Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 17514 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

MTB

Dystans całkowity:6299.71 km (w terenie 446.92 km; 7.09%)
Czas w ruchu:338:29
Średnia prędkość:18.51 km/h
Maksymalna prędkość:43.90 km/h
Suma podjazdów:5898 m
Liczba aktywności:165
Średnio na aktywność:38.18 km i 2h 03m
Więcej statystyk
  • DST 15.99km
  • Czas 00:55
  • VAVG 17.44km/h
  • VMAX 32.10km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (244)

Czwartek, 15 września 2011 · dodano: 19.09.2011 | Komentarze 0

Wilcza - Emilii Plater - Noakowskiego - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - pl. Unii Lubelskiej - Bagatela - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Marszałkowska - pl. Konstytucji - Koszykowa - Mokotowska - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Koszykowa - Chałubińskiego - Hoża - Marszałkowska

Dziś do ruchu został wystawiony Trek.
Tu po wstawieniu zerwanej szprychy tylne koło nie ma wyboczeń przeszkadzających w podróżowaniu. Jazda na góralu z 2,5 calowymi oponami zawsze przypomina mi jazdę czołgiem, gdzie jeśli tylko nie ma dziur sięgających po osie można jechać na przełaj.

Skoro już mowa o czołgu to przypomniał się mi pewien zespół z początku lat 90. o czołgowej nazwie. "Poszła czołgiem" to czasy gdy człowiek był piękny i młody a podstawą do słuchania muzyki było radio i kasety magnetofonowe, bo CD dopiero zaczynało raczkować.




  • DST 50.86km
  • Teren 11.30km
  • Czas 02:43
  • VAVG 18.72km/h
  • VMAX 36.60km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 27m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Leśna Radość

Niedziela, 4 września 2011 · dodano: 05.09.2011 | Komentarze 2

Piękna - Koszykowa - Noakowskiego - pl. Zbawiciela - Mokotowska - al. Armii Ludowej - Szucha - pl. Unii Lubelskiej - Bagatela - Belwederska - Sobieskiego - Beethovena - Becka - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Skalnicowa - Kuligowska - Cyklamenów - Heliotropów -- Zawilców - Wał Miedzeszyński - Śnieguliczki - Borowiecka - Zasadowa - Malwowa - Mozaikowa - Kruszwicka - Halki - Ślimaka - Zasobna - Panny Wodnej - Izbicka - Kąkolowa - Żeglarska - Aleksandrowska - Młodzieży - Przełęczy - Bodo - Śląskiej - Izbicka - Kwitnącej Akacji - Janosika - Wolęcińska - Trakt Napoleoński - Pożaryskiego - Żegańska - Zwoleńska - Mrówcza - Lucerny - Antenowa - Wierchów - Solidna - Widoczna - Hermanowska - Edisona - Minerska - Nowowiśniowa - Płowiecka - Ostrobramska - Trasa Siekierkowska - Kosmatki - Most Siekierkowski - Becka - Witosa - Beethovena - Sobieskiego - Belwederska - Bagatela - Marszałkowska - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Ładna niedzielna pogoda zachęcała do wyjścia z domu. I znów straciłem szprychę w tylnym kole. Poprzednio było to podczas wyjazdu w Beskidy. Oczywiście jak zawsze było to na asfalcie, ale tym razem miałem ten luksus posiadania po drodze miejsca, gdzie mogę podokręcać na spokojnie pozostałe szprychy. Zresztą tym razem koło się bardzo nie wyboczyło i dało się kilka kilometrów przejechać bez regulacji. A wszytko dlatego, że dopompowałem opony.
Między Skalnicową i Cyklamenów przejechałem sobie ulicę Kuligowską. A właściwie to przebiłem się przez krzaki, trawę, osty, pokrzywy i komary, bo ulica na tym odcinku jest ledwie przedeptaną ścieżką.

Kiedyś tak zwana linia otwocka, czyli miejscowości leżące wzdłuż linii Kolei Nadwiślańskiej pomiędzy Wawrem a Otwockiem znane były ze specyficznej drewnianej architektury nazywanej czasem przekornie "Świdermajer". Dziś przykładów tego stylu pozostało już bardzo mało. Szkoda, że ludzie kupujący działki wolą stawiać nijakie klocki z pustaków, natomiast brak jest odważnych do rekonstrukcji starych drewnianych budynków, które po odbudowie mogą być niemniej szykowne niż współczesne projekty, często nieudolnie nawiązujące do architektury dworkowej. Budynek przy Wolęcińskiej 66, to typowy przykład agonii.

Studium upadku © oelka

Przejazd przez las. Jeszcze przez las. W miarę jak kolejne działki zyskują nowych właścicieli przybywa nowych właścicieli. Za kilka lat w tym tempie las pozostanie tylko tam, gdzie jest bezpośrednio teren Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. A nie będę zaskoczony, jeśli i na tereny MPK będą zakusy. Na razie las się grodzi, bo niemal każdy kto kupi działkę musi ją ogrodzić, nawet jeśli przez najbliższe dziesięć lat domu w tym miejscu nie postawi. W ten sposób są w lesie drogi i ścieżki donikąd, bo nagle na drodze wyrasta płot z siatki i z tabliczką firmy ochroniarskiej mającej chronić to miejsce.
Las w Zbójnej Górze © oelka

Miejsce na zdjęciu leżące blisko cmentarza przy Izbickiej jeszcze przez jakiś czas pozostanie lasem. Tam nikt domów nie stawia, ponieważ jest to miejsce przeznaczone pod budowę autostrady...




  • DST 58.30km
  • Teren 7.00km
  • Czas 02:57
  • VAVG 19.76km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 25m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Traxxem do Miedzeszyna

Niedziela, 28 sierpnia 2011 · dodano: 29.08.2011 | Komentarze 4

Piękna - Koszykowa - Piękna - Górnośląska - Myśliwiecka - Rozbrat - ks. Stanka - Wilanowska - Wioślarska - Wybrzeże Kościuszkowskie - Most Świętokrzyski - Wybrzeże Szczecińskie - /brzeg Wisły/ - Wał Miedzeszyński - Fieldorfa - Bora-Komorowskiego - Trasa Siekierkowska - Ostrobramska - Płowiecka - Świecka - Naddnieprzańska - Sępia - Hermanowska - Widoczna - Rubinowa - Błękitna - Wierchów - Antenowa - Mielecka - Paczkowska - Pomiechowska - Piechurów - Mrówcza - Zwoleńska - Żegańska - Pożaryskiego - Trakt Napoleoński - Jontka - Izbicka - Radłowa - Truskolaska - Sarny - Wolna - Lokalna - Zabawna - Filmowa - Walcownicza - Młoda - Derkaczy - Prasowa - Mozaikowa - Brodnicka - Tawułkowa - Zasadowa - Borowiecka - Trakt Lubelski - Śnieguliczki - Wał Miedzeszyński - Zawilców -- Heliotropów - Cyklamenów - Wał Miedzeszyński - Most Siekierkowski - Becka - Witosa - Idzikowskiego - Zawrat - Puławska - Naruszewicza - Krasickiego - Kazimierzowska - Narbutta - Wiśniowa - Batorego - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Batorego - Boya - Bagatela - Al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



Tak się złożyło, że wyjeżdżałem dziś dopiero w porze poobiedniej. Z jednej strony wyjeżdżając wcześniej można więcej przejechać. Ale późny wyjazd też miewa swoje zalety. Pierwszą z nich była możliwość dotarcia w miejsce gdzie już fotografowałem kolej, czyli tym razem nad Wisłe. A obiekt do zdjęcia to skład Kolei Mazowieckich odjeżdżający z Warszawy Wschodniej o 15.48 jako pociąg 12245 do Radomia. Prowadzony jednym z najnowszych nabytków KMów - lokomotywą typu TRAXX P160 DC

Traxx jedzie do Radomia © oelka

W Radomiu przenocuje i jutro rano wróci do Warszawy jako KM 21228, wyjeżdżając z Radomia o 5.17, co oznacza że do Warszawy Centralnej dojechać ma na 7.24 i będzie wracał jako zespół pchany przez lokomotywę.

Na Gocławiu, na skrzyżowaniu Bora-Komorowskiego i Fieldorfa niespodziewanie objawił się jako nauka jazdy Irisbus Citelis 18M CNG z MZK Słupsk.

Gocław w Słupsku czy Słupsk w Warszawie © oelka

Podejrzewam, że jest to wypożyczenie i szykuje się prezentacja autobusu zasilanego gazem. Ze względu na miejsce podejrzewam MZA i zajezdnię "Ostrobramska". Ale może się mylę? Może być przecież i u któregoś z pozostałych przewoźników mających umowy z ZTMem.
A tymczasem jeszcze inny środek transportu szumnie nazwany "tramwajem wodnym". Z tramwajami ma tyle wspólnego, że przez dłuższy czas organizatorem rejsów ze strony miasta były... Tramwaje Warszawskie.

Tramwaj płynie po Wiśle © oelka

Ale żeby nie spłoszyć tych, których transport publiczny nie interesuje teraz inna tematyka.
Przy Wale Miedzeszyńskim, u jego zbiegu z Wałem Gocławskim w 1916 zbudowano skromny pomnik, pamiątkę ofiar przegranej bitwy ze Szwedami w 1656 roku. Gdy kilka lat temu poszerzano Wał Miedzeszyński pomnik został przeniesiony w obecne miejsce. W bitwie tej zginął atakując króla szwedzkiego Karola Gustawa Jakub Kowalewski, pierwowzór Rocha Kowalskiego znanego z Potopu Henryka Sienkiewicza.

Pomnik Bitwy ze Szwedami © oelka

Powojenne plany Warszawy do 1974 roku włącznie nie odnotowują tego pomnika. Natomiast jest zaznaczony nieistniejący obecnie Wał Gocławski. Dla odmiany plan z lat 1978/79, już nie pokazuje Wału Gocławskiego, który został zlikwidowany podczas budowy osiedla na Gocławiu od 1977 roku, ale za to informuje o pomniku.

Gocław jest obecnie jednym z osiedli mieszkaniowych. Do 1976 roku było to lotnisko Aeroklubu Warszawskiego. W 1934 roku kiedy zdecydowano się na likwidację lotniska na Polu Mokotowskim zaplanowano budowę trzech lotnisk: wojskowego na Okęciu, sportowego na Bielanach i komunikacyjnego na Gocławiu. Do wybuchu wojny wytyczono pole wzlotów. Natomiast po 1945 roku wniesiono obecnie istniejące hangary i oddano w użytkowanie Aeroklubowi, który z Gocławia przeniósł się do Babic (Bemowo). Do 1977 roku, zanim zaczęły powstawać pierwsze bloki na osiedla Orlik okolice obecnego osiedla były cichymi łąkami. Słychać było tylko ptaki i przelatujące samoloty. W 1979 roku do bloków na Orliku zaczęli sprowadzać się mieszkańcy i zaczęła się zupełnie inna epoka widoczna na planie Warszawy z lat 1980/81.



Jedyną pamiątką po lotnisku są do dzisiaj zabudowania hangarów.

Lotnisko Gocław © oelka

Wody nam w tym roku nie brakuje. Tu kanał i zalana łąka koło przepustu przy Borowieckiej na pograniczu Radości.

Pełno wody © oelka

Gdy wracałem, trafiłem na skrzyżowaniu Agrykoli i Alej Ujazdowskich na matronę prowadzącą samochód, która jadąc Agrykolą zajechała mi drogę. Chyba postanowiła za wszelką cenę udowodnić przypisywane Ćwierczakiewiczowej powiedzenie, że kobieta powinna być tłusta jak gęś i głupia jak gęś. Zamiast zjechać szybko do wylotu w Aleje Ujazdowskich, stanęła dokładnie na środku przejazdu dla rowerów, a jednocześnie po lewej stronie dwukierunkowej w tym miejscu ulicy. Chyba próbowała uruchomić zwoje mózgowe, ale jakoś kiepsko jej szło... Jak się prowadzi pojazd czy to rower, czy samochód, czy nawet czołg trzeba się szybko decydować co robić.




  • DST 69.59km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:24
  • VAVG 20.47km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Podjazdy 47m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rowery dwa, wyjazdy dwa

Sobota, 27 sierpnia 2011 · dodano: 27.08.2011 | Komentarze 0

Numer 1:
Marszałkowska - pl. Konstytucji - Śniadeckich - pl. Politechniki - Nowowiejska - pl. Zbawiciela - Mokotowska - al. Armii Ludowej - Marszałkowska - Oleandrów - Polna - Boya - Batorego - Wiśniowa - Rakowiecka - Kazimierzowska - Krasickiego - Wiktorska - Drużynowa - Racławicka - Bałuckiego - Olkuska - Puławska - Domaniewska - Bukowiecka - Rolna - Batuty - Bacha - Puławska - Dolina Służewiecka - Melodyjna - al. KEN - al. KEN 49 - al. KEN - Surowieckiego - Dolina Służewiecka - Puławska - Bacha - Batuty - Rolna - Bukowiecka - Domaniewska - Puławska - Narutowicza - Krasickiego - Kazimierzowska - Narbutta -Wiśniowa - Batorego - Pole Mokotowskie - Batorego - Boya - Marszałkowska - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Koszykowa - Piękna
Na singlu - 28,31km - 01:28:21 - AVS 19,302km/h.

Numer 2:
Piękna - Koszykowa - Noakowskiego - pl. Zbawiciela - al. Wyzwolenia - Czerwijowskiego - al. Armii Ludowej - Aleje Ujazdowskie - Belwederska - Sobieskiego - Beethovena - Becka - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Skalnicowa - Cyklamenów - Heliotropów -- Zawilców - Wał Miedzeszyński - Most Siekierkowski - Becka - Witosa - Idzikowskiego - Sobieskiego - al. Wilanowska - Sikorskiego - Sobieskiego - Belwederska - Al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna
Trek - 41,28km - 01:57:36 - AVS 20,9898km/h;

Przekonałem się ostatnio, że mam niemal po sąsiedzku stację pomiarową, meteorologiczną podająca dane w czasie rzeczywistym. Bardzo się mi to podoba. Dotychczas bowiem korzystałem sobie z danych, podawanych przez podobny obiekt w... Regułach. To jednak nie jest już miasto i kilkanaście kilometrów na południowy zachód. Więc dane mogą się nieco różnić od tego co mnie interesuje.
Pierwszy wyjazd to pora pomiędzy 13.00 a 15.00. Oczywiście w pierwszą stronę pod wiatr, choć dzisiaj to był on nawet pożyteczny na swój sposób. A drugi po południu z powrotem w porze zachodu słońca i nieco już po nim. Tu też najpierw pod wiatr. Ale tu już było całkiem sympatycznie, bo nieco luźniej i chłodniej, choć cześć DDR przy Sobieskiego i nowej przy al. Wilanowskiej między Sobieskiego i Sikorskiego tonie w ciemności.
Ciekawe, że włączenie bocialarki w najmocniejszym trybie powoduje, że jeżdżący po DDR nocą "batmani" mają tendencję do ucieczki na trawnik, co ma swoją zaletę. Drugą ulicą gdzie tzw. "niedzielni" sprawiają problemy obok oczywiście al. KEN, są Aleje Ujazdowskie. Dziś dwie pańcie i gość snuli się obok siebie i ciężko im było pojąć, że ktoś może jechać za nimi. I jeszcze chce ich wyprzedzić, przeszkadzając w konwersacji.

Klimat nam się zmienia to i palm przybywa.
Ale świecących palm.
Tą na środku skrzyżowania Alej i Nowego Światu chyba wszyscy znają. A dwie jej młodsze siostry wyrosły przy Sikorskiego pomiędzy al. Wilanowską a św. Bonifacego.

Palma na Mokotowie © oelka

Gdyby w Polsce nie było ograniczeń w hodowli roślin zmodyfikowanych genetycznie (GMO) popracował bym nad palmą raz znoszącą mrozy, a dwa fosforyzująca w nocy. Oczywiście można ją hodować tradycyjnie poprzez chów wsobny i podobne metody, ale to zabawa do późnej emerytury hodowcy.




  • DST 62.70km
  • Teren 12.00km
  • Czas 03:28
  • VAVG 18.09km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 37m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimnowojenne tory w Zielonce

Niedziela, 21 sierpnia 2011 · dodano: 22.08.2011 | Komentarze 6

Piękna - Poznańska - Hoża - pl. Trzech Krzyży - Książęca - Solec - Dobra - Smulikowskiego - Tamka - Most Świętokrzyski - Wybrzeże Szczecińskie - Okrzei - Ząbkowska - Radzymińska - Naczelnikowska - ks. Ziemowita - Swojska - Janowiecka - [Ząbki] - ks. Zycha - Skrajna - Piłsudskiego - Warszawska - ks. Skorupki - [Zielonka] - Wyszyńskiego - droga pożarowa - łącznica "p.odg. Siwki - km 19.204" - Wyszyńskiego - Małcużyńskiego - Armii Ludowej - Bankowa - droga pożarowa - [Warszawa] - Paderewskiego - Chruściela "Montera" - Cyrulików - Marsa - Ilskiego - Komandosów - Grzybowa - Szosowa - Wesoła - Brata Alberta - MPK - Czecha - Wawerska - Gościniec - Kaziła - Tramwajowa - Mchów - al. Dzieci Polskich - MPK - Czołgistów - Wilgi - Izerska - Izbicka - Panny Wodnej - Zasadowa - Borowiecka - Trakt Lubelski - Śnieguliczki - Wał Miedzeszyński - Cyklamenów - Heliotropów -- Zawilców - Wał Miedzeszyński - Trasa Siekierkowska - Witosa - Beethovena - Sobieskiego - Belwederska - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - Lwowska - Piękna



Po niemal tygodniu przerwy, gdy nie było okazji i czasu, niedziela dała mi wreszcie okazję do wyjazdu. Pierwotnie miał być brzeg Wisły na przeciwko Góry Kalwarii, koło mostu kolejowego. Ale przypomniałem sobie o czymś również kolejowym, co czeka od kilku lat na zrobieniu dokumentacji zdjęciowej nim zupełnie zniknie.
I dlatego też zacznę od części kolejowej.
Na prawym brzegu Wisły szkielet sieci kolejowej tworzą trzy linie zbudowane w czasach zaborów: Kolej Petersburska (obecnie linie nr 21 i 8) zaczynające się od Warszawy Wileńskiej, Kolej Moskiewska (linia nr 2) od Warszawy Wschodniej i Kolej Nadwiślańska (linie 7 i 9) z główną dla nich stacją Warszawa Praga. W 1933 roku linię nr 2 i linie nr. 8. Połączyła linia nr. 449 z Rembertowa do Zielonki. W latach 50., w okresie tzw. "Zimnej Wojny" rozpoczęto przygotowania na wypadek wybuchu kolejnej wojny w Europie. Dowództwo Układu Warszawskiego do transportu wojska i zaopatrzenia zamierzało wykorzystać kolej, w tym również linie wschód - zachód przechodzące przez Warszawę. Większość transportów, które jechałyby przez Warszawę (Warszawski Węzeł Kolejowy - WWK) miała być prowadzona przez most pod Cytadelą i stację Warszawa Gdańska. Jednak trzeba było być przygotowanym na zniszczenia torów, mostów, wiaduktów i stacji. W tym celu zbudowano i utrzymywano w stanie gotowości szereg łącznic zapewniających obejście poszczególnych stacji. Takie zabezpieczenia istniały również dla rejonu stacji Warszawa Wschodnia i Warszawa Wschodnia Rozrządowa (Towarowa).
Przewidziano, że w razie uniemożliwienia przejazdu pociągów od strony Siedlec przez Warszawę Wschodnią Rozrządową, zostaną uruchomione specjalne łącznice. Pierwsza z nich przez poligon w Wesołej od linii nr 2 do linii 449, oraz druga w Zielonce od linii 449 w km 20.4 do linii 21 w kilometrze 9.0. Moim obiektem zainteresowania była ta druga łącznica, a dokładniej jej resztki leżące w lesie na terenie Zielonki.
Początek miał być od linii do Zielonki:

Linia 21, kilometr 9.0 © oelka

Łącznica łukiem była poprowadzona przez las:

Zimnowojenna łącznica (4) © oelka

Zimnowojenna łącznica (3) © oelka

I wychodziła do linii 449 w jej kilometrze 21.4:

Zimnowojenna łącznica (2) © oelka

Co ciekawe łącznica nie była połączona z oboma liniami rozjazdami. W razie konieczności jej wykorzystania zamierzano przebudować torowisko tak, aby wbudować łuk w tor nr 1 linii 21 i tor nr 2 linii 449 łączący je z naszą łącznicą. Taka operacja miała zapewnić przejezdność linii w ciągu doby. Do końca lat 80. Tor był utrzymywany w gotowości, wycinano gałęzie, prowadzono akcje odchwaszczania. Po 1990 roku zaprzestano tych prac. Przez następne ponad 20 lat tor zarósł drzewami, a okoliczni mieszkańcy zarobili zapewne w punktach skupu na "prywatyzacji" szyn, podkładek, śrub i łubków. Dziś śladem po torze są jeszcze podkłady, które jakoś nikomu się nie przydały.
Co ciekawe jest bardzo prawdopodobne, że tą łącznicą nigdy nie przejechał żaden pociąg.

Na południe w kilometrze 19.24 znajduje się przystanek osobowy Zielonka Bankowa, który wygląda cały czas tak, jak ze trzydzieści lat temu:

P.O. Zielonka Bankowa © oelka


Dotrzeć do łącznicy można drogą wzdłuż linii 449 od przejazdu na drodze 634, lub leśną drogą pożarową, która krzyżuje się mniej więcej w połowie odcinka drogi 634 między przejazdem a rondem z droga 631.
Droga pożarowa wygląda obecnie tak jak wiele dróg leśnych na Mazowszu, gdzie można się niemal utopić w błocie:

Droga pożarowa (1) © oelka

A za chwilę zakopać w piachu:

Droga pożarowa (2) © oelka


W Wesołej na nowej pętli dla linii 216, która ma pełnić funkcje linii dowozowej do stacji kolejowej w Rembertowie trafiła się wreszcie okazja na spokojne sportretowanie Autosana Soliny z Mobilisu, jednego z przewoźników obsługujących linie ZTMu w Warszawie.

Solina w Wesołej © oelka

A po drugiej stronie Płowieckiej, również w Wesołej znajduje się ulica Tramwajowa:

Tramwajowa bez tramwaju © oelka

Ta nazwa w tym miejscu nie jest pozbawiona podstaw choć do pętli na Gocławku jest kilka kilometrów. Otóż w 1906 roku Spółka Udziałowa budowy Kolei Konnej Wawer - Wiązowna otrzymała zgodę powierzyła budowę linii inż. Henrykowi Hussowi, znanemu wcześniej z budowy linii wąskotorowej do Wilanowa. Tor miał rozstaw 800mm, czyli tak samo jak przebiegająca w pobliżu Kolej Jabłonowska. Linia zaczynała się w Wawrze koło stacji kolejowej, następnie docierała do Kaczego Dołu, czyli obecnego Międzylesia, skąd docierała do Starej Miłosnej. Ruch prowadzono trakcją konną. Oprócz przewozów pasażerskich obsługiwano bocznice do zakładów Szpotańskiego, fabryki Chrzanowskiego, huty szkła w Kaczym Dole i cegielni Nawrockiego w Starej Miłosnej. Kolej przestała funkcjonować wraz z wybuchem II wojny światowej i została rozebrana w 1940 roku.

A przy okazji załapały się i inne tematy.
Po drodze mijałem trzy kościoły.
W Ząbkach przy Piłsudskiego:

Kościół Świętej Trójcy w Ząbkach © oelka

W Rembertowie, przy Grzybowej 1:

Kościół M.B. Zwycięskiej w Rembertowie © oelka

I w Wesołej, na osiedlu Zielona:

Kościół bł. Brata Alberta w Zielonej © oelka
Z tych trzech budowli największe wrażenie, co nie znaczy korzystne, zrobiła na mnie wieża kościelna w Ząbkach. Najlepiej wygląda klasyka, czyli neobarok z Rembertowa.


A na koniec dwie drogi dla rowerów. Najpierw powstała za unijne pieniądze kostkowa klasyka w Ząbkach na ulicy ks. Zycha.

W drodze do komina © oelka

Jej zaletą jest zapewnienie niezłego skrótu od ulicy Janowieckiej na granicy z Warszawą w stronę Kawęczyna. Wady są oczywiste i typowe dla naszych DDR.
A druga to jednokierunkowa DDR poprowadzona na Nowowiejskiej w Warszawie od placu Zbawiciela do Waryńskiego po torze tramwajowym w kierunku Ochoty.

Rowery na tory © oelka

Nie mam zielonego pojęcia, co skłoniło inżyniera ruchu do zgody na taką ekstrawagancję. Wcześniej bowiem słyszeć nie chciał o jakimkolwiek połączeniu na tym odcinku. Obecnie swoje niezadowolenie wyrażają motorowi z TW, ale też nie są przyzwyczajeni do jeżdżenia po np. pieszych deptakach jak to ma miejsce w wielu miastach europejskich. Z punktu widzenia użytkownika roweru wjazd nie został poprowadzony najszczęśliwiej, gdyż ląduje się na dziobie krzyżownicy, gdzie może być dość ślisko. Uważać też muszą ci, którzy mają wąskie opony na to, aby nie wpaść w rowek szyny. Tuż przed Waryńskiego DDR skręca w prawo i przeprowadzona jest przez Waryńskiego obok przejścia dla pieszych, następnie przez Nowowiejską, na drugą stronę ulicy skąd już do placu Politechniki podąża klasyczna DDR wyłożona asfaltem. Sam przejazd jest ciekawy i znacznie skraca dojazd od Alej Ujazdowskich w rejon Politechniki. Na razie są błędy w oznakowaniu przejazdu, co widać na zdjęciu (brak tabliczki pod zakazem wjazdu). Warto też pamiętać o pierwszeństwie tramwaju, gdyż wymuszenie może się skończyć wyjątkowo nieprzyjemnym wypadkiem. Z tego samego powodu nie podejmowałbym się omijania tramwaju stojącego na przystanku przed Waryńskiego.
Na razie przejechałem tam na góralu z ponad dwu calowymi oponami, ale postaram się tam wybrać również singlem, który ma znacznie węższe koła (700-25C).




  • DST 114.98km
  • Teren 11.00km
  • Czas 05:25
  • VAVG 21.23km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 75m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pod wiatr do wiatraka, pod wiatr od wiatraka

Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 2

Piękna - Koszykowa - Noakowskiego - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - Batorego - Wiśniowa - Rakowiecka - Kazimierzowska - Krasickiego - Wiktorska - Drużynowa - Racławicka - Bałuckiego - Olkuska - Puławska - Bukowiecka - al. Wilanowska - al. Rzeczypospolitej - Klimczaka - Przyczółkowa - Drewny - Przekorna - Przyczółkowa - Rosochata - Wiechy -|- Okrzeszyn - Obórki - Ciszyca - Gassy - Piaski - Cieciszew - Dębówka - Podłęcze - Wólka Dworska - Moczydłów - [Góra Kalwaria] - Lipkowska - Sajny - 3 Maja - Dominikańska - Wojska Polskiego - Czerska - [Czersk] - Warszawska - Mostowa -|- Ostrówik - Brzumin - Królewski Las - Podgóra - Coniew - Pęcław - Lnin - Wincentów - Czaplin - [Czaplinek] - Wspólna - Słoneczna - Sadowa - [Sobików] - Sadowa - Prosta - Szkolna - [Cendrowice] _Brzozowa - [Krzaki Czaplinkowskie] - Słoneczna - [Góra Kalwaria] - Słoneczna - Wiejska - Budowlanych - Chopina - Mickiewicza - Staszica - Głowackiego - Wyszyńskiego - Pijarska - Szpitalna - Lipkowska - Moczydłów - Wólka Dworska - Podłęcze - Dębówka - Cieciszew - [Łyczyn-Parcela] - Podlaska - Baczyńskiego - [Obory] - Literatów - [Konstancin-Jeziorna] - Mickiewicza - Wilanowska - Warszawska - Piaseczyńska - Kolejowa - Wąska - Saneczkowa - Muchomora - [Warszawa] - Muchomora - Nowoursynowska - Kabacka - Zaruby - Szajnowicza - Wąwozowa - al. KEN - Surowieckiego - Dolina Służewiecka - Bacha - al. KEN - Rolna - Bukowińska - Puławska - Naruszewicza - Krasickiego - Kazimierzowska - Narbutta - Wiśniowa - Batorego - Boya - pl. Unii Lubelskiej - Marszałkowska - pl. Zbawiciela - Mokotowska - Piękna - Koszykowa - Lwowska - Piękna



Mój, jak to się współcześnie określa "target", czyli po polsku cel wyglądał tak:

Warszawski wiatrak (2) © oelka

Przed 1916 rokiem stał sobie w... Warszawie.

No to jedziemy.
Lnin już od dawna jest jednym z miejsc gdzie chciałem się pojawić. Z drugiej strony szukam też takich miejsc, gdzie nie będzie zbyt dużo komarów. Po ostatnich wizytach w Miedzeszynie, mam już chęć od począć od tych pasożytów. Ta trasa daje takie nadzieje, z wyjątkiem kilku bardziej wilgotnych miejsc.
Na początek omijam szerokim łukiem Belwederską i Sobieskiego. Nie mam ochoty pakować się w bałagan, jaki może być na skrzyżowaniu ze Spacerową. O czym kilka dni temu wspominałem. Stad też jadę przez górny Mokotów do Alei Wilanowskiej, gdzie mam okazję poznać DDR na odcinku od Sikorskiego do Sobieskiego. Potem przez miasteczko Wilanów, aby minąć część spacerowiczów i różnych "niedzielnych". Na Przyczółkowej część jadących tuż przed Powsinem ma problem. Oto drogę serwisową, czy też DDR (różnie to jest oznakowane w różnych miejscach) zalała woda z rowu. Jest tak z 10 cm. Czyli w ich mniemaniu na rowerze się przejechać nie da. Niektórzy omijają to nawet poboczem głównej jezdni. A ja bezproblemowo przybyłem tę wodę wpław, nawet butów nie zamoczyłem...
Inną ciekawostką tego dnia są dwaj sakwiarze pozdrawiający mnie podczas jazdy. Pierwszy na Rosochatej, drugi przed Górą Kalwarią. Niemal jak w górach. Na nizinach, na góralu nie miałem jeszcze takiej przyjemności. Hmm... może sławny jestem jestem a tego nie wiem, może wyglądam jak połykacz dróg, albo całkiem przyziemnie kogoś przypominam? Sam nie wiem, ale całkiem to miłe. Na singlu owszem zdarza się, ale to inna bajka.
Ciekawym miejscem jest Ciszyca i koniec drogi 721 na wale przeciwpowodziowym, który wcale nie jest jej końcem, bo w Józefowie też można znaleźć tę drogę. Przed wojną w tym miejscu był most. Zniszczony, nie został po wojnie odbudowany. Resztki drewnianej konstrukcji tkwią do dziś w nurcie Wisły. Kiedyś pojechałem na plaże oglądać te resztki, zaliczając przy okazji całkiem przyzwoitą burzę w przybrzeżnych krzakach, a potem tęczę na pożegnanie.

Droga do mostu © oelka

Niewiele dalej jest opuszczona zagroda, która zaczyna niszczeć coraz bardziej.

Spalona stodoła © oelka

W Gassach zjazd nad Wisłę, na jedno z miejsc gdzie można uruchomić prom, lub zbudować most tymczasowy. Jedna z pamiątek po zimnowojennych planach Układu Warszawskiego.

Na środku Wisły (1) © oelka

W marcu już tu byłem i widać, że nasyp został naprawiony. Po drodze do Góry Kalwarii, okazuje się, że cichymi drogami przez wsie tuż nad Wisła poprowadzono objazd drogi 724, przez Podłęcze do Góry Kalwarii. Zwiększa to trochę ruch samochodów. Na szczęście większość chyba podróżuje przez Piaseczno.
Zawsze mnie ciekawiło, że ta część na brzegu skarpy wygląda niemal jak opuszczone miasto, z szeroką i pustą ulica ks. Sajny o rozmiarach Alei Ujazdowskich w Warszawie.

Góra Kalwaria © oelka

O dziwo dość łatwo, mimo dużego ruchu wracających z wakacji, udaje się mi zjechać w stronę Czerska. Ale ten mijam i zjeżdżam na dół. Droga prowadzi do Brzumina, gdzie znajduje się kolejne miejsce dla promu i mostu. Wyjątkowo ciasno jest tym razem. Zawsze siedzieli tu wędkarze, a tym razem trafiła się jakaś większa grupa motorowodniaków, hałasująca skuterem wodnym.

Na środku Wisły (5) © oelka
To też nie siedzę tam długo i szybko jadę dalej. Bardzo ciekawą miejscowością jest Pęcław. Tyle ciekawych rzeczy w jednym miejscu:

Przydrożna kapliczka © oelka

Drewniana chałupa © oelka

I jeszcze przystanek PKSu z dawnych czasów, gdy nie był to znak drogowy z wizerunkiem autobusu:

Przystanek PKSu © oelka

A w Lninie pomiędzy sadami owocowymi stoi sobie wiatrak, którego rodowód zaczyna się jak już na wstępie wspomniałem w Warszawie na Woli. W końcu nazwa Młynów ma pewne podstawy bytu.
Warszawski wiatrak © oelka

Jako, że jest to zagłębie sadownicze wszędzie widać takie obrazki, jak ten na przeciwko wiatraka:

Jabłka © oelka

I pora na powrót. W pierwszą stronę jechałem pod wiatr, więc wypadałoby aby powrót był już z wiatrem, ale jakoś cały czas dmucha mi w twarz. Nie ma łatwo jak widać. A tymczasem patrzę jak wracać. Z planu wynika, że powinna być polna droga prowadząca prosto pod Muzeum Etnograficzne w Górze Kalwarii, ale na skrzyżowaniu widzę coś, co wygląda na wjazd do sadu. Rezygnuję, już kilka razy krążyłem po sadach, bo droga się skończyła, lub zarosła. A po ostatnich deszczach może się okazać również, że się skończy w wielkim rozlewisku. Wobec tego jadę asfaltem w stronę Czaplinka, przeprawiam się nawet bez problemów przez drogę nr 50, znaną z dużej ilości "TIRów" jadących na i ze wschodu. I jadę do Sobikowa. Gdzie z daleka widać już kościół Św. Stanisława Biskupa i Męczennika:

Kościół w Sobikowie © oelka

A z bliska również drewnianą dzwonnicę i figurę z latarnią obrośniętą zapewne winobluszczem:

zielona latarnia © oelka

A potem znów Góra Kalwaria i droga przećwiczona już wielokrotnie. Na pograniczu Konstancina i Warszawy na ulicy Muchomora, która zawsze z racji kamienia, jakim ją wysypano stoją pokaźne kałuże, ale przejechać się da bez utopienia się w błocie:

Muchomorowe kałuże © oelka

I jeszcze jedna kałuża, koło Doliny Służewieckiej, ale za to widać, że z bogatym życiem biologicznym w środku:
Po deszczach © oelka

Ubiegły rok nie był dobry pod względem takich wyjazdów. Co innego dwa lata temu. I co ciekawe też był to ten kierunek. Może pogoda wreszcie zrobi się bardziej litościwa i uda się jakoś wybrać w kolejne interesujące miejsca, o ile jeszcze czas pozwoli. Bo pomysłów na kilka takich wyjazdów mam, niektóre już nawet z kilkuletnia brodą. I zdecydowanie w inne strony niż tym razem.




  • DST 56.25km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:54
  • VAVG 19.40km/h
  • VMAX 36.80km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 27m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez Siekierki i Wawer

Niedziela, 14 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 0

Piękna - Koszykowa - Noakowskiego - pl. Politechniki - Nowowiejska - pl. Zbawiciela - al. Wyzwolenia - Czerwijowskiego - al. Armii Ludowej - Aleje Ujazdowskie - Agrykola - Myśliwiecka - 29 Listopada - Czerniakowska - Suligowskiego - Podchorążych - Czerska - Gagarina - Nehru - WSK - Bluszczańska - Siekierkowska - Gościniec - Becka - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Narodowa - Sęczkowa - Kosmatki - Trasa Siekierkowska - Ostrobramska - Płowiecka - Edisona - Minerska - Orlika - Hermanowska - Widoczna - Solidna - Błękitna - Widoczna - VIII Poprzeczna - Kajki - Pożaryskiego - MPK - Wolęcińska - Czołgistów - Izbicka - Przełęczy - Techniczna - Hiacyntowa - Petunii - Walcownicza - Czekanowska - Kłodzka - Filmowa - Walcownicza - Młoda - Derkaczy - Bysławska - Włókiennicza - Prasowa - Mozaikowa - Prymulki - Borowiecka - Trakt Lubelski -- Zawilców - Wał Miedzeszyński - Wybrzeże Szczecińskie - Most Świętokrzyski - Wybrzeże Kościuszkowskie - Jaracza - Solec - al. 3 Maja - Kruczkowskiego - Park Kultury - Hoene-Wrońskiego - Agrykola - al. Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



Siekierki były przez wiele lat wsią leżącą niemal obok centrum Warszawy wystarczyło skręcić z Czerniakowskiej w Bartycką lub Bluszczańską, aby znaleźć się w innym świecie. Wiejskie chałupy podmiejska zabudowa. Jednak powoli wciska się tam nowa zabudowa i za kilka lat może się okazać, że zamiast starych i nowszych rozmaitych domów stać będą różne klocki betonowe jakich sporo jest wszędzie.
A jak na razie ulica Siekierkowska wygląda tak:

Jeszcze Siekierki © oelka

Na narożniku Siekierkowskiej i Gościńca znajduje się kapliczka:

Kapliczka na Siekierkiach © oelka

Ciekawa historia wsi jest opisana na stronie: "Korzenie Siekierek"
Z Siekierek jedziemy do Wawra. Śladem deszczu padającego jeszcze do 10.00 rano jest choćby podtopiony przejazd na węźle z Wałem Miedzeszyńskim:

Potop pod Trasą Siekierkowską © oelka

Wody było na kilkanaście centymetrów. Innym miejscem popularnym ostatnio w mediach ze względu na podtopienia, jest fragment ulicy Czołgistów w Radości. Dokąd była to polna droga, woda wsiąkała i nie było problemu. Ale jakiś czas temu władze Wawra pokryły ową polną drogę asfaltem nie bacząc na to, że dołek między pagórkami z pewnością będzie sprawiał problemy. Mieszkańcy, których tam przybywa początkowo byli zadowoleni z utwardzonej nawierzchni. Teraz chyba już mniej, gdy woda zatapia ich ogrody, lub zalewa piwnicę, czy garaż.

Tu była powódź © oelka

A teraz trochę zabudowy z Wawra. Tu budynek na rogu Płowieckiej i Świeckiej. Mimo obłożenia styropianem i nowym tynkiem pozostała na szczęście kapliczka na narożniku budynku. Dość częsty motyw w architekturze, szczególnie przedmiejskiej.

Przy Płowieckiej © oelka

Budynek w Wawrze na narożniku Solidnej i Widocznej zachował się jeszcze bez zmian w elewacji. A szczególnie opakowania go w styropian.

Stary Wawer © oelka

Kolejny budynek przy Błękitnej to niezbyt już liczny przykład budynku drewnianego. Budynek dotyka ścianą szczytową do sąsiedniej posesji i w związku z tym ta jedna ściana (niewidoczna na zdjęciu, za krzakami) jest zgodnie z dawnymi przepisami murowana.

Drewniany Wawer © oelka


A na koniec dwie sprawy związane z ruchem rowerów. Przyszła DDR na Noakowskiego przy Placu Politechniki zaczyna się od całkiem gustownego acz niezbyt przejezdnego krawężnika. Ciekawe czy ZTP zarządzający Noakowskiego coś z tym zrobi. Obecnie zaczynają remont Emilii Plater, ale zbudować ani DDR, ani kontrpasa dla rowerów nie zamierzają.

Ciekawy początek DDR © oelka

Natomiast pozytywnym pomysłem jest udostępnienie całej ulicy Agrykola dla rowerzystów. Dotychczas bowiem należało skręcić do tzw. Łazienek zachodnich znajdujących u stóp Zamku Ujazdowskiego. Problem był, gdy w parku organizowano koncerty i inne imprezy. Teraz można spokojnie dojechać aż do Myśliwieckiej. I przy okazji widać samochód (było takich kilka), który wjechał za zakaz ruchu, a więc kwalifikuje się do wywiezienia na parking dla tych, którzy sobie lekceważą przepisy.

Agrykola przejezdna © oelka




  • DST 41.87km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 21.29km/h
  • VMAX 35.90km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 23m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorny Miedzeszyn poraz trzeci

Sobota, 13 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 0

Piękna - Koszykowa - Piękna - Mokotowska - pl. Zbawiciela - al. Wyzwolenia - Czerwijowskiego - al. Armii Ludowej - Aleje Ujazdowskie - Belwederska - Sobieskiego - Beethovena - Becka - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Cyklamenów - Heliotropów -- Heliotropów - Cyklamenów - Wał Miedzeszyński - Wybrzeże Szczecińskie - Most Świętokrzyski - Wybrzeże Kościuszkowskie - Jaracza - Solec - Wilanowska - Czerniakowska - Śniegockiej - Rozbrat - Myśliwiecka - Górnośląska - Piękna - Koszykowa - Lwowska - Piękna

Buduje się stacja drugiej linii metra na Powiślu. Praca przy budowie scian szczelinowych trwa nawet w sobotni wieczór. Co utrwaliło się na zdjęciu.

Metr metra nad Wisłą © oelka

Gdybym ja planował tę linię metra to Wisłę przekroczyła by w zupełnie innym miejscu, bo koło Mostu Łazienkowskiego.
A tymczasem widok mostu Świętokrzyskiego z zielskiem na pierwszym planie, bo miasto w tym miejscu przestało dbać o zieleń i zamiast róż, oraz trawy wybujała komosa.
Most Świętokrzyski wieczorem © oelka

Sporo rozrywki dostarcza mi pewna telewizja kablowa. Jednak nie dzięki sygnałowi przesyłanemu kablem, a dzięki ichnim reklamówkom z informacją o tym kto jest "opiekunem budynku". Ostatnio w tej roli co dziennie pojawia się nowe nazwisko. I gdybym chciał skorzystać z ich usług byłbym nieco skołowany, bo miałbym problem do kogo się zwrócić. Jak dalej pójdzie będzie więcej opiekunów niż mieszkańców... Coś jak z szeryfami ze znanej piosenki kabaretu Dudek, napisanej przez Młynarskiego:




  • DST 39.89km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 21.37km/h
  • VMAX 37.30km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 27m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorny Miedzeszyn poraz drugi

Piątek, 12 sierpnia 2011 · dodano: 13.08.2011 | Komentarze 0

Piękna - Koszykowa - Piękna - Mokotowska - pl. Zbawiciela - al. Wyzwolenia - Czerwijowskiego - al. Armii Ludowej - Aleje Ujazdowskie - Belwederska - Sobieskiego - Beethovena - Becka - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Cyklamenów - Heliotropów -- Heliotropów - Cyklamenów - Wał Miedzeszyński - Most Siekierkowski - Becka - Witosa - Idzikowskiego - Sobieskiego - Sikorskiego - al. Wilanowska - Grabowa - Bukowiecka - Puławska - Naruszewicza - Krasickiego - Kazimierzowska - Narbutta - Wiśniowa - Batorego - Boya - pl. Unii Lubelskiej - Bgatela - Aleje Ujazdowskie - pl. Trzech Krzyży - Mokotowska - Piękna - Koszykowa - Lwowska - Piękna

Ponownie bawiłem się w ogrodnika i ponownie miałem do czynienia z chmarą komarzyc, które szukały okazji, aby zaspokoić swój głód. Co przypomniało mi piosenkę napisaną dawno temu przez Eugeniusza Waszkiewicza i wykonaną razem z zespołem Nijak podczas YAPY w 1984 roku. Puszczana bywa owa piosenka w jednej z wieczornych audycji radiowych przez jej prowadzącego o małpim pseudonimie. Piosenka refren ma, jakby nie było, mocno obsceniczny, ale może nieźle w ten sposób oddaje istotę rzeczy. Bo co myśli sobie człowiek, który nie może się opędzić od natrętnych owadów z rzędu muchówek (Diptera)?



Powrót po 21.00 był nagrodą za użeranie się z komarami. Flauta, mało ludzi i samochodów, jak również na szczęście nieoświetlonych, tzw "batmanów", na jednośladach.
Gdzieś od tyłu świeci sobie księżyc. Żyć nie umierać. W ten sposób można jechać bez końca.
I jeszcze widok na Warszawę z Mostu Siekierkowskiego.

Wisła nocą © oelka

Gdy porównam to ze zdjęciem z przed lat kilku to centrum miasta robi się coraz bardziej kolorowe. Łuna po lewej to efekt nazwijmy to "imprezy komercyjnej" na stadionie przy Łazienkowskiej.




  • DST 34.82km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:37
  • VAVG 21.54km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 27m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorny Miedzeszyn poraz pierwszy

Wtorek, 9 sierpnia 2011 · dodano: 13.08.2011 | Komentarze 0

Piękna - Koszykowa - Piękna - Mokotowska - pl. Zbawiciela - al. Wyzwolenia - Czerwijowskiego - al. Armii Ludowej - Aleje Ujazdowskie - Belwederska - Sobieskiego - Beethovena - Becka - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Cyklamenów - Heliotropów -- Heliotropów - Cyklamenów - Wał Miedzeszyński - Wybrzeże Szczecińskie - Most Świętokrzyski - Wybrzeże Kościuszkowskie - Jaracza - Solec - Wilanowska - Czerniakowska - Śniegockiej - Rozbrat - Myśliwiecka - Górnośląska - Piękna - Koszykowa - Lwowska - Piękna

Pojechałem późno, bo na miejscu byłem dopiero po dziewiętnastej. Ale było warto...

Smacznego! :-) © oelka

Nie ma jednak nic za darmo. Komary, a raczej ich samice też miały wyżerkę...

A po drodze spore utrudnienia:
SPEC kończy przebudowę swojej sieci na Belwederskiej, przy okazji zdarli asfalt na wszystkich wjazdach od zamkniętego skrętu ze Spacerowej, Grottgera po Promenadę. Oczywiście żadnych informacji o utrudnieniach dla pieszych i rowerzystów nie ma, bo po co.
Belwederska z przeszkodami (1) © oelka

Belwederska z przeszkodami (2) © oelka

Bardzo ciekawe jest oznakowanie na drugim zdjęciu, z rodzaju "dla każdego coś miłego".
A gdy wracałem wieczorem mogłem zobaczyć oświetlony Most Śląsko-Dąbrowski.
Most Śląsko-Dąbrowski © oelka