącymi na ogrodzonym drewnianym płotem terenie.
Otwarcie Dworca Zachodniego PKS było powodem likwidacji Dworca Centralnego PKS i związanego z nim dworca PKS Wola przy Żytniej i Dworca PKS Ochota przy skrzyżowaniu Banacha i Grójeckiej. Sytuację sprzed 1980 roku widać na planie Warszawy z 1979 roku:



To jedziemy dalej. Aleja Prymasa Tysiąclecia występująca, choćby na powyższym planie z lat 1978/79 jako Aleja Rewolucji Październikowej jest poprowadzona wzdłuż linii kolei obwodowej łączącej jako linia numer 20 stację Warszawa Zachodnia z Warszawą Gdańską. Do lat 90. ulica kończyła się na skrzyżowaniu z Górczewską. W wyniku jej przebudowy i wydłużenia łączy się a Trasą Toruńską, a dokładnie z jej częścią występującą pod nowo nadaną nazwą Alei Obrońców Grodna.
Pod drodze przeprowadzona jest po wiadukcie nad ulicą Obozową.

Na Obozowej © oelka

W tle widać wiadukt kolei obwodowej, a z przodu skład wagonów 13N 317+447 na linii 23. Jeszcze trochę i wykonanie zdjęcia z tymi wagonami będzie bardzo trudne, ze względu na kasację tych ponad czterdziestoletnich wagonów.
Wszystkie wagony tego typu miały możliwość wjechać na kolejną ulicę będącą obiektem mojej trasy - Powązkowską. Powązkowska to ulica związana z dwoma cmentarzami. Cmentarz cywilny położony u zbiegu z Okopową znają wszyscy, jest najstarszą czynną warszawską nekropolią. Natomiast dalej przy Powązkowskiej znajduje się cmentarz nazywany najpierw wojskowym, a obecnie komunalnym. Koło Cmentarza Komunalnego, na Powązkowskiej tramwaje pojawiły się 30 października 1938 roku. Dotarła tam wówczas linia 8, wcześniej kończąca na pętli i zbiegu Powązkowskiej i Elbląskiej. Natomiast cała trasa na Powązkowskiej zlikwidowana została 22 marca 1971. Wycofano wówczas z tego miejsca linię 22 kierując ją na Piaski. Tramwaje zostały zastąpione przez autobusy. Ostatni raz na planie Warszawy trasa na Powązkowskiej pojawiła się w 1970 roku:



Dzisiaj po zbudowaniu skrzyżowania Powązkowskiej z Aleją Armii Krajowej ciężko jest zlokalizować pętlę tramwajową przy kościele św. Jozafata.

22 - Powązki (Cmentarz Wojskowy) © oelka

Autobusy na Powązkowskiej pojawiły się w 1964 roku jako linia 122. Natomiast w 1967 u zbiegu z ulicą Sybilli zbudowano pętlę z której zaczął korzystać 122, a po likwidacji trasy tramwajowej również linia 170, która trzy lata wcześniej wygryzła linię tramwajową 22, z jej praskiego krańca na Radzymińskiej.
Bez zmian autobusy korzystały z tej pętli do drugiej połowy lat 80., co widać na planie Warszawy z 1986 roku:



Potem najpierw 122, a potem 170 wydłużono w kierunku Bemowa i Piasków.
Obecnie pętla autobusowa nie istnieje. Zlikwidowano ją na przełomie lat 80. i 90. gdyż kolidowała z budową skrzyżowania Powązkowskiej i Alej Armii Krajowej.

Relikty Powązkowskiej © oelka

Widoczna na zdjęciu tablica miejskiego systemu informacji z nazwą ulicy Sybilli nie jest we właściwym dla niej miejscu powinna się znajdować gdzieś na środku jezdni Alei Armii Krajowej. Natomiast kamienica przy Powązkowskiej 80, jest ostatnim po tej stronie budynkiem mogącym być punktem odniesienia do odszukania dawnego układu tego miejsca.




  • DST 10.90km
  • Czas 00:56
  • VAVG 11.68km/h
  • VMAX 27.70km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Podjazdy 5m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (319)

Wtorek, 21 lutego 2012 · dodano: 26.02.2012 | Komentarze 7

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Śniadeckich - Plac Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Al. Niepodległości - Bruna - Rakowiecka - Żaryna - Biały Kamień - Rostafińskich - Żwirki i Wigury - Trojdena -- WUM - Banacha - Żwirki i Wigury - Wawelska - al. Armii Ludowej - Podoskich - Polna - pl. Politechniki - Nowowiejska - Waryńskiego - Śniadeckich - pl. Konstytucji

Warto się czasem spojrzeć nieco nad głowę, choć w mieście na jezdni może to być trudne.
Myślę, że większości z nas socrealizm kojarzy się z topornymi rzeźbami i płaskorzeźbami robotników. A na MDM-ie jest jedna płaskorzeźba jakoś nie pasująca do tego schematu.

Winobranie na Wilczej © oelka

Blok MDM oznaczony podczas budowy jako blok 2B, a obecnie noszący adres Wilcza 33. Idyllyczna scena zbierania winogrona, może budzić różne skojarzenia. Ale raczej nijak nie pasuje do socrealistycznego obrazu pracy.
Niemniej pod ową płaskorzeźbą znajdował się pierwotnie sklep spożywczy z artykułami delikatesowymi. I stąd chyba te winogrona mogące narobić najwyżej smaku, bo o ich zakupie można było pomarzyć stojąc na końcu długiej kolejki. Wiadomo, że wszystkie rzeźby były zaakceptowane przez Bolesława Bieruta, co widać na zachowanych zdjęciach z wizytacji budowy.

A tymczasem powróćmy do współczesności i warunków drogowych. Kiedy w styczniu zrobiła się dłuższa przerwa lea zapytała się czemu nie kuszę losu. to tym razem faktycznie wziąłem się za kuszenie losu, jadąc singlem na Ochotę przez zaśnieżone i oblodzone Pole Mokotowskie. Niezbyt przyjemnie się jedzie po lodzie i zmarzniętym śniegu na calowych mocno napompowanych oponach, coś jak wjazd w cięższy teren, wybrukowaną kamieniami drogę.

O sprzątaniu DDRów można zapomnieć. ZOM nie ma pieniędzy, choć z pisma w tej kwestii wynika, że do przekroczenia budżetu mają bardzo daleko, skoro nie wykorzystali jeszcze połowy tego co dostali na odśnieżanie.
W sezonie 2009/2010 roku było to 39 792 629,02zł z kwoty 43 643 633,63zł.
W sezonie 2010/2011 roku było to 36 703 258,34zł z 39 925 172,89zł.
A w tym sezonie w okresie od 1.12.2011 do 31.01.2012 wykorzystano
8 057 335,85zł z kwoty 20 231 228,77zł.
Fakt, że jeszcze do kwietnia można się spodziewać ataków zimy. Ale czy na pewno będzie to kosztować blisko 12 milionów złotych? Nie sądzę.

Na forum Masy Krytycznej można zobaczyć skan pisma od ZOMu z 22.02.2012 na ten temat: strona 1 i strona 2




  • DST 12.24km
  • Czas 00:49
  • VAVG 14.99km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (318)

Wtorek, 10 stycznia 2012 · dodano: 15.01.2012 | Komentarze 12

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Grójecka - Opaczewska - Orzeszkowej - Opaczewska - Grójecka - Archiwalna -WUM - Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - Waryńskiego - al. Armii Ludowej - Podoskich - Polna - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

To był dla mnie zdecydowanie zły dzień, bardzo zły dzień. Nie przysłowiowy piątek trzynastego, a wtorek dziesiątego. Dlatego nie wierzę w pechowe liczby, czarne koty i inne podobne przesądy.
Jadąc w pierwszą stronę trafiłem na matoła, który mało, że zajechał mi drogę, to jeszcze nie był lub nie chciał zrozumieć co zrobił. Bo przy najbliższych światłach miałem wątpliwą okazję konwersacji z tym stworzeniem siedzącym za kierownicą. Może zrozumie, ale mam nadzieję, że nie kosztem czyjegoś życia.
Gdy ruszałem w drogę powrotną odpadła mi tylna lampa. Nie mam pojęcia jak wyleciała z uchwytu, gdzie wkłada się ją od góry i dodatkowo blokuje to odblask umieszczony nad nią. Wyleciała to mało. Pękły zatrzaski mocujące obudowę i ta rozpadła się na dwie części. A dodatkowo ścieło przy nocowaniu nóżek dwie diody, a trzecia została rozbita...

Katastrofa lampy © oelka

Czegoś takiego jeszcze nie ćwiczyłem. Pozostało mi, albo wracać do domu bez tylnego światła, tylko z odblaskiem, lub podjechać do pobliskiego sklepu i kupić nową lampę. Skończyło się na tym drugim.
A potem już w domu okazało się, że nierowerowo też był to bardzo zły dzień, szczególnie wieczór.




  • DST 17.10km
  • Czas 01:03
  • VAVG 16.29km/h
  • VMAX 17.10km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 5m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (317)

Piątek, 30 grudnia 2011 · dodano: 01.01.2012 | Komentarze 0

Piękna - Poznańska - Hoża - Aleje Ujazdowskie - Bagatela - pl. Unii Lubelskiej - Boya - Batorego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Flory - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna - Marszałkowska - Nowogrodzka - Poznańska - Hoża - Marszałkowska

Zawiła trasa wynika z ograniczeń związanych z przygotowaniami do imprezy na placu Konstytucji, który wieczorem tak się prezentował z góry:

Przedsylwestrowy wieczór na Placu Konstytucji (2) © oelka

A na dole wyglądało to tak:

Przedsylwestrowy wieczór na Placu Konstytucji © oelka

I jeszcze w drugą stronę Marszałkowska w stronę Alej widziana z góry:

Przedsylwestrowa Marszałkowska © oelka

A także obrazek zza płotu jaki okalał teren przyszłej imprezy.

Świat za płotem, czyli przedsylwestrowa Marszałkowska © oelka

DDR na Marszałkowskiej przejezdny był wieczorem 30 grudnia. Następnego dnia pomiędzy Hożą a Wilczą zastawiony został plastikowymi "sławojkami", które uprzątnięto w niedzielę do około godziny 10.00. Ale tego organizatorzy imprezy jakoś mi podać nie potrafili.

A tymczasem był to jak się okazało ostatni 244 wyjazd w 2011 roku.

Na koniec wszystkim czytającym życzę aby 2012 rok, był dla czytelników moich wpisów rokiem szczęśliwym pod każdym względem, a szczególnie szczęśliwym rowerowo.




  • DST 12.62km
  • Czas 00:42
  • VAVG 18.03km/h
  • VMAX 28.20km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 5m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (316)

Czwartek, 29 grudnia 2011 · dodano: 30.12.2011 | Komentarze 2

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Białobrzeska - Barska - pl. Narutowicza - Filtrowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna - Marszałkowska - Nowogrodzka - Poznańska - Żurawia - Marszałkowska

Wczoraj pisałem o przedsylwestrowych utrudnieniach na Marszałkowskiej i placu Konstytucji. Dzisiaj ciąg dalszy.

Tu będzie chiński mur czyli płot © oelka


W kwestii dostępności DDR na Marszałkowskiej dostałem jeszcze odpowiedź z ZDMu. Oczywiście odsyła ona do swojej strony, gdzie trudno się jednak dowiedzieć czegoś o dostępności DDRu przed imprezą sylwestrową. Dzisiaj wieczorem był jeszcze przejezdny, a jak będzie jutro? Ja odpowiedzi nadal nie znam.




  • DST 13.00km
  • Czas 00:50
  • VAVG 15.60km/h
  • VMAX 28.30km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (315)

Środa, 28 grudnia 2011 · dodano: 29.12.2011 | Komentarze 3

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Polna - Waryńskiego - al. Armii Ludowej - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Flory - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna - Marszałkowska

Mieszkańców Warszawy, a szczególnie tych z południowego Śródmieścia kolejny rok z rzędu postanowiono uszczęśliwić imprezą sylwestrową. Jak to wyglądało w poprzednich latach można zobaczyć w moich galeriach ze zdjęciami z 2008 roku i z 2009 roku.
A tym czasem na drodze dla rowerów wyrosła już pierwsza niespodzianka:

niebezpieczna niespodzianka © oelka

Oczywiście w żaden sposób nie oznakowana.
O spodziewane utrudnienia w ruchu na DDR na Marszałkowskiej zapytałem organizatora imprezy, który odesłał mnie do swojej strony. Tyle, że o DDR na Marszałkowskiej nie ma tam... nawet jednego słowa. Wiadomo, że 3 metry od ścian budynków będzie stawiane ogrodzenie, będą stać toalety, ale nie wiadomo, czy na chodniku, czy na DDR czy jeszcze gdzieś indziej. Poza tym było to typowe wodolejstwo. Chyba trzeba ich zapytać raz jeszcze.

A na koniec może Linia czyli La linea, czyli Balum Balum. Włoskie filmiki autorstwa Osvaldo Cavandoliego były emitowane przez pierwszy kanał TVP w latach 70., wniedzielę, w programie tuż po teleranku i filmie dla dzieci, gdzie prezentowano program TV na najbliższy tydzień.
Tu oczywiście La Linea w najbardziej interesującym nas temacie.