Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi oelka z miasteczka Warszawa Śródmieście. Mam przejechane 23730.98 kilometrów w tym 681.59 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 17514 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy oelka.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

infrastruktura

Dystans całkowity:5911.52 km (w terenie 231.50 km; 3.92%)
Czas w ruchu:312:45
Średnia prędkość:18.90 km/h
Maksymalna prędkość:43.60 km/h
Suma podjazdów:3419 m
Liczba aktywności:208
Średnio na aktywność:28.42 km i 1h 30m
Więcej statystyk
  • DST 12.74km
  • Czas 00:45
  • VAVG 16.99km/h
  • VMAX 30.60km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (334)

Piątek, 4 maja 2012 · dodano: 05.05.2012 | Komentarze 4

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Plac Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Trojdena - Żwirki i Wigury - Pole Mokotowskie - Batorego - Waryńskiego - Skolimowska - Chocimska - Klonowa - Bagatela - Aleje Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - Aleja Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Pierwszym "kolorowym" fragmentem drogi dla rowerów w Warszawie jest odcinek DDR z przejazdem przez al. Niepodległości. Przejazd przez obie jezdnie i fragment na chodniku po prawej stronie alei został pokryty czerwoną masą bitumiczną, którą zafundował Warszawie Berlin w ramach kontaktów bratnich miast. Jeśli się nie mylę to akcja budowy tej DDR odbyła się przy okazji jubileuszu stołeczności Warszawy w 1996 roku.

Miedzynarodowa DDR przy Batorego © oelka

Herby obu miast mimo już dość znacznego uszkodzenia nawierzchni cały czas jeszcze widać.
Widoczny w tle przejazd i przejście dla pieszych mają źle skorelowane zielone światło z zieloną strzałką w prawo dla kierowców jadących Batorego od strony Waryńskiego i Wiśniowej. W efekcie samochód rusza w tym samym momencie kiedy ruszają piesi i rowerzyści. Biorąc pod uwagę, że część kierowców - drogowych dyletantów traktuje zieloną strzałkę jak bezwarunkowe zielone światło może w końcu dojść do poważnego wypadku. Przykład takiego drogowego dyletanta opisałem w ostatni poniedziałek.




  • DST 41.72km
  • Teren 4.50km
  • Czas 02:01
  • VAVG 20.69km/h
  • VMAX 34.10km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 29m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wędrująca Czerniakowska

Niedziela, 29 kwietnia 2012 · dodano: 30.04.2012 | Komentarze 3

Piękna - Koszykowa - Noakowskiego - Pl. Politechniki - Nowowiejska - Pl. Zbawiciela - Al. Wyzwolenia - Czerwijowskiego - Al. Armii Ludowej - Aleje Ujazdowskie - Belwederska - Sobieskiego - Beethovena - Witosa - Czerniakowska - pl. Bernardyński - Bernardyński - Gołkowska - Statkowskiego - Augustówka - Antoniewska - Korzenna - Kobylańska - Spiralna - Tuzinowa - Syta - Glebowa - Wał Zawadowski - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Skalnicowa - Cyklamenów - Heliotropów -- Heliotropów - Cyklamenów - Wał Miedzeszyński - Most Siekierkowski - Becka - Witosa - Beethovena - Sobieskiego - Belwederska - Aleje Ujazdowskie - Al. Szucha - Litewska - Marszałkowska - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



O przesuwaniu ulic pisałem już przynajmniej dwukrotnie przedstawiając ulice Księcia Trojdena na Ochocie, oraz Racławicką. Dzisiaj przyjrzymy się fragmentowi Czerniakowskiej.
Ulica ta zapewniała połączenie Czerniakowa, Sielc i Sadyby z Warszawą kończąc się przy Ludnej, koło skrzyżowania z Książęcą. W drugą stronę zapewniała dostęp do brodu, który pozwalał przebyć Wisłę. Preludium do zmian była budowa osiedla charakterystycznych bloków przy Górnośląskiej według projektu Oskara Hansena, zaliczanych do Osiedla Torwar. W 1968 roku z tego powodu przerwano ciągłość Czerniakowskiej od Fabrycznej do Górnośląskiej. Gdy w początkach lat 70. budowano Trasę Łazienkowską równolegle powstawała Wisłostrada w układzie północ - południe. Czerniakowska w swoim początkowym odcinku stała się częścią tego rozwiązania drogowego. Zniknął wówczas odcinek Czerniakowskiej od Solca do Fabrycznej, a drogowcy rozprawili się również z początkowym odcinkiem Czerniakowskiej przy Placu Bernardyńskim.
Na osi ulicy stał kościół św. Antoniego Padewskiego. Po prawej stronie kościoła znajdował się wlot ulicy Powsińskiej. Ulica przed kościołem była dość gęsto zabudowana. Nie były to jednak kamienice, lecz wiejskie, drewniane chałupy z obejściami. Zdaje się, że przynajmniej część z nich dotrwała do czasów budowy Wisłostrady.

Relikty Czerniakowskiej (2) © oelka

Pierwszym środkiem transportu publicznego jaki pojawił się na Czerniakowskiej była kolej wąskotorowa do Wilanowa. Pierwsze wagony prowadzone w trakcji konnej przyjechały do Czerniakowa 16 maja 1891 roku. Kolej kursowała Czerniakowską do 1913 roku. W związku z protestami mieszkańców Sielc po wprowadzeniu trakcji parowej, linię usunięto z obecnej ulicy Chełmskiej, a więc również i z Czerniakowskiej. Kolej poprowadzono ulicami Sobieskiego i w pobliżu obecnej ulicy Idzikowskiego do Powsińskiej.
Na Czerniakowską zawitał po dziesięciu latach tramwaj. W 1922 roku dotarł od placu Trzech Krzyży do Chełmskiej (Wójtówka). Na gwiazdkę 1922 roku lina tramwajowa "2" dotarła do zbudowanej właśnie pętli przy Placu Bernardyńskim. W 1924 roku linię przedłużono Powsińska do Sadyby, a potem do Wilanowa. Taka sytuacja przetrwała do wybuchu Powstania Warszawskiego. Co widać na planie Warszawy z 1936 roku. Po wojnie początkowo nie odbudowywano linii tramwajowej do Wilanowa, a więc i na Czerniaków. Dopiero w 1957 roku zbudowano nową linię tramwajową od Puławskiej przez nowo wytyczone ulice: Spacerową, Goworka i Gagarina do Czerniakowskiej. Odbudowano wówczas pętlę na Czerniakowskiej jednak w nowym kstałcie mniej więcej tam, gdzie na zdjęciu powyżej stoją kosze na posegregowane odpady. Pętla nie zawsze była wykorzystywana w ruchu liniowym. Taka sytuacja trwała do 1973 roku. gdy rozpoczęto budowę Wisłostrady, 16 listopada 1973 roku zamknięto całą trasę od Puławskiej do Sadyby. Co ciekawe projekt ulicy zostawiał rezerwę pod budowę torowiska. Nie została ona jednak wykorzystana.
Dalsze zacieranie przebiegu Czerniakowskiej nastąpiło podczas budowy wielopoziomowego skrzyżowania z Trasą Siekierkowską:

Relikty Czerniakowskiej (1) © oelka

Tydzień temu pokazałem nową szutrową drogę dla rowerów na Wale Zawadowskim pomiędzy Trasą Siekierkowską a terenem Wodociągu Centralnego.
Dzisiaj przejechałem odcinek po drugiej stronie Trasy Siekierkowskiej, od Wału Zawadowskiego do samej trasy. Nowa droga dla rowerów zaczyna się od wylotu ulic Korzennej i Spiralnej.
Widok na południe:

Wał Zawadowski (1) © oelka

A teraz w stronę Trasy Siekierkowskiej:

Wał Zawadowski (2) © oelka

Trzeba przyznać, że nawierzchnia jest nieźle ubita i da się po tym całkiem szybko jechać. W przyszłości po remoncie wiekowego już wału Zawadowskiego jest planowana droga z nawierzchnią bitumiczną. Ale to chyba dość jeszcze odległa przyszłość.

Przy ulicy Glebowej leży taka oto pamiątka po Bożym Narodzeniu. Przyszło mi do głowy, że ktoś mógłby je chcieć sprzedać w tym roku, po pewnym liftingu i niższej cenie. Niby abstrakcja, ale czy na pewno?

Choinki tanio sprzedam © oelka

A na koniec by nie było aż tak smutno, księżyc akurat wczoraj wypadła I kwadra. Na koniec długiego weekendu czeka nas pełnia (6 maja):

Wiosenny księżyc © oelka

Pogoda spowodowała, że jazdy na rowerze postanowili zażyć tzw. niedzielni rowerzyści. Z jednej strony to ciekawe, gdy na światło przez Chełmską czeka przede mną dziesięć osób, jednak z drugiej strony ci ludzie często nie potrafią jeździć i fantastycznie utrudniają moją jazdę nieprzewidywalnością swojego zachowania. Zresztą nie tylko ja mam takie odczucia - lea również.




  • DST 12.03km
  • Czas 00:38
  • VAVG 18.99km/h
  • VMAX 33.70km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 9m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (330)

Czwartek, 26 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 1

Marszałkowska - Wilcza - Koszykowa - Lindleya - pl. Starynkiewicza -- Lindeya - Koszykowa - Krzywickiego - Wawelska - Ondraszka - Rokitnicka -Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Białobrzeska - Barska - pl. Narutowicza - Filtrowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna


Jest w Warszawie taki budynek z zegarem na szczycie. Zegar od wielu lat odmierza czas. Dla niektórych ten czas płynie za szybko, szczególnie gdy powinni złożyć wizytę w tym budynku przed 30 kwietnia, a dokumenty jeszcze nie gotowe.

Finanse pod zegarem © oelka

Lindleya 14 to zbudowany ok. 1930 roku Gmach Okręgowej Izby Skarbowej. Co ciekawe, do dzisiaj spełnia tę funkcję. To tu właśnie pielgrzymują petenci do I i III Urzędu Skarbowego Warszawa Śródmieście. Co ciekawe żaden z trzech Urzędów Skarbowych Warszawa Śródmieście nie znajduje się w granicach administracyjnych Śródmieścia. I i III są na Ochocie, a II na Pradze Północ, przy Jagiellońskiej 15.
Podejrzewam, że mało kto z odwiedzających stronę internetową Izby Skarbowej w Warszawie zadał sobie trud przeczytania ciekawego rysu historycznego opisującego historię administracji skarbowej w Polsce (pdf).
Na zdjęciu widać również sąsiednią kamienicę Czyża przy Lindleya 14A (ex Lindleya 16A). Ten budynek powstał w 1938 roku według projektu Lucjana Korngolda.

W moim przypadku w tym roku wypadło to wyjątkowo późno, ale to akurat nie efekt zostawiania sprawy na sam koniec, tylko wynik różnych przeszkód, których od początku tego roku wyjątkowo mi nie brakuje. Nie byłem jedyną osobą, która przyjechała do US na rowerze:

"Parking" pod urzędem © oelka

W okolicy niestety nie ma stojaków rowerowych, a bariera przy podjeździe dla niepełnosprawnych jest raczej solidnie wykonana.




  • DST 11.30km
  • Czas 00:35
  • VAVG 19.37km/h
  • VMAX 31.70km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 7m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Między domem i pracą (328)

Wtorek, 24 kwietnia 2012 · dodano: 28.04.2012 | Komentarze 0

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Polna - Waryńskiego - al. Armii Ludowej - Al. Niepodległości - Pole Mokotowskie - Żwirki i Wigury - Trojdena -- Pawińskiego - Dickensa - Białobrzeska - Barska - pl. Narutowicza - Filtrowa - Krzywickiego - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Dwa lata temu pokazywałem to miejsce. Nawet później natrafiłem na robotnika, który na kolanach pieczołowicie starał się coś z tym zrobić. A efekt jak widać jest żaden:

Pęknięta droga © oelka

Trochę bliżej skrzyżowania al. Niepodległości jest identyczne zapadlisko, tylko trochę płytsze...




  • DST 55.79km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:57
  • VAVG 18.91km/h
  • VMAX 37.70km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 29m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Radością przez Kaczy Dół

Niedziela, 22 kwietnia 2012 · dodano: 27.04.2012 | Komentarze 3

Marszałkowska - Pl. Konstytucji - Śniadeckich - Pl. Politechniki - Nowowiejska - Pl. Zbawiciela - Al. Wyzwolenia - Czerwijowskiego - Al. Armii Ludowej - Aleje Ujazdowskie - Belwederska - Sobieskiego - Beethovena - Witosa - Becka - Gwintowa - Gościniec - Bartycka - Rodzynkowa - Wał Zawadowski - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Chodzieska - Trakt Lubelski - Skalnicowa - Cyklamenów - Heliotropów -- Trakt Lubelski - Borowiecka - Zasadowa - Malwowa - Mozaikowa - Kruszwicka - Halki - Ślimaka - Zasobna - Panny Wodnej - Kąkolowa - Tomaszowska - Żwanowiecka - Limby - Wilgi - Trakt Napoleoński - Osterwy - Pajęcza - Trakt Napoleoński - Pożaryskiego - Hafciarska - Konopna - Czatów - Pożaryskiego - Kajki - Zorzy - Alpejska - Szoferska - Odrodzenia - Kajki - Kościuszkowców - Bychowska - Kaczeńca - Korkowa - Naddnieprzańska - Tytoniowa - Ostrobramska - Trasa Siekierkowska - Bora-Komorowskiego - Fieldorfa - Wał Miedzeszyński - Wybrzeże Szczecińskie - Most Świętokrzyski - Wybrzeże Kościuszkowskie - Wioślarska - Wilanowska - Czerniakowska - Śniegockiej - Koźmińska - Jezierskiego - Rozbrat - Myśliwiecka - Agrykola - Aleje Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna


Mam nadzieję, że mieszkańcy Międzylesia nie będą mieć mi za złe wykorzystanie nazwy Międzylesia używanej przed 1932 rokiem. Pisałem o tym we wrześniu ubiegłego roku. Jednak za nim dojechałem do Międzylesia najpierw znalazłem się nad Wisła.

Z żaglem na Siekierkach © oelka

Jest to brzeg Wisły pomiędzy Mostem Siekierkowskim, a terenem Wodociągu Centralnego. Okazją do tego była modernizacja drogi na Wale Zawadowskim, która prezentuje się obecnie tak:

Wał Zawadowski © oelka

Niestety ta droga kończy się ślepo na murze otaczającym teren MPWiK. Pokazywałem to miejsce rok temu przy okazji opisu ścieżki na plaży po stronie praskiej. Dotrzeć na nią można na trzy sposoby:
- wjazd z Trasy Siekierkowskiej.
- ulicą Bananową
- ulicą Rodzynkową:

Ulica Rodzynkowa © oelka

Ja wybrałem akurat ten ostatni. Również za Trasa Siekierkowską ścieżka jest modernizowana, o czym również pisałem niedawno.
Potem pojechałem sobie przez okolice kościoła będącego siedzibą parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Zerzeniu. Kościół pokazywałem też rok temu.

Widok na kościół © oelka

Okolice kościoła powoli zabudowują się. Chociaż ten widok na kościół od tyłu ma szanse jeszcze trochę przetrwać, gdyż jest to rezerwa pod trasę nazywaną obecnie Trasą Mostu Na Zaporze. Ta dziwna nazwa jest pamiątka po zaniechanym przed laty projekcie spiętrzenia Wisły zaporami i stopniami wodnymi. Częścią tych planów jest obecnie jedna zapora na Wiśle, we Włocławku.
Most Na Zaporze miał powstać właśnie na koronie stopnia wodnego.
W ramach poszukiwania drewnianych budynków na terenie całego Wawra dziś dwa obiekty. Mocno zniszczony dom przy ulicy Kruszwickiej 7.

Studium upadku - Kruszwicka 7 © oelka

I drugi budynek przy ulicy Osterwy. ten jest w lepszym stanie. Ciekawe są przybudówki dobudowane w późniejszym czasie, do prostej bryły drewnianego budynku.

Drewniak przy Osterwy © oelka

Do tego drugiego budynku trafiłem przypadkiem. A to przez modne od jakiegoś czasu grodzenie lasu.
Przez pasmo lasów pomiędzy Aninem i Józefowem prowadzi długa prosta droga. Jej część to ulica Pożaryskiego w Międzylesiu, a ciąg dalszy to Trakt Napoleoński ciągnący się aż do drogi 721 łączącej Józefów z Wiązowną. Został niedawno zagrodzony fragment Traktu Napoleońskiego w Radości pomiędzy ulicami Krasnoludków i Pajęczą.

Brama na Trakcie Napoleońskim © oelka

Nie podoba się mi takie grodzenie lasów, aby tylko zaznaczyć swoją własność. Niektórzy gotowi by nawet i niebo nad swoją działką zagrodzić (Po moim niebie lata)...

Opisywałem jakiś czas temu bocznice prowadzące do ZWAR-u w Miedzylesie. Zarówno tą do ciepłowni, jak też tą drugą do samego zakładu.
Ta druga bocznica prowadziła również na teren Instytutu Elektrotechniki. Obecnie pozostał jeszcze przejazd przez ulicę Pożaryskiego.

Bocznica do Instytutu Elektrotechniki (1) © oelka

Jest też fragment toru za ulicą w stronę Instytutu:
Bocznica do Instytutu Elektrotechniki (2) © oelka

Dawna bocznica jest obecnie przecięta terenem prywatnym, na którym stoi dom z ogrodem. Pozostały jeszcze relikty toru na ulicy Hafciarskiej.
Bocznica do Instytutu Elektrotechniki (3) © oelka

Kontynuując wątek kolejowy przejeżdżałem przez przystanek Warszawa Gocławek. W związku z remontem torów zamknięty jest jeden tor pomiędzy Wawrem i Falenicą. W związku z tym część pociągów SKM. Kończy bieg i zaczyna bieg na przystanku Gocławek, a postój odbywa na torach stacji Wawer. Niestety w Wawrze nie ma możliwości aby zatrzymać się przy peronie, a potem zjechać na tory dodatkowe.

Gdy Gocławek jest stacją początkową © oelka

A na koniec jeszcze "niespodzianka" na jaką można wpaść jadąc Wałem Miedzeszyńskim koło Mostu Poniatowskiego.

Betonowa niespodzianka (1) © oelka

To był widok w stronę mostu, a teraz w stronę południową:

Betonowa niespodzianka © oelka

Niedawno wpadła na to CheEvara, co skończyło się nieprzyjemną w skutkach wywrotką.
Najciekawsze jest jednak to, że podczas ostatniej wymiany nawierzchni nikomu nie przyszło do głowy by tak ułożyć płyty chodnikowe, aby zlikwidować ten występ. Za to obłożono go betonowymi krawężnikami. Ponieważ w tym miejscu jest Droga dla pieszych i rowerzystów, więc niespodzianka czyha nie tylko na rowerzystę, ale również na pieszych, szczególnie tych ze słabszym wzrokiem.




  • DST 36.82km
  • Teren 1.50km
  • Czas 01:48
  • VAVG 20.46km/h
  • VMAX 36.82km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 29m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Co robi Gruba Kaśka nocą?

Sobota, 14 kwietnia 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 2

Piękna - Koszykowa - Noakowskiego - Pl. Politechniki - Nowowiejska - Pl. Zbawiciela - Al. Wyzwolenia - Czerwijowskiego - Al. Armii Ludowej - Aleje Ujazdowskie - Belwederska - Sobieskiego - Beethovena - Witosa - Becka - Most Siekierkowski - Wał Miedzeszyński - Kadetów - Sęczkowa - Wojsławicka - Wał Miedzeszyński - Ligustrowa - Bronowska - Masłowiecka - Przygodna - Trakt Lubelski - Odrębna - Wał Miedzeszyński - Cyklamenów - Heliotropów -- Cyklamenów - Skalnicowa - Trakt Lubelski - Przygodna - Masłowiecka - Bronowska - Ligustrowa - Wał Miedzeszyński - Wybrzeże Szczecińskie - Most Świętokrzyski - Wybrzeże Kościuszkowskie - Wioślarska - Wilanowska - Czerniakowska - Śniegockiej - Koźmińska - Jezierskiego - Rozbrat - Myśliwiecka - Agrykola - Aleje Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



- Co robi Gruba Kaśka nocą?
- Się świeci

"Gruba Kaśka". Nie w tym momencie nie mam na myśli niewiasty o odpowiednio obszernych kształtach, tylko... studnię.
Tak studnię, a dokładniej dwie studnie i jeden zbiornik na wodę.
Bo tak się złożyło, że w Warszawie w ten sposób nazwano trzy obiekty związane z pobieraniem wody.
Pierwsza to studnia na Tłomackiem, która obecnie po zbudowaniu w tym miejscu Trasy WZ znajduje się pomiędzy przystankami tramwajowymi w Alei Solidarności, przy Placu Bankowym.
Druga Gruba Kaśka, to wieża wodozbiór wodociągu Marconiego w Ogrodzie Saskim.
A trzecia?
A trzecia od lat 50. moczy się w Wiśle tak w dzień jak też i w nocy, co można zobaczyć również z Wału Miedzeszyńskiego.

Gruba Kaśka nocą. © oelka

Pomysł budowy ujęcia wody filtrowanej przez osady na dnie rzeki został przedstawiony w 1950 roku przez mgr inż. Włodzimierza Skoraczewskiego i ówczesnego dyrektora MPWiK mgr inż. Stanisława Wojnarowicza. Prace nad budową ujęcia wody w nurcie Wisły (km 510) rozpoczęto 31 marca 1953. Podczas budowy napotykano różne przeszkody, jak kamienie, głazy, czy pnie drzew utrudniające prace kesonowe. Pojawiły się też zastrzeżenia natury urbanistycznej i architektonicznej dotyczące lokalizacji studni w eksponowanym miejscu. Domagano się stworzenia sztucznej wyspy wokół studni, która powinna posiadać odpowiedni socrealistyczny wygląd. Po blisko rocznej przerwie 15 listopada 1954 zdecydowano się wznowić pracę, co nastąpiło wiosną 1955 roku. W 1956 roku nastąpiło rozerwanie płaszcza studni, który naprawiono w okresie od marca do listopada 1957 roku. W 1958 roku rozpoczęto pionierskie prace nad wierceniem i układaniem drenów na dnie rzeki. W 1961 roku rozpoczęto budowę stacji uzdatniania wody przy Wale Miedzeszyńskim. Budowę studni w nurcie Wisły zakończono w 1964 roku, a stacji uzdatnia wody w 1965 roku.
1 Listopada 1965 roku uruchomiono wodociąg nazywany od tego czasu z racji zaopatrywania w wodę prawobrzeżnej Warszawy Wodociągiem Praskim. W 1970 roku uruchomiono dwie dodatkowe studnie przybrzeżne zlokalizowane w km 508/509 na wysokości Osiedla Gocław. Są doskonale widoczne z Trasy Siekierkowskiej.
Po drugiej stronie Trasy Siekierkowskiej zlokalizowane jest Osiedle Las, kiedyś będące po prostu wsią o historii sięgającej XV wieku. Jednak zamiast pokazać wiejską chałupę, pokażę nieco inny budynek. O rozbiórce drewnianego budynku pisałem już w rok temu w kwietniu. A tym razem budynek przy Sęczkowej 30. Na pierwszy rzut oka warsztat lub magazyn, chociaż nie można wykluczyć, że mógł pełnić również funkcje mieszkalne.

Budynek w Osiedlu Las © oelka

A na koniec jeszcze przebudowa ścieżki na koronie Wału Zawadowskiego. W miejsce wydeptanych ścieżek powstaje droga z nawierzchnią żwirową.

Wał Zawadowski © oelka

Żwir będzie na razie zamiast asfaltu, ponieważ wiekowy już Wał Zawadowski jest przewidziany do remontu. Dopiero po zakończeniu tych prac można się spodziewać innej nawierzchni.




  • DST 29.73km
  • Czas 01:39
  • VAVG 18.02km/h
  • VMAX 33.50km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 37m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na wilanowskich i ursynowskich polach

Czwartek, 12 kwietnia 2012 · dodano: 17.04.2012 | Komentarze 3

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Mokotowska - Al. Armii Ludowej - Aleje Ujazdowskie - Belwederska - Sobieskiego - Al. Rzeczypospolitej - Al. (Rzeczypospolitej/Branickiego) - Al. Rzeczypospolitej - Al. Wilanowska - Fosa - Nowoursynowska - Ciszewskiego - Al. KEN - Surowieckiego - Dolina Służewiecka - Bacha - Al. KEN - Al.Wilanowska - Sikorskiego - Sobieskiego - Belwederska - Aleje Ujazdowskie - Al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - Al. Wyzwolenia - Plac Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

W Alei Rzeczypospolitej czyhała taka oto niespodzianka:

Dziurawa aleja © oelka

Dobrze, że ułożono jakąś namiastkę objazdu, ale w nocy barierki mogą być słabo widoczne. Brak też odpowiednio wcześniej znaków informujących o prowadzonych pracach.
A gdy wracałem po drugiej stronie ulicy na drodze dla rowerów "zaparkowany" był pies. Ktoś go przywiązał do bariery oddzielającej DDR od przystanku autobusowego i poszedł do sklepu. Szkoda, że nie pomyślał o tym, że pies może się znaleźć się pod kołami roweru.
Cały przejazd był mijaniem się z deszczem i w większości już po ciemku, chociaż teraz słońce zachodzi już o dość zacnej porze bo koło 20.00.
Po drodze mijałem Kościół św. Katarzyny. To parafia o bardzo wiekowej tradycji. Na stronie ursynów.org.pl można zobaczyć jak prezentował się kościół w czasach zanim powstało osiedle Ursynów i ulica przebiegająca koło kościoła - Dolina Słuzewiecka.
Zdjęcie pochodzi z 1967 roku. Natomiast plan Warszawy z tą okolicą z 1970:




  • DST 37.09km
  • Czas 02:06
  • VAVG 17.66km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Podjazdy 29m
  • Sprzęt ??? [Singel]
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Bielany czyli załatwianie spraw różnych

Środa, 28 marca 2012 · dodano: 09.04.2012 | Komentarze 0

Marszałkowska - pl. Konstytucji - Waryńskiego - Nowowiejska - Krzywickiego - Filtrowa - Pl. Narutowicza - Słupecka - Sękocińska - Szczęśliwicka - Grzymały-Sokołowskiego - Aleje Jerozolimskie - Al. Prymasa Tysiąclecia - Al. Obrońców Grodna - Al. Armii Krajowej -- Izabelli - Broniewskiego - Reymonta - Andersena - Wolumen - Dantego - Wergiliusza - Sokratesa - Kasprowicza - Zgrupowania AK "Kampinos" - Pułkowa - Farysa - Wybrzeże Gdyńskie - Wybrzeże Gdańskie - Bulwar Grzymały-Siedleckiego - Wybrzeże Kościuszkowskie - Wioślarska - Wilanowska - Czerniakowska - Śniegockiej - Koźmińska - Jezierskiego - Rozbrat - Myśliwiecka - Agrykola - Aleje Ujazdowskie - Al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - Al. Wyzwolenia - Plac Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Poznańska - Hoża - Krucza - Wilcza - Marszałkowska

Potrzeba załatwienie pewnej sprawy w sklepie ze sprzętem dla niepełnosprawnych, przy Broniewskiego była przyczyną tego wyjazdu. Jak to bywa w popołudniowym szczycie wymijałem kolejne miejsca gdzie użytkownicy samochodów mają szanse na spokojną lekturę codziennej prasy jak Filtrowa, Aleje Jerozolimskie czy Aleja Prymasa Tysiąclecia.
W sklepie, poza załatwieniem swojej sprawy miałem rozmowę na temat rowerów. Jeden ze sprzedawców widząc gościa z rowerowymi atrybutami zaczął mnie zagadywać, co skończyło się tym, że dowiedział się jak ma wyregulować tylną przerzutkę w rowerze wnuczka.
A potem pojechałem w stronę Młocin.

Pralka koło Huty © oelka


Pętla "Huta" pojawia się w spisach tras autobusowych w 1957 roku. Najpierw okolicę zaczął zwiedzać 110 w drodze do Mościsk, a potem dotarł 142 kończąc tu swoją trasę. W 1961 roku uruchomiono pętlę tramwajową i dotarła tu linia 17 a potem jeszcze 27.



Kolejna zmiana odbyła się w 1977 roku, gdy otwarto dla ruchu przedłużoną linię od pętli "Piaski" - wówczas dotarły tu linie 11, 22 i 33. Nowa linia została posiadała własną pętlę, połączoną przejazdami technicznymi ze starszą pętla z 1961 roku.



Ostatnia rewolucja nastąpiła wraz z budową końcowej stacji metra. Obecny układ pętli z parkingiem systemu "Parkuj i Jedź" działa od 2008 roku. Jest to pierwszy w Warszawie węzeł przesiadkowy gdzie przystanki są w pełni zadaszone. Do rozmieszczenia przystanków i ogólnej koncepcji można mieć sporo różnych uwag. Obecnie w to miejsce można dojechać z Tarchomina trasą powiązaną z Mostem Północnym w budowie Marii Skłodowskiej-Curie.i czyni to autobus linii 101 widoczny po prawej stronie. Linia 101 ma swoją historię. Kursuje w Warszawie od 1948 roku, od momentu zmiany oznaczeń autobusów z literowych na liczbowe. Początkowo łączyła Dworzec Wschodni z Dworcem Głównym przy Towarowej. Do 1950 roku było to ważne połączenie, gdyż pociągi linią średnicową od strony Warszawy Wschodniej dotarły na Warszawę Zachodnią w 1950 roku. Poważniejsza zmiana trasy nastąpiła w 1959 roku, gdy 101, zastąpił tramwaj linii 2, który został wycofany z Placu Trzech Krzyży i pojechał do Marszałkowskiej otwartym wówczas Mostem Gdańskim. Trasa 101 zaś ustabilizowała się ostatecznie pomiędzy Placem Trzech Krzyży a Namysłowską a potem Placem Leńskiego czyli obecnym Placem Hallera. W 1985 roku 101 połączono z linią 178bis, od tego czasu 101 zaczął zaglądać w okolice Tarchomina. Później w wyniku kolejnych zmian 101 jeździł na Okęcie, potem do stacji metra Politechnika, został też skrócony do Placu Hallera. Obecnie po likwidacji w 2011 roku linia wróciła i znów łączy osiedla Tarchomina z lewym brzegiem Wisły. Tyle, że już nie przez Most Poniatowskiego i dociera na Młociny.

A tymczasem zauważyłem, że od czasu mojej poprzedniej wizyty w rejonie skrzyżowania Marymonckiej i Wisłostrady z Trasą Mostu Północnego nic się nie zmieniło, poza wpuszczeniem samochodów na trasę i most. Przyznam, że sceptycznie myślę o zapewnieniach urzędników w kwestii ukończenia mostu pieszo-rowerowo-tramwajowego w czerwcu...




  • DST 61.37km
  • Teren 1.00km
  • Czas 03:25
  • VAVG 17.96km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 29m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Łurzycu

Sobota, 17 marca 2012 · dodano: 03.04.2012 | Komentarze 7

Piękna - Koszykowa - Noakowskiego - pl. Politechniki - Nowowiejska - pl. Zbawiciela - Al. Wyzwolenia - Czerwijowskiego - al. Armii Ludowej - Al. Ujazdowskie - Belwederska - Sobieskiego - Al. Rzeczypospolitej - Branickiego - Przyczółkowa - Gronowa - Rosochata - Wiechy -||- Okrzeszyn - Obórki - Ciszyca - Ciszyca/Wał/ - Opacz - Łęg - Czernidła - Gassy - Gassy/Wisła/ - Obory - [Konstancin-Jeziorna] - Literatów - Mickiewicza - Wilanowska - Warszawska - Piaseczyńska - Torowa - Wąska - Saneczkowa - Muchomora - [Warszawa] - Muchomora - Nowoursynowska - Kabacka - Zaruby - Iwanowicza-Szajnowicza - Wąwozowa - al. KEN - Surowieckiego - Dolina Służewiecka - Puławska - Bacha - al. KEN - Rolna - Al. Wilanowska - Sikorskiego - Sobieskiego - Belwederska - Aleje Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna

Łurzyc? A co to takiego? A to są tereny od Siekierek w górę Wisły po Królewski Las i Potycz, a na prawym brzegu od Osiedla Las po Przedwabie oraz Nieciecz. Nazwa pochodzi od dobrych ziem "na Ługu" czyli mad rzecznych na terenie zalewowym Wisły. Podobnie zresztą jak Łużyce w Niemczech.
Jest to teren od ujścia Pilawy po Siekierki, Bluszcze i Osiedle Las w Warszawie. O Łużycu pisał w Linii dr Łukasz Maurycy Stanaszek.
Pamiątką po Łurzycu może być ta resztka chaty w Gassach:

Dom w Gassach © oelka

Drugi temat związany z pierwszym to mosty i przeprawy przez Wisłę.
W Gassach jest zjazd nad Wisłę i miejsce gdzie można uruchomić prom, lub zbudować most pontonowy.

Miejsce na most © oelka

Takich miejsc jest nad Wisłą dość sporo. Powyżej Gassów podobne zjazdy są w Dębówce i Nadbrzeżu, Górze Kalwarii, Brzuminie. Ciekawostką jest betonowe nabrzeże w Królewskim Lesie. Powstały na potrzeby czasu "W", gdy przewidywano, że w podczas konfliktu pomiędzy NATO i Układem Warszawskim mosty mogą zostać zniszczone, co zablokuje drogę na zachód transportom Armii ZSRR.
Na każdej mapie można obserwować ciekawy przebieg drogi o numerze 721. Jest bowiem po obu stronach Wisły, tylko mostu brakuje... A most był w ciągu tej drogi w okresie międzywojennym.
Nie zjeżdżałem nad Wisłe, aby zobaczyć w nurcie rzeki resztki drewnianych pali, gdyż groziło to utopieniem się w błocie nawet po kolana i osie roweru. Stąd też tylko zdjęcie z wału przeciwpowodziowego:

Tu był most (1) © oelka

I jeszcze zdjęcia na boki. Najpierw w stronę Obórek i Warszawy:

Tu był most (3) © oelka

A teraz w stronę Gassów:

Tu był most (2) © oelka

Droga wzdłuż wału na tym odcinku została wyasfaltowana. Bardzo ciekawa to propozycja dla szosowców, którzy teraz mają większy wybór dróg do przejechania, niż jeszcze niedawno.
Wracałem przez Obory i Konstancin. Z Gassów do Obór prowadzi prosta droga. Niestety straciła trochę ze swojego charakteru, gdyż wycięto część starych topól rosnących wzdłuż niej. I widok w stronę Jeziornej, której lokalizację wskazuje komin papierni.

W stronę Konstancina © oelka

Ciekawym obiektem jest samotny budynek na środku pola. Dziś jest opuszczony i rozgrabiony.

Budynek Biura "T" © oelka

Ale kiedyś w czasach swojej świetności w PRL-u był to obiekt należący do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Urzędować miało tu biuro "T" (Techniki Operacyjnej) zajmujące się radiokontrwywiadem.
W Jeziornej zajrzałem oczywiście na stację kolejową. Gdzie stał jak zwykle ciekawy skład prywatnego przewoźnika, czyli DB Schenker.

Stacja Jeziorna © oelka

Szczególnie interesujący był dla mnie czechosłowacki wagon węglarka serii Eas typu 9-107.4 wyprodukowana przez zakłady Vagonka Poprad (CSRS). Na zdjęciu znalazł się wagon wypożyczony jeszcze przez PCC Rail od Kolei Czeskich o numerze 85 54 5975 538-2.

Czeski Eas © oelka

I jeszcze widok z linii na Siekierki wykonane koło przejazdu w Okrzeszynie.
Najpierw most i tor w stronę Siekierek.

Most kolejowy © oelka

A w stronę stacji w Jeziornej tor przecina płaskie jak stół pola.

Kolejowy czar nizin © oelka

A po drodze widziałem miejsce gdzie dzień wcześniej wybuchł gejzer gorącej wody na Sobieskiego przy Idzikowskiego:

Krajobraz po gejzerze © oelka

Natomiast na Przyczółkowej są prowadzone prace blokujące normalny przejazd drogą techniczną wzdłuż Przyczółkowej.

Wykop na Przyczółkowej (1) © oelka

Wykop na Przyczólkowej (2) © oelka

Przygotowano coś, co ma zapewnić obejście dla pieszych, bo trudno ten rząd płyt uznać za objazd dla rowerów:
Wykop na Przyczółkowej (3) © oelka

Całkowicie się ten chodniczek zapchał, gdy pojawiło się facet ciągnący za rowerem przyczepkę z maluchem w środku. Był nie do wyminięcia, dla nadjeżdżających z przeciwka.




  • DST 40.08km
  • Teren 3.81km
  • Czas 02:34
  • VAVG 15.62km/h
  • VMAX 31.40km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 29m
  • Sprzęt Trek 800 Sport
  • Aktywność Jazda na rowerze

W drodze do Opatrzności wiadukty dwa

Niedziela, 11 marca 2012 · dodano: 21.03.2012 | Komentarze 0

Piękna - Koszykowa - Noakowskiego - pl. Politechniki - Polna - Waryńskiego - Pole Mokotowskie - al. Niepodległości - Bruna - Rakowiecka - Łowicka - Madalińskiego - Kulskiego - Paszkowskiego - Wołoska - Gimnastyczna - Miłobędzka - Miączyńska - Spartańska - Olimpijska - Balonowa - Miączyńska - Głogowa - Staszowska - Bełska - Woronicza - Wołoska - Rzymowskiego - Cybernetyki - 17 Stycznia - Żwirki i Wigury - Gordona-Benneta - Narkiewicza - Wirażowa - Poleczki - Pileckiego - Welwetowa - Kazury - Stryjeńskich - Rolna - Moczydłowska - Kretonowa - Wilczy Dół - al. KEN - Wąwozowa - Rosoła - Nowoursynowska - Kokosowa - Orszady - Hlonda - św Urszuli Ledochowskiej - Sejmu Czteroletniego - Al. Rzeczypospolitej - Sobieskiego - Belwederska - Aleje Ujazdowskie - al. Armii Ludowej - Czerwijowskiego - al. Wyzwolenia - pl. Zbawiciela - Nowowiejska - pl. Politechniki - Lwowska - Piękna



Na początek mały przegląd architektury sakralnej. Podobny zamieściłem w ubiegłym roku, krążąc od Ząbek do Wawra. Od zachodu Świątyni Opatrzności jeszcze nie fotografowałem.

Świątynia Opatrzności w promieniach słońca © oelka

A zanim dotarłem do Wilanowa przejeżdżałem koło Kościoła Ofiarowania Pańskiego na Moczydle, który skojarzył się mi ze świątyniami w Grecji lub Bułgarii.

Kościół Ofiarowania Pańskiego © oelka

Na koniec tej części jeszcze osamotniona kapliczka przy Wirażowej. Kiedyś związana była z zabudowaniami i mieszkańcami Gorzkiewek. Ale Gorzkiewki jako wieś praktycznie zniknęły po rozbudowie lotniska, a dokładniej budowie dworca Cargo, przebudowie Wirażowej i obecnie prowadzonej budowie drogi ekspresowej.

Kapliczka na Okęciu © oelka

A teraz idąc śladem "cywilnej architektury. Na początek okolice fortu M (Mokotów) przy Racławickiej. Przedpole fortu dość szybko zostało rozparcelowane i zabudowane w okresie międzywojennym, czego dość typowym przykłądem jest narożnik ulic Miączyńskiej i Głogowej.

Życie koło fortu © oelka

Nieco dalej na południe u zbiegu Bełskiej i Woronicza stoi jeszcze z zamurowanymi oknami budynek przy Bełskiej 2. Jego lokalizacja wskazuje, że kiedyś przebieg ulic mógł być w tym miejscu inny.

Duch z Bełskiej © oelka

Obecna siatka ulic w tym rejonie ukształtowała się w latach 50. XX wieku. Wówczas powstała ulica Woronicza. Bełska pojawiła się już przed wojną, choć na planie z 1935 roku jest jeszcze zaznaczona jako planowana. Na planie zaznaczono też przebieg planowanej na ukos do Bełskiej ulicy Miłowodzkiej, która miała się krzyżować z Bełską właśnie koło budynku ze zdjęcia. Jednak ulica nie powstała i tylko układ budynku przypomina o tym, że Miłowodzką planowano w tym miejscu. Co ciekawe na innym planie z 1939 roku Miłowodzka jest zaznaczona jako istniejąca ulica, ale na zdjęciach lotniczych z 1945 roku nie da się jej odnaleźć.
Inna ruina straszy na Moczydle w pobliżu prezentowanego powyżej Kościoła Ofiarowania Pańskiego przy skrzyżowaniu Stryjeńskich i Belgradzkiej.

Spalone stajnie na Moczydle © oelka

Są to dawne stajnie, z czasów gdy w Warszawie pojawiły się wyścigi konne (wówczas, do 1938 roku przy Polnej) i zapanowała moda na jazdę konną.
Mam wrażenie, że zatoczyliśmy koło. Dzisiaj znów jazda konna jest dość popularna i dokoła Warszawy można znaleźć stajnie z końmi. Natomiast mocno podupadły wyścigi konne i jakoś nie cieszą się taką popularnością jak kiedyś.

A teraz część kolejowa i przemysłowa.
Kiedy w latach 50. zlokalizowano na terenie Służewca dzielnicę przemysłową zapewniono również transport w postaci licznych bocznic kolejowych. Ze stacji Okęcie wyprowadzono trzy grupy torów. Pierwsza obsługiwała zakłady położone na północ od Marynarskiej, oraz zakłady mięsne "Służewiec" przy Marynarskiej i Taśmowej. Druga grupa obsługiwała zakłady leżące na południe od ulicy Marynarskiej i Cybernetyki. Wreszcie trzecia grupa bocznic poprowadzona była do zakładów leżących przy Kłobuckiej pomiędzy terenem Wyścigów Konnych a linią radomską.
Przez ulicę Cybernetyki przeprowadzono trzy bocznice: do magazynów meblowych SPHW, oraz sąsiedniego zakładu, oraz dalej na zachód do zakładów mięsnych. Jeszcze kilka lat temu tory leżały, chociaż były nieużytkowane. Obecnie nie ma po nich śladu.
Magazyny SPHW zachowały jeszcze oryginalny wygląd z lat 50. widoczny nawet przez siatkę z reklamą.

Magazyny meblowe na Służewcu © oelka

A bocznica kolejowa znajdowała się z drugiej strony budynków, co sugeruje brama o typowych rozmiarach i wyglądzie. Za płotem u sąsiadów też były tory. Resztki można zobaczyć jeszcze w krzakach po lewej stronie zdjęcia.

Brama kolejowa © oelka

Natomiast po drugiej stronie ulicy Cybernetyków znajdowała się nastawnia obsługująca tory zdawczo-odbiorcze i połączone z nimi bocznice.

Salon urody przyszłością kolei? © oelka

Mam nadzieję, że salony piękności nie będą zajmować miejsca w nastawniach na szerszą skalę. To teraz trochę żyjącej kolei.
Na początek widok na przystanek Warszawa Służewiec i wyjazd z linii prowadzącej do stacji osobowej w pobliżu dworca lotniczego na Okęciu, czyli Lotnisku Chopina, bo taką nazwę próbują w Warszawie bezskutecznie zaszczepić Polskie Porty Lotnicze. Widok taki rozpościera się z wiaduktu w ciągu ulic Cybernetyki i 17 Stycznia.

Przystanek Warszawa Służewiec © oelka

Patrząc od lewej pierwszy tor prowadzi w kierunku Czachówka i Radomia, tory drugi i trzeci na lotnisko, a tor czwarty po którym jedzie EN57 KMów prowadzi w stronę Warszawy Zachodniej. Kiedyś bliżej budynku leżały jeszcze tory prowadzące do bocznic na obszarze pomiędzy Marynarską i Woronicza.
A jadąc dalej miałem okazję zobaczyć oczekujące na swoją służbę lokomotywy z DB Schenker Rail Polska. Były to 181.031 i 182.035 pochodzące z dawnej Czechosłowacji. Pierwsza z nich do PCC Rail Szczakowa trafiła z Czech, a druga do PTKiGK Zabrze ze Słowacji. Podobnie jak w Polsce lokomotywy w Czechach i na Słowacji posiadają swoje przezwiska. Lokomotywy serii 181 i 182 nazywane są Šestikolákami.

Šestikoláki na Okęciu © oelka

A następnie kolejny wiadukt, tym razem na ulicy Poleczki i widok na południową część stacji Warszawa Okęcie. Nadjeżdża od strony Piaseczna EN57-1908, a na odjazd w kierunku Czachówka oczekuje skład próżnych węglarek PKP Cargo prowadzonych przez ET22.
Szkoda, że nie było żadnych wagonów prywatnych przewoźników, jak poprzednio gdy stał skład węglarek FPL.

Stacja Okęcie © oelka

Ostatni motyw kolejowy to brama na bocznicy z Okęcia prowadzącej na teren Stacji Techniczno-Postojowej Kabaty. Widać, że za bramą się trochę zmieniło. Zamiast jednego żeberka po lewej kończą się dwa tory z nową podsypką. A czego na zdjęciu nie widać, to nowa hala na drugim końcu STP.

Metro wita © oelka

A potem było błoto. Błoto było nawet na wale osłaniającym STP. A wcześniej było na tyle maziste, że tylne koło momentami było na granicy zerwania przyczepności do podłoża. No fakt, że może Rocket Ron nie jest idealnym pomysłem na ciężkie błoto, ale na ogół daje sobie radę.

Błoto w Kabatach. © oelka

A skoro dość płynnie od kolei przeszedłem do tego po czym jeździ rower warto zwrócić uwagę na inne miejsca.
Na początek pułapka jaką wydumali drogowcy na ulicy 17 Stycznia. Komuś chyba przeszkadzał nadmiar folii odblaskowej i...

Niebezpieczne tablice przy DDR © oelka

... i powstały tabliczki przymocowane do prętów zbrojeniowych. Tyle, że jak widać na zdjęciu pręty sterczą nad tablicą. Nie chciałbym w żaden sposób zahaczyć o wierzch tych tablic, bo bez kwalifikowanej pomocy medycznej może się nie obejść.
Wjechałem na Nowoursynowską. Zaliczając po raz kolejny odcinek w Natolinie, po którym mogą się poruszać służby miejskie i... rowery.

Nowoursynowska (1) © oelka

I jeszcze końcówka bliżej wylotu Kokosowej.

Nowoursynowska (2) © oelka

Miejsce gdzie można poznać i poczuć czym jest jednodniowy wyścig Paryż-Roubaix. Ale singlem się tam nigdy nie pchałem. Szkoda mi roweru i mojej głowy na te kamienie.
A z kolei na pograniczu Ursynowa i Wilanowa zaliczyłem drugi w Warszawie po Oboźnej kontrpas dla rowerów.

Kontrpas na Orszady © oelka

Gdyby jeszcze nie było na nim tych fatalnej konstrukcji gumowych garbów, to byłby całkiem niezły.